Jest to mój pierwszy post.
Akurat w drodze na ferie wybiło mu trochę km.
Auto ma 4 lata, nic nie było robione, nawet klocki nie wymieniane.
Dusza Kodo!
Pozdrawiam!
Jako, że to mój okrągły, tysięczny materiał chciałbym Wam podziękować za wszystkie dotychczasowe mocki - to naprawdę zachęca i motywuje do dalszych wrzutek. Z tej okazji Nissan 200SX na czarnych tablicach - na pewno robił niebywałe wrażenie na polskich drogach w latach '90.