Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 61 takich materiałów
    Cadillac Eldorado 56' –
    22 czerwca 2014, 17:35 przez andyace (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne

    Samochód testowy Michelin #1 – „Krocionóg”, „stonoga” czy „Yellow Submarine na kołach” to najpopularniejsze określenia, jakie stosowano wobec pojazdu Michelin PLR (Poids Lourd Rapide). To niezwykłe auto zostało zbudowane przez Citroena w 1972 roku na zlecenie producenta opon samochodowych Michelin.

Ten dziwoląg powstał w jednym celu – by testować zużycie opon do samochodów ciężarowych przy dużej prędkości, bez podejmowania ryzyka jazdy w takich warunkach prawdziwą ciężarówką. Opona podlegająca badaniu mieściła się w kabinie pojazdu.

Samochód mierzył 7,27 m długości, 2,45 m szerokości i 1,56 m wysokości. Koła i piasty zapożyczono od Citroena H Van, a zmodyfikowane nadwozie pochodzi z Citroena DS Safari. 

Samochód miał słynne hydropneumatyczne zawieszenie.Za napęd posłużyły dwie 350-ki V8 Chevroleta o pojemności 5,7 l. Jedna jednostka napędzała wóz, a druga była odpowiedzialna za maszynę służącą do testowania opon. Podobno wóz był w stanie osiągnąć 180 km/h, co przy całkowitej wadze 9 ton (dokładnie 9150 kg) stanowiło niezły rezultat. Prędkość maksymalna na torze testowym wynosiła 155 km/h.

Oryginalnego Citroena DS/Michelin  można podziwiać w muzeum Michelina w Clermont-Ferrand we Francji.
    „Krocionóg”, „stonoga” czy „Yellow Submarine na kołach” to najpopularniejsze określenia, jakie stosowano wobec pojazdu Michelin PLR (Poids Lourd Rapide). To niezwykłe auto zostało zbudowane przez Citroena w 1972 roku na zlecenie producenta opon samochodowych Michelin.

    Ten dziwoląg powstał w jednym celu – by testować zużycie opon do samochodów ciężarowych przy dużej prędkości, bez podejmowania ryzyka jazdy w takich warunkach prawdziwą ciężarówką. Opona podlegająca badaniu mieściła się w kabinie pojazdu.

    Samochód mierzył 7,27 m długości, 2,45 m szerokości i 1,56 m wysokości. Koła i piasty zapożyczono od Citroena H Van, a zmodyfikowane nadwozie pochodzi z Citroena DS Safari.

    Samochód miał słynne hydropneumatyczne zawieszenie.Za napęd posłużyły dwie 350-ki V8 Chevroleta o pojemności 5,7 l. Jedna jednostka napędzała wóz, a druga była odpowiedzialna za maszynę służącą do testowania opon. Podobno wóz był w stanie osiągnąć 180 km/h, co przy całkowitej wadze 9 ton (dokładnie 9150 kg) stanowiło niezły rezultat. Prędkość maksymalna na torze testowym wynosiła 155 km/h.

    Oryginalnego Citroena DS/Michelin można podziwiać w muzeum Michelina w Clermont-Ferrand we Francji.
    1 czerwca 2014, 14:34 przez KamilPsk (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    Profiauto

    56' Ford F-100 –
    28 kwietnia 2014, 18:14 przez 15SLE87MR (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    '56 Ford F-100 – Najładniejszy F-100 jakiego kiedykolwiek widziałem.
    Najładniejszy F-100 jakiego kiedykolwiek widziałem.
    26 stycznia 2014, 21:33 przez Pszemo (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Jiotto Caspita Mark I – Silnik:
Subaru-MM 12, 3497 cm3 (3.5L), Flat-12, DOHC, 60V

Parametry:
450 KM (335 kW) @ 10000 rpm, 362 Nm @ 6000 rpm

Średnica cylindra x skok tłoka:
84.00 x 52.60 mm

Skrzynia biegów:
6-biegowa manualna

Wymiary (dł. x szer. x wys.):
4534 x 1996 x 1135 mm

Rozstaw osi:
2700 mm

Rozstaw kół przednich:
1630 mm

Rozstaw kół tylnych:
1600 mm

Zawieszenie przednie i tylne:
niezależne, typu push-rod, z regulacją

Hamulce przednie i tylne:
tarczowe wentylowane

Koła przednie:
245/40 ZR 17

Koła tylne:
335/35 ZR 17

Napęd:
na tył (RWD)

Masa:
1100 kg

0-100 km/h:
4.7 s.

Prędkość maksymalna:
320 km/h

Stosunek mocy i momentu do masy:
409 KM na tonę | 329 Nm na tonę

Stosunek masy do mocy i momentu:
2,4 kg na KM | 3 kg na Nm

Pojemnościowy wskaźnik:
129 KM z litra | 104 Nm z litra



"F1 On The Road" - tak brzmiały slogany zapowiadające ten samochód, choć w rzeczywistości miał on być raczej drogowym odpowiednikiem wyścigowych pojazdów Grupy C z lat 80. Jiotto Caspita to bardzo ciekawy prototyp supersamochodu z Japonii, który mógł wejść do produkcji seryjnej.
Zbudowany w 1988 roku przez Dome - kultowego japońskiego producenta wyścigowych samochodów oraz sponsorowany przez Wacoal - największego w Japonii producenta... bielizny dla kobiet. Nad designem czuwał Kunihisa Ito, vice prezydent oraz główny designer firmy Jiotto Design, z którego usług korzystały takie marki jak Ford, Mazda czy Nissan.

Powstały dwie wersje tego prototypu. Pierwsza napędzana była przez wolnossący, 12-cylindrowy silnik płaski (F12) o pojemności 3.5L, mocy 450 KM i 362 Nm momentu obrotowego. Silnik został wyprodukowany przez Motori Moderni oraz Fuji Heavy lndustries. Była to słabsza wersja silnika, który miał się znaleźć w bolidzie Coloni-Subaru w Formule 1. Masa prototypu - 1100 kg, prędkość maksymalna 320 km/h, 0-100 km/h: 4.7 s.
Druga wersja zbudowana została w 1990 roku, również z silnikiem mającym korzenie w F1 - wolnossący 3.5L V10 Judd, 585 KM i 384 Nm. Masa tej wersji, to 1240 kg. Osiągi? 3.4 s. do setki i v-max 345 km/h.
Do tego, napęd na tył, 6-biegowa skrzynia biegów zbudowana przez firmę Weismann (Traction Products), niezależne, regulowane, wielowahaczowe zawieszenie (domyślny prześwit samochodu to 13 cm, za pomocą regulacji można zejść do 7 cm), podwozie i nadwozie wykonane z włókna węglowego przez Dome oraz Mitsubishi-Rayon, drzwi typu gull-wing, elektroniczne regulowane spoilery, hamulce stworzone przez Brembo, fotele Recaro, opony Dunlop na felgach Rays itp.
W 1991 roku samochód był na dobrej drodze do produkcji, zapowiadany jako bezkompromisowy, japoński supercar w pełnym tego słowa znaczeniu, Brytyjskie ministerstwo transportu podpisało nawet kontrakt na import do Wielkiej Brytanii.
Przewidywana cena za Jiotto Caspita, wynosiła aż 30 milionów jenów, czyli około 340 tysięcy dolarów, dla porównania, Honda NSX która w tamtym okresie wjeżdżała do salonów, wyceniona była na "ledwie" 56 tysięcy dolarów. Ale trzeba przyznać, że oba samochody dzieliła przepaść. NSX z silnikiem V6 o mocy 280 KM, 0-100 km/h: 5.7 s., v-max: 270 km/h, nadwozie z aluminium. Caspita z silnikiem V10 o mocy 585 KM, 0-100 km/h: 3.4 s., v-max: 345 km/h, nadwozie z włókna węglowego.
Jiotto Caspita nie miał całego życia spędzić na pokazach czy targach, wyłącznie jako prezentacja możliwości japońskich designerów i inżynierów. Na początku Wacoal i Dome szykowali ten samochód do produkcji i sprzedaży. Niestety, pomimo obiecujących planów, z czasem perspektywa produkcji zaczęła się oddalać. Przeszkodą okazał się stan rynku, a konkretnie tzw. "bańka spekulacyjna" w Japonii (cena dobra nie odpowiadała jego wartości). Przez co ten wyjątkowo drogi projekt został ostatecznie anulowany w 1993 roku. I choć samochód nawet w czasach gdy powstawał nie był super popularny, to jednak mimo wszystko smutno gdy projekt takiego kalibru ląduje w koszu. Gdyby wszedł do produkcji, na pewno byłby nie lada konkurentem dla włoskich i brytyjskich supercarów.
    Silnik:
    Subaru-MM 12, 3497 cm3 (3.5L), Flat-12, DOHC, 60V

    Parametry:
    450 KM (335 kW) @ 10000 rpm, 362 Nm @ 6000 rpm

    Średnica cylindra x skok tłoka:
    84.00 x 52.60 mm

    Skrzynia biegów:
    6-biegowa manualna

    Wymiary (dł. x szer. x wys.):
    4534 x 1996 x 1135 mm

    Rozstaw osi:
    2700 mm

    Rozstaw kół przednich:
    1630 mm

    Rozstaw kół tylnych:
    1600 mm

    Zawieszenie przednie i tylne:
    niezależne, typu push-rod, z regulacją

    Hamulce przednie i tylne:
    tarczowe wentylowane

    Koła przednie:
    245/40 ZR 17

    Koła tylne:
    335/35 ZR 17

    Napęd:
    na tył (RWD)

    Masa:
    1100 kg

    0-100 km/h:
    4.7 s.

    Prędkość maksymalna:
    320 km/h

    Stosunek mocy i momentu do masy:
    409 KM na tonę | 329 Nm na tonę

    Stosunek masy do mocy i momentu:
    2,4 kg na KM | 3 kg na Nm

    Pojemnościowy wskaźnik:
    129 KM z litra | 104 Nm z litra



    "F1 On The Road" - tak brzmiały slogany zapowiadające ten samochód, choć w rzeczywistości miał on być raczej drogowym odpowiednikiem wyścigowych pojazdów Grupy C z lat 80. Jiotto Caspita to bardzo ciekawy prototyp supersamochodu z Japonii, który mógł wejść do produkcji seryjnej.
    Zbudowany w 1988 roku przez Dome - kultowego japońskiego producenta wyścigowych samochodów oraz sponsorowany przez Wacoal - największego w Japonii producenta... bielizny dla kobiet. Nad designem czuwał Kunihisa Ito, vice prezydent oraz główny designer firmy Jiotto Design, z którego usług korzystały takie marki jak Ford, Mazda czy Nissan.

    Powstały dwie wersje tego prototypu. Pierwsza napędzana była przez wolnossący, 12-cylindrowy silnik płaski (F12) o pojemności 3.5L, mocy 450 KM i 362 Nm momentu obrotowego. Silnik został wyprodukowany przez Motori Moderni oraz Fuji Heavy lndustries. Była to słabsza wersja silnika, który miał się znaleźć w bolidzie Coloni-Subaru w Formule 1. Masa prototypu - 1100 kg, prędkość maksymalna 320 km/h, 0-100 km/h: 4.7 s.
    Druga wersja zbudowana została w 1990 roku, również z silnikiem mającym korzenie w F1 - wolnossący 3.5L V10 Judd, 585 KM i 384 Nm. Masa tej wersji, to 1240 kg. Osiągi? 3.4 s. do setki i v-max 345 km/h.
    Do tego, napęd na tył, 6-biegowa skrzynia biegów zbudowana przez firmę Weismann (Traction Products), niezależne, regulowane, wielowahaczowe zawieszenie (domyślny prześwit samochodu to 13 cm, za pomocą regulacji można zejść do 7 cm), podwozie i nadwozie wykonane z włókna węglowego przez Dome oraz Mitsubishi-Rayon, drzwi typu gull-wing, elektroniczne regulowane spoilery, hamulce stworzone przez Brembo, fotele Recaro, opony Dunlop na felgach Rays itp.
    W 1991 roku samochód był na dobrej drodze do produkcji, zapowiadany jako bezkompromisowy, japoński supercar w pełnym tego słowa znaczeniu, Brytyjskie ministerstwo transportu podpisało nawet kontrakt na import do Wielkiej Brytanii.
    Przewidywana cena za Jiotto Caspita, wynosiła aż 30 milionów jenów, czyli około 340 tysięcy dolarów, dla porównania, Honda NSX która w tamtym okresie wjeżdżała do salonów, wyceniona była na "ledwie" 56 tysięcy dolarów. Ale trzeba przyznać, że oba samochody dzieliła przepaść. NSX z silnikiem V6 o mocy 280 KM, 0-100 km/h: 5.7 s., v-max: 270 km/h, nadwozie z aluminium. Caspita z silnikiem V10 o mocy 585 KM, 0-100 km/h: 3.4 s., v-max: 345 km/h, nadwozie z włókna węglowego.
    Jiotto Caspita nie miał całego życia spędzić na pokazach czy targach, wyłącznie jako prezentacja możliwości japońskich designerów i inżynierów. Na początku Wacoal i Dome szykowali ten samochód do produkcji i sprzedaży. Niestety, pomimo obiecujących planów, z czasem perspektywa produkcji zaczęła się oddalać. Przeszkodą okazał się stan rynku, a konkretnie tzw. "bańka spekulacyjna" w Japonii (cena dobra nie odpowiadała jego wartości). Przez co ten wyjątkowo drogi projekt został ostatecznie anulowany w 1993 roku. I choć samochód nawet w czasach gdy powstawał nie był super popularny, to jednak mimo wszystko smutno gdy projekt takiego kalibru ląduje w koszu. Gdyby wszedł do produkcji, na pewno byłby nie lada konkurentem dla włoskich i brytyjskich supercarów.
    10 stycznia 2014, 14:49 przez Chlodny (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Nadal twierdzisz, że nie lubisz pojazdów elektrycznych? – Bagger 288- Dzienna wydajność maszyny to 240 tysięcy ton węgla lub 240 tysięcy metrów sześciennych nadkładu, co stanowi równowartość dołu wielkości boiska piłkarskiego o głębokości 30 metrów.Do pracy koparka potrzebuje 16,56 megawatów zewnętrznie dostarczanej energii elektrycznej.W ciągu 1 minuty Baggera można przemieścić od 2 do 10 metrów (co stanowi prędkość 0,1 do 0,6 km/h).Długość koparki to około 240 metrów, a jej wysokość to 96 metrów.
    Bagger 288- Dzienna wydajność maszyny to 240 tysięcy ton węgla lub 240 tysięcy metrów sześciennych nadkładu, co stanowi równowartość dołu wielkości boiska piłkarskiego o głębokości 30 metrów.Do pracy koparka potrzebuje 16,56 megawatów zewnętrznie dostarczanej energii elektrycznej.W ciągu 1 minuty Baggera można przemieścić od 2 do 10 metrów (co stanowi prędkość 0,1 do 0,6 km/h).Długość koparki to około 240 metrów, a jej wysokość to 96 metrów.
    19 września 2013, 16:56 przez Fenek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Bizon Z0-56 – Jedno z moich głównych marzeń. Przejechać się Bizonem po polu.
    Jedno z moich głównych marzeń. Przejechać się Bizonem po polu.
    14 września 2013, 20:37 przez Danio (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (7)
    Jak wszyscy to i ja – Mój Punto 2FL 2004r. 1.2 8v. Pierwsze moje autko, czeka aż PWPW uwinie się z wydaniem prawka. Oryginalny przebieg 56 tys. km
    Mój Punto 2FL 2004r. 1.2 8v. Pierwsze moje autko, czeka aż PWPW uwinie się z wydaniem prawka. Oryginalny przebieg 56 tys. km
    11 maja 2013, 12:43 przez tobi3776 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    moje

    Buick Centurion 1956 – 350 KM w 5,7 Litrowym V8

Niestety nigdy nie było wiadomo jak ten samochód szybko pojedzie, ponieważ nigdy nie miał zamontowanego baku paliwa.

Koncepcyjny BUICK CENTURION z roku 56 od General Motors, to tylko pojazd którym możemy się poruszać w naszej wyobraźni

Cała konstrukcja samochodu opierała się na samolotach odrzutowych: radio było pokrętłem jak z F15, tył samochodu przypominał silnik odrzutowy.
    350 KM w 5,7 Litrowym V8

    Niestety nigdy nie było wiadomo jak ten samochód szybko pojedzie, ponieważ nigdy nie miał zamontowanego baku paliwa.

    Koncepcyjny BUICK CENTURION z roku 56 od General Motors, to tylko pojazd którym możemy się poruszać w naszej wyobraźni

    Cała konstrukcja samochodu opierała się na samolotach odrzutowych: radio było pokrętłem jak z F15, tył samochodu przypominał silnik odrzutowy.
    19 marca 2013, 12:40 przez Tivis (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    FSO Ogar – Nadwozie
rodzaj: czteroosobowe typu coupé
liczba drzwi: 3, zawieszone na przednich słupkach i tylnej krawędzi dachu
wymiary: długość - 4455 mm, szerokość - 1630 mm, wysokość - 1320 mm
rozstaw osi: 2506 mm
rozstaw kół przednich: 1298 mm
rozstaw kół tylnych: 1275 mm
masa własna: ok. 900 kg
Silnik
typ: 115C.076/56
czterosuwowy, gaźnikowy
liczba i układ cylindrów: 4, układ rzędowy
pojemność skokowa: 1481 cm3
moc maksymalna: 82 KM (60 kW) przy 5400 obr./min
Przeniesienie napędu
napędzana oś: tylna
sprzęgło: suche, jednotarczowe
skrzynia biegów: manualna, czterobiegowa plus bieg wsteczny
zmiana biegów: dźwignią w podłodze między fotelami
    Nadwozie
    rodzaj: czteroosobowe typu coupé
    liczba drzwi: 3, zawieszone na przednich słupkach i tylnej krawędzi dachu
    wymiary: długość - 4455 mm, szerokość - 1630 mm, wysokość - 1320 mm
    rozstaw osi: 2506 mm
    rozstaw kół przednich: 1298 mm
    rozstaw kół tylnych: 1275 mm
    masa własna: ok. 900 kg
    Silnik
    typ: 115C.076/56
    czterosuwowy, gaźnikowy
    liczba i układ cylindrów: 4, układ rzędowy
    pojemność skokowa: 1481 cm3
    moc maksymalna: 82 KM (60 kW) przy 5400 obr./min
    Przeniesienie napędu
    napędzana oś: tylna
    sprzęgło: suche, jednotarczowe
    skrzynia biegów: manualna, czterobiegowa plus bieg wsteczny
    zmiana biegów: dźwignią w podłodze między fotelami
    11 marca 2013, 16:30 przez motoman (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)