Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 257 takich materiałów
    Mercedes W203 C200 Kompressor – Pierwsze własne
    Pierwsze własne
    Mercedes w203 – Pierwsze autko możne i ciasne ale własne
    Pierwsze autko możne i ciasne ale własne
    27 września 2018, 19:45 przez kasvin (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Własne

    Filmik zainspirowany prośbą jednego z subskrybentów @Daniel Czarzasty. Na chwile pauza z jazdami testowymi, dzisiaj na przegląd biorę swoje własne moto - Kawasaki ER6n. Co ciekawe, to była nasza przedostatnia wspólna przejażdżka, a dlaczego to już w innym materiale. Enjoy.
    23 czerwca 2018, 16:37 przez Motovlog3city (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne

    Passat B5 moje pierwsze 4 kółka – Pierwsze auto kupione za własne grosze, mocy to nie miało ale dowiozło tam gdzie miało. Lubiłem przy nim dłubać, sam założyłem całe nagłośnienie i dbałem jak umiałem, auto kupione od Nauczycielki w Niemczech. Nie było zadbane jednak w bardzo dobrej kondycji, mechanik stwierdził że przebieg 230k+ najprawdopodobniej był autentyczny ponieważ większość części takich jak zawieszenie układ wydechowy i silnik nigdy nie było ruszane. Na oryginalnych częściach z fabryki. Poprzednia właścicielka oddała auto do ponownego lakierowania zewnętrznego w celu kosmetycznym niestety nieprofesjonalnie położony lakier zaczął się łuszczyć na masce, klapie bagażnika i dachu. Autko oczywiście odmalowalem jednocześnie dowiadując się od lakiernika (przyjaciel brata) że na aucie nie ma szpachli. Tak więc trafił mi się bardzo ładny egzemplarz. Auto ma już nowego właściciela jednakże sentyment zawsze zostanie :) pozdrawiam wszystkich zapalonych kierowców!
    Pierwsze auto kupione za własne grosze, mocy to nie miało ale dowiozło tam gdzie miało. Lubiłem przy nim dłubać, sam założyłem całe nagłośnienie i dbałem jak umiałem, auto kupione od Nauczycielki w Niemczech. Nie było zadbane jednak w bardzo dobrej kondycji, mechanik stwierdził że przebieg 230k+ najprawdopodobniej był autentyczny ponieważ większość części takich jak zawieszenie układ wydechowy i silnik nigdy nie było ruszane. Na oryginalnych częściach z fabryki. Poprzednia właścicielka oddała auto do ponownego lakierowania zewnętrznego w celu kosmetycznym niestety nieprofesjonalnie położony lakier zaczął się łuszczyć na masce, klapie bagażnika i dachu. Autko oczywiście odmalowalem jednocześnie dowiadując się od lakiernika (przyjaciel brata) że na aucie nie ma szpachli. Tak więc trafił mi się bardzo ładny egzemplarz. Auto ma już nowego właściciela jednakże sentyment zawsze zostanie :) pozdrawiam wszystkich zapalonych kierowców!
    16 marca 2018, 0:40 przez ~Grosso | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Własne

    W dzisiejszych czasach mało jest ludzi odważnych. Szalonych na tyle, żeby powiedzieć – ja zrobię inaczej niż wszyscy. Ulegamy różnym wpływom i nurtom, coraz częściej chcemy żyć bezpiecznie, przez co poświęcamy własne “ja” na rzecz bezkonfliktowego życia. -> https://tejsted.pl/lc500/
    28 stycznia 2018, 20:42 przez tejstedPL (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło: https://tejsted.pl/
    Seria "SzybkiStrzał" ma na celu pokazanie krótkich motoryzacyjnych scen z mojego życia oraz ludzi którzy mnie otaczają. Jesteśmy PASJONATAMI i trzymamy się wiernie hasła: Nie Sprzedam, Będę robił !
    Tematy zawarte w Serii "SzybkiStrzał" w przyszłości będą tematami moich odcinków.
    TEN materiał Video został stworzony za pomocą Iphone 5s.

    Dziś przedstawie Wam Tomka !
    Który spełnił swoje marzenie !
    Zbudował własne auto .!

    Parę słów od Tomka :
    Cześć.
    Nazywam się Tomasz Ferdek.
    Chciałem podzielić się z wami moim marzeniem z dzieciństwa czyli autem zaprojektowanym i zbudowanym od zera przeze mnie ale także z pomocą braci i przyjaciół.
    Jest to małe sportowe auto – 750 kg i 175 KM na początek (będzie 300 KM). Auto o klasycznej konstrukcji kit-cara – rama przestrzenna, nadwozie z kompozytów i mechanizmy z auta dawcy. Jeśli uda mi się doprowadzić do produkcji takich zestawów to każdy z was będzie mógł złożyć samemu takie auto we własnym garażu.
    Projekt ten jest wynikiem mojej wielkiej pasji do sportów motorowych, która to pozwoliła mi przezwyciężyć poważne choroby. Rodził się w bólach ale reaktywowany w styczniu po kilkuletniej przerwie dobiega już do końca.
    Zapraszam do oglądania materiału nagranego przez Rado Radosnego

    Zapraszam:
    FACEBOOK : https://www.facebook.com/niesprzedambederobil
    INSTAGRAM : https://www.instagram.com/niesprzedambederobil
    5 stycznia 2018, 18:45 przez rado (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne

    Opel Corsa B 1.4 8v 1998 – Moje pierwsze własne auto
    Moje pierwsze własne auto
    20 listopada 2017, 8:29 przez ~patryk1996 | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    Własna fotografia

    Cygaro '89 – Audi 100 C3 rocznik 1989, silnik 2.3E 136KM, zdjęcie własne, realne mojego auta.
    Audi 100 C3 rocznik 1989, silnik 2.3E 136KM, zdjęcie własne, realne mojego auta.
    9 listopada 2017, 22:17 przez ~schynka | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    Własne

    Jesienna Ibiza! – A więc, Ibiza II rocznik 2000 oczywiście 1.9 TDI 110km, moje pierwsze, za własne zarobione pieniądze, autko. Jestem dumny i nawet zadowolony, co prawda jest parę rzeczy do zrobienia, ale tragedii nie ma. Z czasem zacznę wrzucać inne zdjęcia mojej Bestii.
    A więc, Ibiza II rocznik 2000 oczywiście 1.9 TDI 110km, moje pierwsze, za własne zarobione pieniądze, autko. Jestem dumny i nawet zadowolony, co prawda jest parę rzeczy do zrobienia, ale tragedii nie ma. Z czasem zacznę wrzucać inne zdjęcia mojej Bestii.
    Odważ się spełniać marzenia! – Byłem nastolatkiem gdy pierwszy raz zobaczyłem na własne oczy Tor Wyrazów k. Częstochowy i jeżdżące po nim samochody. Z tamtego dnia pamiętam tylko jedno:"Też kiedyś będę tak jeździł".

Kilka lat później, chłopak z obszarów wiejskich, z niezbyt zamożnej rodziny kupuje, za cenę złomu i mimo sprzeciwu rodziców, starego nie nadającego się do jazdy gruchota-zmęczonego życiem Peugeota 106 pierwszej generacji z 1992r.

 Od tej chwili przez kolejny rok słuchałem o tym że zainwestowane pieniądze nigdy mi się nie zwrócą, że nic nie osiągnę, że lepiej było kupić Golfa 3 którym spokojnie będę mógł dojeżdżać do pracy, że to bez sensu... Przez ten czas sumiennie odkładałem każdy grosz. Wiedziałem że jedna kupiona butelka Coca-Coli mniej, jedno wyjście do pubu mniej,  to krok do przodu w możliwości spełnienia swoich marzeń.

Nie poddawałem się.

Każdemu z Was życzę przynajmniej  raz w życiu doświadczyć tego samego uczucia które czułem ja, gdy podczas jednej z pierwszych imprez rajdowych stanąłem na podium ramię w ramię z zawodnikami którzy doświadczeniem wyprzedzali mnie o lata.
    Byłem nastolatkiem gdy pierwszy raz zobaczyłem na własne oczy Tor Wyrazów k. Częstochowy i jeżdżące po nim samochody. Z tamtego dnia pamiętam tylko jedno:"Też kiedyś będę tak jeździł".

    Kilka lat później, chłopak z obszarów wiejskich, z niezbyt zamożnej rodziny kupuje, za cenę złomu i mimo sprzeciwu rodziców, starego nie nadającego się do jazdy gruchota-zmęczonego życiem Peugeota 106 pierwszej generacji z 1992r.

    Od tej chwili przez kolejny rok słuchałem o tym że zainwestowane pieniądze nigdy mi się nie zwrócą, że nic nie osiągnę, że lepiej było kupić Golfa 3 którym spokojnie będę mógł dojeżdżać do pracy, że to bez sensu... Przez ten czas sumiennie odkładałem każdy grosz. Wiedziałem że jedna kupiona butelka Coca-Coli mniej, jedno wyjście do pubu mniej, to krok do przodu w możliwości spełnienia swoich marzeń.

    Nie poddawałem się.

    Każdemu z Was życzę przynajmniej raz w życiu doświadczyć tego samego uczucia które czułem ja, gdy podczas jednej z pierwszych imprez rajdowych stanąłem na podium ramię w ramię z zawodnikami którzy doświadczeniem wyprzedzali mnie o lata.
    18 czerwca 2017, 23:56 przez Feiro (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)