Jak patrzę na swój "stary" samochód - widzę swoje plany, wspomnienia, chwile spędzone na jego myciu, naprawach, dopieszczaniu, i ludzi, którzy kiedyś włożyli jakiś malutki kawałeczek siebie, by zbudować ten samochód. A gdy patrze na nowe samochody - aż mnie boli, że wszystkie są już takie same, bez wyrazu, plastikowe i skomplikowane, bez serca i bez duszy. Mam nadzieje, że nie tylko ja, uważam, że to idzie w złym kierunku...
Pamiątki po I ogólnopolskim zlocie fanów Motokillera. Oczywiście identyfikatory, naklejki, smyczki (na zdjęciu tylko jedna bo druga wisi w aucie tak jak jedna naklejka już jest na aucie) no i oczywiście koperta. Dzięki jej znalezieniu został wygrany breloczek (tylko 10 takich w Polsce jak powiedział Charakterek). Dzięki tym drobiazgom wspomnienia tego zlotu będą trwalsze. Już nie mogę się doczekać kolejnego. Pozdrawiam wszystkich, którzy byli i dziękuję Charakterkowi za zorganizowanie tego spotkania. Rewelacja.
Wspaniali ludzie, genialna atmosfera - na pewno będę tam wracał, bo z taką gościnnością się już praktycznie nie spotyka. Pozdrawiam ekipę z Krasnegostawu! A my już wielkimi krokami zbliżamy się do remontu silnika więc odpoczniecie trochę od Złotej.