Szukaj
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, którym okazał się 37-latek z gminy Konopnica. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był trzeźwy. Z uwagi na jego agresywne zachowanie została od niego pobrana krew do badań na zawartość substancji odurzających. W jego aucie policjanci znaleźli i zabezpieczyli nóż.
37-latek trafił do policyjnego aresztu. W przeszłości był notowany za przestępstwa przeciwko mieniu, życiu i zdrowiu oraz wolności, a także za uprawę konopi. Jutro z mężczyzną będą wykonywane dalsze czynności procesowe.
Zgodnie z przepisami, za nie zatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna będzie też odpowiadał za groźby i uszkodzenie ciała, zniszczenie mienia, a także za popełnione wykroczenia drogowe.
młodszy aspirant Kamil Karbowniczek
Źródło: KMP Lublin
Zależy Ci na szybkim doładowaniu karty miejskiej? Nie chcesz tracić czasu na poszukiwanie biletomatów lub innych punktów, w których można doładować swoją kartę miejską? Jeśli tak, skorzystaj z najnowszej oferty sieci Żabka, która wychodzi naprzeciw potrzebom Klientów.
Gdzie doładować kartę miejską?
Nie wiesz, gdzie doładować kartę miejską szybko, sprawnie i wygodnie? Korzystanie z biletomatów nie zawsze jest komfortowe. Ich liczba nierzadko jest niewystarczająca, więc w okolicy wielu przystanków po prostu nie da się doładować karty. Co więcej, nie każdy może lub nie chce korzystać z płatności internetowych. Dlatego pozostaje opcja punktów handlowych – kiosków czy właśnie Żabek, w których można wykonać doładowanie karty miejskiej w Warszawie przy okazji codziennych zakupów.
Doładowanie karty miejskiej – nowoczesna alternatywa dla zabieganych w sklepach Żabka
Doładowanie karty miejskiej w Warszawie bywa nierzadko dość uciążliwe, szczególnie w miejscach z ograniczoną liczbą biletomatów. Co więcej, z racji szybkiego tempa życia, czasami po prostu zapominamy o codziennych sprawach, takich jak doładowanie karty miejskiej. Właśnie dlatego w warszawskich Żabka została udostępniona opcja doładowania kart miejskich. Nie musisz już poszukiwać biletomatów czy pamiętać o doładowaniu online. Podczas zakupów w Żabce możesz załatwić wiele spraw, m.in. opłacić rachunki, zjeść ciepłe danie, wypić kawę czy kupić bon podarunkowy. To wszystko w jednym miejscu, dla Twojej wygody.
Doładowanie karty miejskiej w Warszawie – łatwo i przyjemnie w Żabce
Warszawska Karta Miejska to Twoja przepustka do wygodnego podróżowania. Posiadając ją, nie musisz przejmować się kupnem pojedynczych biletów. Tak jak karta miejska jest ułatwieniem dla podróżującego, tak i możliwość jej doładowania w Żabce jest sporą zaletą i udogodnieniem. Kupno doładowania jest bardzo proste. Wystarczy wsunąć kartę miejską do czytnika, a następnie wybrać rodzaj doładowania. Na końcu wystarczy zapłacić i gotowe.
Doładuj kartę miejską w wygodnej lokalizacji dla siebie
Żabki rozsiane są po niemal całej Warszawie, a także jej okolicy. Dzięki temu możesz skorzystać z doładowania karty miejskiej bardzo blisko swojego miejsca zamieszkania. Nie musisz szukać i polować na sprawny biletomat. Wystarczy zajść do Żabki po poranną kawę i przy okazji doładować swoją kartę. Skorzystaj również z innych usług, które są dostępne w tym małym markecie: kup prąd, doładowanie telefonu, wybierz lub wpłać pieniądze czy nadaj paczkę. Z Żabką wszystkie najważniejsze usługi masz pod ręką.
Ten zignorował ich polecenia i gwałtownie przyspieszył. Funkcjonariusze ruszyli więc za jednośladem. Podczas ucieczki kierowca popełnił szereg wykroczeń, między innymi nie stosował się do sygnalizacji świetlnej i jechał pod prąd. Po przejechaniu kilkuset metrów motocykl skręcił w kierunku terenu leśnego przy Szosie Bydgoskiej i wjechał w drogę, gdzie radiowóz nie mógł kontynuować jazdy. Funkcjonariusze wysiedli z samochodu i kontynuowali pościg. Siłą zepchnęli motocyklistę z jednośladu i obezwładnili go.
Szybko wyszło na jaw co było powodem ucieczki. 41-letni Mężczyzna był poszukiwany przez toruński sąd, gdyż ciążył na nim wyrok 2 lat więzienia za popełnione wcześniej przestępstwa. Poza tym funkcjonariusze znaleźli przy nim woreczki z białym proszkiem. Wstępne badania potwierdziły, że było w nich blisko 2 gramy amfetaminy. Okazało się również, że 41-latek kierował motocyklem pod jej wpływem. Nie miał uprawnień do kierowania, a jednoślad miał przyczepioną tablicę rejestracyjną od innego pojazdu.
41-latek trafił za kraty. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 5 lat więzienia. Nie uniknie także odpowiedzialności za popełnione w trakcie ucieczki wykroczenia drogowe.
Źródło: KMP Toruń
W sobotę (16.07) przed godz. 8.00 policjanci ruchu drogowego ze Świecia, patrolujący drogę ekspresową S-5, w pewnym momencie zauważyli jadący z przeciwka, tym samym pasem ruchu, „pod prąd” samochód. Kierujący volkswagenem nie zwalniał. Zareagował dopiero, gdy mundurowi użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych zaznaczając w ten sposób swoją obecność, a tym samym powstrzymując kierowcę od dalszej niebezpiecznej jazdy.
Gdy samochód się zatrzymał, wysiadał z niego mężczyzna, który oznajmił funkcjonariuszom, że chciał skręcić w drogę, którą jeszcze do niedawna jeździł, ale został w tym miejscu postawiony płot, dlatego zawrócił. 76-latek nie zwrócił uwagi na zmiany w organizacji ruchu i nawet się nie zorientował, że jedzie drogą „pod prąd”.
Stróże prawa poinformowali kierującego, że jazda niezgodna z kierunkiem ruchu drogą ekspresową jest wykroczeniem, lecz przede wszystkim stanowi śmiertelne zagrożenie nie tylko dla niego, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego. Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie mieszkańca powiatu świeckiego zakończyło się zatrzymaniem prawa jazdy i skierowaniem wniosku do sądu o ukaranie. Za tego typu przewinienie grozi wysoka grzywna, nawet do 30 tys. złotych. Sąd może również orzec zakaz prowadzenia pojazdów.