Autofil

Najbardziej epicko-świąteczny traktor jaki widziałem. I co lepsze jest po prostu fajny. ;)

Komis pełny marzeń motoryzacyjnych i tyle... aż mi prawie łzy poleciały. ;)

Nie pojmuję, to tylko zdjęcie całkiem przyzwoitego jak na swoje czasy samochodu, a minusują jakby ktoś obrażał ich matki. Ludzie weście się ogarnijcie w końcu, bo to że lubicie Golfy, E36 czy inne wynalazki nie oznacza że macie munusować każdy inny samochód. Jak się nie podoba to przewijać dalej, a nie minus minus minus, bo nie lubię. Pozdrawiam.

Nie musisz się martwić. To normalne o tej porze roku. W tym czasie wyjątkowo dużo wody osadza się w układzie wydechowym. W trakcie pracy wszystkie elementy się nagrzewają, przez co woda odparowuje i razem z spalinami wylatuje przez wydech. Po uzyskaniu normalnej temperatury pracy z silnika wydostaje się już cała para, więc nie ma białego dymienia. ;) Gorzej by było, gdyby przez cały czas wydostawał się biały dym. Mogło by to wskazywać na poważną usterkę, a tak to nie ma czym się przejmować. Pozdrawiam.

Druciarstwo, taśmociarstwo poziom ultra-hard. ;)

To jakiś potwór jest a nie silnik Wankla. Osobiście czuję się zmieciony po usłyszeniu tego rotacyjnego monstra. ;)

Punto 1.9 multijet. Cóż samochodzik z żwawym dieslem, trzeba uważać w mieście na filtr DPF, bo to zaraz diesli. Ogólnie przyjazny wóz o ładnym wyglądzie i przyzwoitym wyposażeniu ( w niektórych wersjach nawet panoramiczny dach). Jeśli chodzi o usterki to, głównie elektryka, przełączniki, złączki czujniki itp. Zazwyczaj do wyeliminowania niewielkim kosztem. Oczywiście trzeba uważać na turbinę. Pozdrawiam. ;)

Słynny Fiat Ściema ;) Powiem szczerze, że trzeba mieć zapał i pasje, żeby z tego samochodziku coś robić. Co do kolektora, to żadnych szpar nie powinno być, może to być nie dokręcenie,albo przy demontażu ktoś zapomniał o uszczelce pod kolektor. Co do gleby, to życzę powodzenia w szukaniu części, bo to może być ciężka sprawa. Siena/Palio to samodzielna konstrukcja i trudno będzie coś dopasować. Co do wydechu to niestety, tak jest zbudowany tłumik. Konieczna będzie wymiana tłumika i robienie otworu na rurę, bo nikt nie przewidział innej konfiguracji. Podsumowując życzę dużo zaparcia i sukcesu w osiągnięciu założeń. Pozdrawiam. :)

Obie są śliczne i niestety obie należą już tylko do sfery samochodów unikatowych, co niestety jest bardzo przykre dla włoskiej motoryzacji.

Podpisuje się obiema rękoma pod tym wnioskiem, zwłaszcza że w moim mieście właśnie "wyrównują" tor pod budowę mieszkaniową...

Sama radość składania, prawie jak lego tylko w skali 1:1. ;)

Biorę je wszystkie i bez gadania. ;)

Pełen szacunek i podziw dla użytkownika. Oby tak dalej i miłej eksploatacji samochodzika. :)

Reklama super Epic. Szczękę muszę przytrzymać Po prostu jest Moc. ;p

Chrzanić "ekologiczne jednostki spalinowe". A silnik Wankla to ciekawa opcja, jednak wymaga poprawek, aby można było go użytkować w normalnych warunkach drogowych np. poprawić system smarowania. Pozdrawiam. ;)

Po prostu inna mordka Camaro. Niestety, ale słabo to wyszło...

Chyba będzie trzeba będzie wymontować rozrusznik i dokonać konserwacji, czyli smarowania i czyszczenia. Ewentualnie bendiks do wymiany. Pozdrawiam.

Gratuluje i jednocześnie zazdroszczę kolekcji. Pozdrawiam. ;)

Popieram, chociaż nie bo mogłoby to doprowadzić do ich rozmnożenia, lepiej ekogłąbów unikać z daleka, najlepiej z odległości zasięgu spalin ;)

Mało tego opisu więc osobiście miałbym obiekcje do tego egzemplarza. Ogólnie CC Sporting to taki mały samochodzik z silnikiem 1.1 na pojedynczym wtryskiwaczu. Dość tani w eksploatacji i prosty w budowie. Części nadal dostępne na przyzwoitym poziomie. Co do bolączek to czasami pompa paliwa lubi się zaciąć jak zatankuje się jakiegoś syfu. Do tego rdza go lubi zwłaszcza progi i wydech. Na pewno nie można się spodziewać luksusów po tym. Małe, w miarę żwawe autko.

Czy może posiadasz jakieś informacje o nowej Stratos?? P.S wygląda zarąbiście. ;)

Nie wiedzieć czemu mam wrażenie że Ferrari Califormia, nowy Dodge Viper i nowa Corvetta są niesamowicie podobne do siebie. Zwłaszcza z przodu.

Proste R34, napęd na 4, manualna skrzynia i rzędowa 6 to jest prawdziwy Skyline. R35 też jest fajny, ale stracił to coś co czyniło jego przodków tak wyjątkowymi...

Najbardziej epickie klocki Lego jakie widziałem. Tylko nie ogarniam jak to działa że silnik też się rusza?

Ten dzień to tylko ekoterrorystyczna propaganda naszych miłościwych dygnitarzy unijnych i nic więcej.