Reklama
Jechałem przed Passatem i przez kilka minut nie było możliwości wyprzedzania ciągnika (auta z przeciwka i krzyżówki). Kierowca mocno się śpieszył, denerwował i siedział na zderzaku. Gdy już wyprzedziłem ciągnik jako pierwszy (oczywiście według przepisów, kierunkowskaz był) widać było, że kierowca nie jest zadowolony. Tutaj rozpoczyna się akcja z nagrania. Po sytuacji na rondzie kierowca dalej gonił mnie, aż na komisariat gdzie w nagrodę został ukarany kilkoma mandatami (mniej niż 24 pkt). Myślałem o złożeniu zawiadomienia o próbie pobicia ale ostatecznie zrezygnowałem.
Reklama
Komentarze