ggalach1

Nie ma czym jechać. Ale na pierwsze auto wystarczy

2.5 tdi w rzędzie gotowe na kolejne 400tys km

@emce: jeździłem różnymi autami od vectry 1.6 8 zaworowej z zawrotną mocą 75 koni po s6 c4 4.2 a ostatnio 100 c4 z tymże silnikiem 2.8 który na 3 kotłach już nie domagał, i patrząc subiektywnie tutaj nie jest tak źle z przyspieszaniem :) 2.5 tdi w v-ce nie jedzie :)

Grzesiek Gałach · ZS nr 2 w Łukowie #jaqb nie widze związku, więc możesz to wytłumaczyć? A co do motoru to siedzi 2.8 174km w manualu + świeża sekwencja co patrząc na obecne ceny paliw i życie w naszym pięknym kraju jest najbardziej sensownym rozwiązaniem. Auto rozpędza się wystarczająco. Wiem, że zaraz posypią się opinie ludzi którzy nawet nie siedzili w takim a8, że za mało mocy w stosunku do masy auta etc ale to bzdury. To nie jest omega 2.0 16v... Pozdr.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2015 o 10:35

@Juru: Tak samo pomyślałem aczkolwiek wraz deliszys :D

Jesteś w błędzie. Ten silnik jest na pasku, nie na łańcuchu.

Piękny :) Jak sprzedam moją "coupete" to będę czegoś takiego poszukiwał :)

Znajomy już jakiś czas posiada takiego. Wersja rallye. Po przeróbkach coś koło 150 koni pewnie ma. (wydech filtry itd) Tyle, że białe fele. Mały ale wariat :)

Dokładnie. Dosadnie i bezboleśnie. Sam mam pół schowka tego sprzętu.

BTW Roverek do sprzedania lub zamiany na inne ciekawe coupe :)

To zółte E30 cabrio ... Aż się przypominają zamierzchłe czasy gdy taka sama była członkiem rodziny. Powodzenia w poszukiwaniach.