Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 156 takich materiałów
    Loooow, poziom MEGA HARD PRO –
    13 listopada 2013, 14:46 przez Donrobcio (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    VW Golf VI GTI Mike’a – Niektóre auta już opuszczając salon są skazane na sukces. Gdy nowiutki Volkswagen Golf VI GTI trafił w ręce Mike’a, od razu jasne było, że nie pozostanie seryjnym wozem. To jeden z tych projektów, który każdy doskonale kojarzy z łódzkich ulic. Teraz jest okazja by przyjrzeć mu się dokładniej na statycznych zdjęciach, bo w ruchu ciężko dotrzymać mu kroku.

Golf opuścił fabrykę w 2010 roku. Na zewnątrz lakier w kolorze Candy White, wewnątrz 210-konne 2.0 TSI i skrzynia DSG, czyli GTI pełną gębą. Dla wielu osób takie auto to spełnienie marzeń. W tym przypadku gra dopiero się zaczęła.

Poprawieniem osiągów zajął się Compsport. Ich Stage 3 zapewnił spektakularne 370KM i 470 NM. Jest potężnie, o czym przekonało się już wielu startujących do Golfa. O sprawne i bezpieczne zatrzymanie tej mocy walczą przednie i tylne tarcze i zaciski z Golfa R. Pewne, solidne prowadzenie i odpowiednie zbliżenie do ziemi Mike uzyskał dzięki zawieszeniu gwintowanemu Eibach Pro Street S. Kontakt z asfaltem odbywa się poprzez 19-calowe obręcze 3SDM 0.01 – przednie 8,5″ ET42, tylne 9,5″ ET40 – obute oponami 215/35R19.

Zewnętrzne zmiany stylistyczne są bardzo subtelne. Przednia i tylna dokładka oraz lusterka zostały polakierowane w czarny połysk. Grill został zastąpiony aftermarketowym – bez znaczka VW. Progi pochodzą z Golfa R, podobnie jak przednie i tylne lampy. Wisienką na torcie są żółte halogeny. Wnętrze pozostało seryjnym GTI za wyjątkiem gałki zmiany biegów, która pochodzi z wersji EDITION 35.

Dla mnie ten wóz jest pokazowym połączeniem mocy, stylu i kultowej serii GTI. Podręcznikowy przykład jak odpowiednio zmieszać tuningowe składniki i efektem końcowym wprowadzić zamęt na drodze. Mike nie chce zdradzić planów na przyszły sezon, ale o nowe pomysły raczej możemy być spokojni.
    Niektóre auta już opuszczając salon są skazane na sukces. Gdy nowiutki Volkswagen Golf VI GTI trafił w ręce Mike’a, od razu jasne było, że nie pozostanie seryjnym wozem. To jeden z tych projektów, który każdy doskonale kojarzy z łódzkich ulic. Teraz jest okazja by przyjrzeć mu się dokładniej na statycznych zdjęciach, bo w ruchu ciężko dotrzymać mu kroku.

    Golf opuścił fabrykę w 2010 roku. Na zewnątrz lakier w kolorze Candy White, wewnątrz 210-konne 2.0 TSI i skrzynia DSG, czyli GTI pełną gębą. Dla wielu osób takie auto to spełnienie marzeń. W tym przypadku gra dopiero się zaczęła.

    Poprawieniem osiągów zajął się Compsport. Ich Stage 3 zapewnił spektakularne 370KM i 470 NM. Jest potężnie, o czym przekonało się już wielu startujących do Golfa. O sprawne i bezpieczne zatrzymanie tej mocy walczą przednie i tylne tarcze i zaciski z Golfa R. Pewne, solidne prowadzenie i odpowiednie zbliżenie do ziemi Mike uzyskał dzięki zawieszeniu gwintowanemu Eibach Pro Street S. Kontakt z asfaltem odbywa się poprzez 19-calowe obręcze 3SDM 0.01 – przednie 8,5″ ET42, tylne 9,5″ ET40 – obute oponami 215/35R19.

    Zewnętrzne zmiany stylistyczne są bardzo subtelne. Przednia i tylna dokładka oraz lusterka zostały polakierowane w czarny połysk. Grill został zastąpiony aftermarketowym – bez znaczka VW. Progi pochodzą z Golfa R, podobnie jak przednie i tylne lampy. Wisienką na torcie są żółte halogeny. Wnętrze pozostało seryjnym GTI za wyjątkiem gałki zmiany biegów, która pochodzi z wersji EDITION 35.

    Dla mnie ten wóz jest pokazowym połączeniem mocy, stylu i kultowej serii GTI. Podręcznikowy przykład jak odpowiednio zmieszać tuningowe składniki i efektem końcowym wprowadzić zamęt na drodze. Mike nie chce zdradzić planów na przyszły sezon, ale o nowe pomysły raczej możemy być spokojni.
    5 listopada 2013, 21:05 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Alfa Romeo 164 PRO – Silnik: Alfa Corse V10
Rozstaw cylindrów: 72 stopnie
Poj.: 3,5 litra
Rozrząd: DOHC, 40 zaworów, napęd paskiem
Zasilanie: wtrysk paliwa Bosch
Typ: wolnossący
Moc: 600KM przy 12000 obr/min
Moment: 441 Nm przy 11700obr/min
Stosunek mocy do masy: 0,8KM/kg
V max: 340km/h przy 11800obr/min
Skrzynia biegów: Hewland 6 przełożeń
Napęd: oś tylna
Hamulce: Tarczowe wentylowane na 4 kołach
Zawieszenie: wielowahaczowe z przodu i z tyłu
Masa własna: 750kg
    Silnik: Alfa Corse V10
    Rozstaw cylindrów: 72 stopnie
    Poj.: 3,5 litra
    Rozrząd: DOHC, 40 zaworów, napęd paskiem
    Zasilanie: wtrysk paliwa Bosch
    Typ: wolnossący
    Moc: 600KM przy 12000 obr/min
    Moment: 441 Nm przy 11700obr/min
    Stosunek mocy do masy: 0,8KM/kg
    V max: 340km/h przy 11800obr/min
    Skrzynia biegów: Hewland 6 przełożeń
    Napęd: oś tylna
    Hamulce: Tarczowe wentylowane na 4 kołach
    Zawieszenie: wielowahaczowe z przodu i z tyłu
    Masa własna: 750kg
    29 sierpnia 2013, 19:32 przez Arczi (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Pro Naprawa lusterka – Mojej współlokatorki
    Mojej współlokatorki
    24 sierpnia 2013, 10:14 przez horigoshi (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Pro Ceed GT –
    21 sierpnia 2013, 22:30 przez Chlodny (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Chevrolet Business Coupe Pro Street 1950 –
    31 lipca 2013, 13:18 przez PiereLuigi (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Nowa Warszawa – Nowa Warszawa

Pol­ska mo­to­ry­za­cja po­wo­li się od­ra­dza. Na razie bar­dzo nie­śmia­ło, przede wszyst­kim na de­skach kre­ślar­skich i w ga­ra­żach fa­scy­na­tów. Można jed­nak od­waż­nie po­wie­dzieć, że duch w na­ro­dzie nie zgi­nął.

Jakiś czas temu grupa za­pa­leń­ców roz­po­czę­ła "wy­ścig na Sy­re­ny Sport". Trzy nie­za­leż­ne ekipy po­sta­no­wi­ły wskrze­sić "ce­sa­rzo­wą szos". Tak po­ja­wi­ły się re­pli­ki Sy­re­ny Sport - "naj­pięk­niej­sze­go sa­mo­cho­du zza że­la­znej kur­ty­ny".

Dwóch pro­jek­tan­tów z Wro­cła­wia także po­sta­no­wi­ło oddać hołd pol­skiej mo­to­ry­za­cji. Mi­chał i Paweł Ko­zioł­ko­wie chcą zbu­do­wać na­stęp­cę FSO War­sza­wy.

Ini­cja­ty­wą prze­wod­nią pro­jek­tu jest po­łą­cze­nie in­no­wa­cyj­no­ści po­jaz­du na miarę XXI wiwku z re­tro­de­si­gnem cha­rak­te­ry­stycz­nym dla kul­to­we­go auta.

Prace są już na mocno za­awan­so­wa­nym eta­pie. Jak za­po­wia­da ini­cja­tor przed­się­wzię­cia za kil­ka­na­ście mie­się­cy po­wi­nien po­ja­wić się pro­to­typ.

Sama kon­struk­cja bę­dzie ba­zo­wać na BMW M5, prze­ka­za­nej eki­pie przez bel­gij­skie­go in­we­sto­ra. Ka­ro­se­ria i wnę­trze zo­sta­ły za­pro­jek­to­wa­ne od nowa. W po­rów­na­niu do BMW M5 roz­staw osi bę­dzie więk­szy o 8 cm. Pod maską znaj­dzie się 5-li­tro­wy sil­nik V10 o mocy 600 KM po­cho­dzą­cy z ba­war­skie­go mo­de­lu.

Bu­do­wa pierw­sze­go eg­zem­pla­rza po­chło­nie około pół mi­lio­na zło­tych. Moce prze­ro­bo­we ob­li­czo­ne są na trzy sa­mo­cho­dy rocz­nie – do­ce­lo­wo ma po­wstać 10 sztuk. Pre­mie­ro­wy pokaz pro­to­ty­po­we­go auta za­pla­no­wa­ny jest na maj/czer­wiec 2014 na zamku w Klicz­ko­wie.

Do pro­jek­tu do­łą­czy­ły także Pol­skie firmy, które wspie­ra­ją przed­się­wzię­cie re­kla­mą, fi­nan­so­wo, w for­mie prze­ka­za­nych czę­ści, a także słu­żą­ce po­mo­cą przy wy­ko­na­niu  po­szcze­gól­nych ele­men­tów auta. Cały pro­jekt udaje się re­ali­zo­wać dzię­ki po­łą­cze­niu sił ekipy New War­saw i firmy Abo­ut-S.

Do­dat­ko­wo przy pro­jek­cie współ­pra­cu­ją: E-pro­to­ty­py.​pl, 3r­Stu­dio, Novol, Le­xa­ni, Tenzi, Ga­le­ria In­di­go, Urban, We're­4de­ta­iling, Mind­field pro­ject, In­ter­me­dio, Pe­tro­ba­za, In­vent, Ae­ro­graf Piotr Par­czew­ski, Mad­pi­xel.​pl
    Nowa Warszawa

    Pol­ska mo­to­ry­za­cja po­wo­li się od­ra­dza. Na razie bar­dzo nie­śmia­ło, przede wszyst­kim na de­skach kre­ślar­skich i w ga­ra­żach fa­scy­na­tów. Można jed­nak od­waż­nie po­wie­dzieć, że duch w na­ro­dzie nie zgi­nął.

    Jakiś czas temu grupa za­pa­leń­ców roz­po­czę­ła "wy­ścig na Sy­re­ny Sport". Trzy nie­za­leż­ne ekipy po­sta­no­wi­ły wskrze­sić "ce­sa­rzo­wą szos". Tak po­ja­wi­ły się re­pli­ki Sy­re­ny Sport - "naj­pięk­niej­sze­go sa­mo­cho­du zza że­la­znej kur­ty­ny".

    Dwóch pro­jek­tan­tów z Wro­cła­wia także po­sta­no­wi­ło oddać hołd pol­skiej mo­to­ry­za­cji. Mi­chał i Paweł Ko­zioł­ko­wie chcą zbu­do­wać na­stęp­cę FSO War­sza­wy.

    Ini­cja­ty­wą prze­wod­nią pro­jek­tu jest po­łą­cze­nie in­no­wa­cyj­no­ści po­jaz­du na miarę XXI wiwku z re­tro­de­si­gnem cha­rak­te­ry­stycz­nym dla kul­to­we­go auta.

    Prace są już na mocno za­awan­so­wa­nym eta­pie. Jak za­po­wia­da ini­cja­tor przed­się­wzię­cia za kil­ka­na­ście mie­się­cy po­wi­nien po­ja­wić się pro­to­typ.

    Sama kon­struk­cja bę­dzie ba­zo­wać na BMW M5, prze­ka­za­nej eki­pie przez bel­gij­skie­go in­we­sto­ra. Ka­ro­se­ria i wnę­trze zo­sta­ły za­pro­jek­to­wa­ne od nowa. W po­rów­na­niu do BMW M5 roz­staw osi bę­dzie więk­szy o 8 cm. Pod maską znaj­dzie się 5-li­tro­wy sil­nik V10 o mocy 600 KM po­cho­dzą­cy z ba­war­skie­go mo­de­lu.

    Bu­do­wa pierw­sze­go eg­zem­pla­rza po­chło­nie około pół mi­lio­na zło­tych. Moce prze­ro­bo­we ob­li­czo­ne są na trzy sa­mo­cho­dy rocz­nie – do­ce­lo­wo ma po­wstać 10 sztuk. Pre­mie­ro­wy pokaz pro­to­ty­po­we­go auta za­pla­no­wa­ny jest na maj/czer­wiec 2014 na zamku w Klicz­ko­wie.

    Do pro­jek­tu do­łą­czy­ły także Pol­skie firmy, które wspie­ra­ją przed­się­wzię­cie re­kla­mą, fi­nan­so­wo, w for­mie prze­ka­za­nych czę­ści, a także słu­żą­ce po­mo­cą przy wy­ko­na­niu po­szcze­gól­nych ele­men­tów auta. Cały pro­jekt udaje się re­ali­zo­wać dzię­ki po­łą­cze­niu sił ekipy New War­saw i firmy Abo­ut-S.

    Do­dat­ko­wo przy pro­jek­cie współ­pra­cu­ją: E-pro­to­ty­py.​pl, 3r­Stu­dio, Novol, Le­xa­ni, Tenzi, Ga­le­ria In­di­go, Urban, We're­4de­ta­iling, Mind­field pro­ject, In­ter­me­dio, Pe­tro­ba­za, In­vent, Ae­ro­graf Piotr Par­czew­ski, Mad­pi­xel.​pl
    16 lipca 2013, 20:35 przez pawel3 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (7)
    Ponownie na torze Sydney Motorsport Park w Australii zjawią się jedne z najlepszych i najszybszych maszyn zbudowanych do time attack. WTAC 2013 zaczyna się 18 października.
    Cztery klasy samochodów zwiastują frekwencję nie gorszą niż rok temu, kiedy to przybyło 96 samochodów do time attack (+ 29 do driftingu oraz reszta do innych połączonych imprez).
    CLUBSPRINT to podstawowa klasa, modyfikacje są tam mocno ograniczone, wszystkie samochody muszą być legalnie dopuszczone do ruchu, poza tym nie mogą w niej startować profesjonalni kierowcy, jak również zabronione jest używanie supersamochodów. Klasa OPEN oferuje więcej swobody i modyfikacji dla samochodów, bez ograniczeń dla profesjonalnych kierowców i supercarów. W tym roku między OPEN a PRO znajdzie się nowa klasa, czyli PRO AM, w dużym uproszczeniu przeznaczona jest ona dla samochodów klasy PRO jednak nie mogą tam startować profesjonalni kierowcy. I w końcu najwyższa klasa - PRO, przeznaczona wyłącznie dla profesjonalnych kierowców i zespołów które startują na zaproszenie organizatorów, samochody po grubych modyfikacjach, mega projekty.
    WTAC to bardzo szybkie i bardzo mocne maszyny, z niesamowitą aerodynamiką, wielkie skrzydła, dyfuzory i wszystko inne oferujące odpowiednią siłę dociskającą dla potworów zbudowanych na tory wyścigowe, o mocach często przekraczających 700 KM (w klasie PRO i PRO AM). Więcej info: http://www.worldtimeattack.com/
    8 lipca 2013, 16:40 przez staryjaponiec (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Civic EJ6 – Moja kochana Qupetka 
Rok produkcji: koniec grudnia 1997
Silnik:D16Y7+ dolot CAI, kolektory 4-2-1, strumienica.
Wyposażenie: Werja pro-tech czyli niebieskie sprezyny-30, skorzana kierownica, klima, szyber, elektryka
Koła: 15"  6,5J  na gumie 195/50
    Moja kochana Qupetka
    Rok produkcji: koniec grudnia 1997
    Silnik:D16Y7+ dolot CAI, kolektory 4-2-1, strumienica.
    Wyposażenie: Werja pro-tech czyli niebieskie sprezyny-30, skorzana kierownica, klima, szyber, elektryka
    Koła: 15" 6,5J na gumie 195/50
    7 lipca 2013, 11:36 przez Teksior (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)