Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Profil użytkownika

    aadasiowy

    Kierowca
    Zamieszcza materiały od: 1 września 2012 - 12:43
    Ostatnio: 29 maja 2016 - 9:25
    O sobie:

    BMW maniak

    • Materiałów na głównej: 6 z 7 (1 usunietych przez adm.)
    • Punktów za materiały: 315
    • Komentarzy: 35
    • Punktów za komentarze: 40
     
    BMW e30 – Mój nowy nabytek. Przesiadka z VAGów. Planów masa, ale najpierw blacharka i mechanika.
    Mój nowy nabytek. Przesiadka z VAGów. Planów masa, ale najpierw blacharka i mechanika.
    20 października 2014, 18:03 przez Ogoniasty (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (12)
    Źródło:

    Własne

    Wieczorna E36 – Wieczorem, po całym dniu stania na parkingu, należy się jej "spacerek"
    Wieczorem, po całym dniu stania na parkingu, należy się jej "spacerek"
    4 listopada 2014, 10:14 przez aadasiowy (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (8)
    Moje E36 – M44B19, 103KW mi zupełnie starczy, przynajmniej na razie
    M44B19, 103KW mi zupełnie starczy, przynajmniej na razie
    21 maja 2014, 14:39 przez aadasiowy (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    swoje

    Czym różni się kompresor od turbosprężarki? – Nie każdy wie, a na pewno wiedzieć by chciał!

Niektórzy producenci samochodów (np. Mercedes) upodobali sobie montowanie w swoich produktach kompresorów. Inni z kolei (np. Nissan, Toyota) skłaniają się ku turbosprężarkom. Dobrze byłoby zatem poznać różnice i podobieństwa obu tych systemów.

Podobieństwem jest cel dla jakiego montuj się w samochodach kompresory i turbosprężarki. Zwykle chodzi o zwiększenie mocy poprzez siłowe wepchnięcie jak największej ilości powietrza (a więc i tlenu) do komory spalania. Większa ilość tlenu zmieszana z większą ilością paliwa skutkuje większą mocą.

W celu wtłoczenia powietrza do silnika stosuje się wirnik sprężarki. Element ten znajdziemy zarówno w kompresorze jak i w turbosprężarce.


Coś jednak musi to śmigło napędzać i jest to właśnie główna różnica w budowie obu urządzeń. W przypadku turbo, śmigło napędzane jest gazami wylotowymi, czyli po prostu spalinami . W przypadku kompresora, śmigło napędzane jest paskiem podłączonym do wału korbowego. Tyle jeżeli chodzi o budowę. Co to jednak znaczy w praktyce?
 

Działanie kompresora i turbo z punktu widzenia kierowcy ma kilka zasadniczych różnic:

Ponieważ kompresor napędzany jest przez wał korbowy, część mocy silnika zużywana jest na napędzenie kompresora. W przypadku turbo, do napędzenia śmigła używa się spalin więc energii, która (w uproszczeniu) i tak jest marnowana.
Wzrost mocy jest w przypadku kompresora liniowy. Oznacza to, że kompresor wspomaga silnik już od najniższych obrotów. Działanie turbo zaczyna być odczuwalne dopiero przy pewnych obrotach silnika, gdy w układzie wytworzy się odpowiednio duże ciśnienie. Poniżej tych obrotów występuje tzw. turbo dziura (z ang. turbo lag).
Co jest zatem lepsze? To zależy… Przy pomocy turbo można uzyskiwać większe przyrosty mocy ponieważ jest ono w stanie generować większe ciśnienie doładowania, aniżeli kompresor. Dlatego turbo jest tak bardzo lubiane przez tuning. Z drugiej jednak strony, przy użyciu kompresora unika się turbo dziury i następującego po niej gwałtownego przyrostu mocy, który może być trudny do opanowania i kończyć się zerwaniem przyczepności (problem ten jest obecnie niwelowany przez zaawansowaną elektronikę i nie ma tak dużego znaczenia jak w latach ’80).

Jak Was zainteresuje, wstawię następną "wiedzę"
    Nie każdy wie, a na pewno wiedzieć by chciał!

    Niektórzy producenci samochodów (np. Mercedes) upodobali sobie montowanie w swoich produktach kompresorów. Inni z kolei (np. Nissan, Toyota) skłaniają się ku turbosprężarkom. Dobrze byłoby zatem poznać różnice i podobieństwa obu tych systemów.

    Podobieństwem jest cel dla jakiego montuj się w samochodach kompresory i turbosprężarki. Zwykle chodzi o zwiększenie mocy poprzez siłowe wepchnięcie jak największej ilości powietrza (a więc i tlenu) do komory spalania. Większa ilość tlenu zmieszana z większą ilością paliwa skutkuje większą mocą.

    W celu wtłoczenia powietrza do silnika stosuje się wirnik sprężarki. Element ten znajdziemy zarówno w kompresorze jak i w turbosprężarce.


    Coś jednak musi to śmigło napędzać i jest to właśnie główna różnica w budowie obu urządzeń. W przypadku turbo, śmigło napędzane jest gazami wylotowymi, czyli po prostu spalinami . W przypadku kompresora, śmigło napędzane jest paskiem podłączonym do wału korbowego. Tyle jeżeli chodzi o budowę. Co to jednak znaczy w praktyce?


    Działanie kompresora i turbo z punktu widzenia kierowcy ma kilka zasadniczych różnic:

    Ponieważ kompresor napędzany jest przez wał korbowy, część mocy silnika zużywana jest na napędzenie kompresora. W przypadku turbo, do napędzenia śmigła używa się spalin więc energii, która (w uproszczeniu) i tak jest marnowana.
    Wzrost mocy jest w przypadku kompresora liniowy. Oznacza to, że kompresor wspomaga silnik już od najniższych obrotów. Działanie turbo zaczyna być odczuwalne dopiero przy pewnych obrotach silnika, gdy w układzie wytworzy się odpowiednio duże ciśnienie. Poniżej tych obrotów występuje tzw. turbo dziura (z ang. turbo lag).
    Co jest zatem lepsze? To zależy… Przy pomocy turbo można uzyskiwać większe przyrosty mocy ponieważ jest ono w stanie generować większe ciśnienie doładowania, aniżeli kompresor. Dlatego turbo jest tak bardzo lubiane przez tuning. Z drugiej jednak strony, przy użyciu kompresora unika się turbo dziury i następującego po niej gwałtownego przyrostu mocy, który może być trudny do opanowania i kończyć się zerwaniem przyczepności (problem ten jest obecnie niwelowany przez zaawansowaną elektronikę i nie ma tak dużego znaczenia jak w latach ’80).

    Jak Was zainteresuje, wstawię następną "wiedzę"
    9 lutego 2013, 6:36 przez DaN0 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (28)
    Polacy jesteście . – Może i Clarkson powiedział że to najgorszy samochód świata , ale według mnie to cud techniki
    Może i Clarkson powiedział że to najgorszy samochód świata , ale według mnie to cud techniki
    22 grudnia 2012, 17:08 przez MrFlames (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (8)
    Polonez Anatol – zajebista terenówka
    Zajebista terenówka
    29 listopada 2012, 19:04 przez ~kozak | Do ulubionych | Skomentuj (8)
    Napotkany GTR –
    28 listopada 2012, 14:53 przez ZeToREk (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (5)
    Audi 100 –
    23 września 2012, 21:05 przez FloRek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Mój VW Passat B3 – prezentuje się skromnie i jest to silnik 1.8 107KM. Co ciekawe jest to rocznik 1991 a w tym roku już takiego silnika nie produkowali. Kupił go ojciec ponad 7 lat temu miał wtedy 220tys. km przebiegu. Potem mi go oddał i ja nim dobiłem do magicznych 300. Może nie ma dużo mocy ale niejedno auto by zaskoczył.
    Prezentuje się skromnie i jest to silnik 1.8 107KM. Co ciekawe jest to rocznik 1991 a w tym roku już takiego silnika nie produkowali. Kupił go ojciec ponad 7 lat temu miał wtedy 220tys. km przebiegu. Potem mi go oddał i ja nim dobiłem do magicznych 300. Może nie ma dużo mocy ale niejedno auto by zaskoczył.
    1 września 2012, 12:36 przez ~aadasiowy | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Własne


    1