Reklama
Pewien mieszkaniec USA chciał kupić samochód, a ponieważ nie miał za dużo kasy, zdecydował się nabyć na licytacji samochód skonfiskowany przez policję. Po transakcji wziął się za przegląd i drobne naprawy. Postanowił między innymi założyć stożek i usunąć stary filtr powietrza... i tu się zdziwił.
Okazało się, że ubił interes życia!
Nie wiem, jak Wy, ale ja jadę do USA kupować auta skonfiskowane przez tamtejszą policję!
Reklama
Komentarze