NALIF

To znaczy tak: na samym początku auto zostało bardzo dokładnie umyte, a po myciu wytarłem całą karoserię irchą, taką ścierką przypominająca faktura skórę, która bardzo dobrze wpija wodę. Po wyschnięciu jakieś małe ryski, niezbyt głębokie zacierane były pastą Tempo, jeżeli trzecie, to używajcie bardzo małej ilości pasty, żeby pastą na zatarcia nie zetrzeć wierzchniej powłoki lakieru :P Do samego woskowania używana była pasta K2 ULTRA WAX. Ważny jest czas w jakim zetrzecie nałożoną pastę. Nie może być on za długi po pasta się tak jakby "zeszkli" i będziecie mieli masę zaschniętej pasty. Jednak gdy bedzie zbyt krótki zrobicie wiele zamazań. Najlepiej jak robicie to w 2,3 osoby, wtedy wychodzi efekt idealny. :D ULTRA WAX nie jest zbyt drogi, a robi robote