Tak się prezentował crossik, którego miałem jakiś czas temu. Rieju RRX-50 z aluminiowym cylindrem Airsal 70ccm i wydechem ze stali nierdzewnej Tecnigas. Niby pojemność mała, ale 2T i masa robiły swoje: v-max ok. 100km/h, 50-tka na liczniku po ok. 4 sek. Do tego zawias, który pozwalał jeździć wszędzie i podjechać prawię wszędzie. Jeśli się spodoba mogę wrzucić inne zdjęcia.
Siemka chciałem się was poradzić czy opłaciłby mi się zakup motocyklu Rieju rs2 matrix 50. Póki co jeżdżę "łosiem" 70cc i myślałem się przerzucić na coś wyglądającego i podobnego do prawdziwych motocykli. Jak myślicie dobry pomysł?