sosnasss

Podziwiam ludzi z pasją, którzy ze zwykłych aut, często starych potrafią zrobić istne perełki :)

Zależy od nastroju. Zbyt wiele pięknych utworów by wybrać jeden ;) ale np. The Offspring Limp Bizkit Pidżama Porno Bob Marley Dżem Sporo polskiego rapu i różne klubówki. A jak zmierzam na wesele to nastrajam się disco polo :P

Hmm jeździłem różnymi, ale przyznaje mnie na diesla nie stać. Ostatnio w swoim aucie (benz.-gaz) padło sprzęgło. Kilka dni do pracy jeździłem ojca Laguną II 1.9 dci albo kobiety Toyota Auris 1.4 D-4D i oba znam od dłuższego czasu. Laguna wiadomo królowa lawet, ale mojemu ojcu chodzi świetnie i żadna zeznanych wad jeszcze nie wystąpiła od 7 lat użytkowania. W toyotce dieselek powala kulturą pracy, nie ma dwumasy, ale jest trochę za słaby bardziej dla emeryckiej jazdy a mi mimo ciężkiej stopy udało się zejść minimum do 5.1 l natomiast w lagunie 5.5 chociaż na codzień pali 6.3. Przy obecnych cenach paliw i moich przebiegach nadal wybieram LPG. Dwa razy olej w roku, a gdybym miał diesla to trzy razy. Poza tym silnik osprzęt czę$ci tam się nie ma co z*ebać chyba,zm że ze starości. Jedyna ogromna zaleta diesla dla mnie to zasięg, tankujesz raz i na ok. 1000 km masz spokój. No i częściej w t.dieslach występuje skrzynia 6 b. czego też mi brak. Poza tym wolę wolnossaka za liniowy przyrost mocy :) Dieslem od czasu do czasu po prostu chętnie się przejadę.

Uwielbiam wszystkie BMW coupe. Wyglądają zacnie. Problem w tym, że jest ich mnóstwo, a w moich okolicach aż do porzygania. Nie mniej jednak, ładna sztuka i mój ulubiony felunek do E36 :)

Puste drogi to najlepsze drogi :) szerokości!

Plus za materiał własny i za treningi. Trenuj trenuj ;) Mistrzem kierownicy rodzi się rzadko ktokolwiek. Ja nocami po pustych pozamiejskich drogach trenuję technikę jazdy, chociaż pod maską tylko 112 KM wolnossących :P

Stare dobre czasy :)

W sam raz na Wszystkich Świętych ;)

Zazdroszczę gangstawozu ;)

Może zrób jedną galerie z większą ilością fotek lwiątka :) btw. jaki silnik?

Też mnie to zastanawia. A po drugie jak wytrzymują ich kręgosłupy po latach takich skoków w rajdach :/

Obłęd :)

Za nieoszpeconą, zadbaną bawarą zawsze się obejrzę :)

Uwielbiam ten model! Jeśli kiedyś będzie mnie stać na drugie sportowe auto to będzie właśnie S2000 :)

Dzisiaj nie da się powtórzyć czegoś takiego, ze względu na ruch, większą ilość pojazdów, ogólny monitoring miejski i pełno policji. A nawet jak się da to zrobią z człowieka kolejnego bogusia :/ miło się ogląda takiego wariata a jeszcze milej słucha tej V12 Ferrari :)

Cytując klasyka "Dla mnie możesz trzymać tego papierosa nawet w swojej dupie, ale nie w moim samochodzie" ;)

O tym Fiacie wiedzą już chyba wszyscy krajowi maniacy ;) Dla mnie to dzieło sztuki!

Odzwierciedlić NFS na żywo - bezcenne :D

Skoro tak to wybór był oczywisty :) Najwyżej malkontenci będą narzekać, że Supra bez turbo to nie Supra, ale to nie oni będą nią na całe szczęście jeździć.

Zawsze cieszy mnie gdy komuś udaje się spełnić jego marzenie, a jeśli to marzenie motoryzacyjne to jeszcze większa radość :) gratuluję! Wrzucaj foty z przebiegu prac i efektu końcowego oczywiście. Btw myślę, że na wyspach udałoby ci się znaleźć uturbiony silnik, skoro i tak zamierzasz remontować i robić wszystko pod siebie byłoby warto

Kosa!

RS5 na codzień. E30 klasyk na weekendy. EVO do nocnego upalania i ścigania :)

Uwielbiam 406 Coupe! Sam szukam, ale o zadbaną ciężko i niezajechaną. Działaj i wrzucaj postępy chętnie podpatrzę to i owo :)

Zawsze obejrzę się za Prelude :)

Jaki przech*j :D malowane czy oklejane? No i te felunki plus gleba. Zrób kiedyś jakiś film z przyspieszonym tempem, żeby zobaczyć proces modyfikacji :)