Miło jest zobaczyć jak ktoś ratuje tak rzadki samochód jakim jest Fiat Uno Turbo z silnikiem 1.4 efekt jest powalający, bo to jednak nie lubiane przez prawie nikogo Uno. Apel Ratujmy KAŻDE samochody.
Może nie jest szybki, może nie jest piękny. Jednak cieszę się z tego że go mam, to jednak ten pierwszy samochód, który zapamięta się na całe życie.
(Silnik obowiązkowo 1.0 Fire, całe 46 koni, wszystko oryginalne poza wstawioną już nową szybą o której juz pisałem)
Pozdrawiam kolejnych geniuszy, którzy tym razem o godzinie 23.30 postanowili sobie pourywać lusterka w samochodach... No ku@#a jego m*ć, takich debili nawet określić słowem człowiek nie można...
J.w. przychodzę, patrzę na samochód swój i taki mi prezencik zostawili wandale osiedlowi... Komu zawinił samochód? Komu kurna przeszkadza... Ten widok chyba każdego by wku.... doprowadził do irytacji.. Koszt wymiany takiej szybki 200 złotych. Bardzo dziękuje lokalnym wandalom.