Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 4 takie materiały
    Oberek Polska B grupowa rajdówka – Oberek. Prototypowy samochód zbudowany na wzór najlepszych rajdówek Grupy B przez Bogdana Wozowicza. Nie zachował się do dziś, a szkoda, bo był jedną z najwybitniejszych polskich konstrukcji motoryzacyjnych.
    Oberek. Prototypowy samochód zbudowany na wzór najlepszych rajdówek Grupy B przez Bogdana Wozowicza. Nie zachował się do dziś, a szkoda, bo był jedną z najwybitniejszych polskich konstrukcji motoryzacyjnych.
    Oberek – Przed Państwem Oberek, kolejna Polska myśl techniczna mająca zastąpić lub dorównać Stratopolonezowi. płyta z Poloneza oraz błotniki przednie, Reflektory lada reszta to lekkie materiały. Zapraszam do źródełka tekturki
    Przed Państwem Oberek, kolejna Polska myśl techniczna mająca zastąpić lub dorównać Stratopolonezowi. płyta z Poloneza oraz błotniki przednie, Reflektory lada reszta to lekkie materiały. Zapraszam do źródełka tekturki
    Polska myśl techniczna. Konkurs – Opracowując swoją konstrukcję, Bogdan Wozowicz wzorował się na najlepszych rozwiązaniach samochodów rajdowych grupy B - Peugeota Turbo T 16, Lancii Delty S4 czy Lancii Stratos. W efekcie powstał samochód, który na pewno chciałoby mieć na własność wielu entuzjastów motoryzacji, lecz jest tylko dwumiejscowy i niewiele w nim miejsca na bagaż. Jest więc samochód przeznaczony dla człowieka szukającego w prowadzeniu czystej przyjemności. 
A trzeba przyznać, że przyjemność tę znaleźć nietrudno i nie chodzi tu tylko o osiągi pojazdu, gdyż te zależą w zasadzie od pastowanego w nim silnika. Oberek może być napędzany wieloma różnymi jednostkami napędowymi, także pochodzącymi z FSO 1500 czy Poloneza. Istotne jest jednak jak samochód zachowuje się w czasie jazdy, jak skręca, jak hamuje, czy jest nadsterowny czy podsterowny. Ci, którzy prowadzili Oberka, twierdzą, że trudno znaleźć samochód dorównujący mu łatwością i bezpieczeństwem prowadzenia. Sam Bogdan Wozowicz, jeden z najlepszych kiedys kierowców w kraju, przyznał że dotychczas nie miał jeszcze odwagi wykorzystać wszystkich możliwości swojej konstrukcji. 
Oberek jest lekki - waży 870 kg, jest krótszy od Poloneza lecz ma minimalnie większy rozstaw osi oraz rozstaw kół. Środkowa część nadwozia i drzwi pochodzą od Pojoneza, lecz poza tym wszystkie elementy są konstrukcji i budowy Bogdana. Przednie zawieszenie - typu MacPherson pochodzi od Forda Escorta, lecz by je zamontować Bogdan Wozowicz musiał zaprojektować i wykonać całkiem nowe podłużnice. Błotniki i pokrywa bagażnika są modyfikacjami seryjnych elementów Poloneza Około 30 cm za środkowym słupkiem nadwozia kończy się seryjne, wykonane z blachy nadwozie Poloneza, a zaczyna konstrukcja rurowa integralnie związana z również rurowymi wamocnieniami kabiny, wymaganymi w sporcie wyczynowym. W miejscu, gdzie w zwykłym Polonezie byłyby tylne siedzenia, mieści się zespół pędowy Lancii. Z tego samochodu pochodzą też elementy wykorzystane w budowie tylnego zawieszenia (także typu MacPherson). 
Tylna część nadwozia to jedna odchylana na zawiasach, pokrywa z tworzywa sztucznego. Samochód ten jednak, ze względu na brak homologacji sportowej nie mógł uczestniczyć w zawodach sportowych, służył jedynie swojemu konstruktorowi. Nie wiadomo czy nie powstały kolejne wersje, gdyż w Bogdan Wozowicz miał już w momencie wykańczania Oberka pomysł na kolejne samochody.
    Opracowując swoją konstrukcję, Bogdan Wozowicz wzorował się na najlepszych rozwiązaniach samochodów rajdowych grupy B - Peugeota Turbo T 16, Lancii Delty S4 czy Lancii Stratos. W efekcie powstał samochód, który na pewno chciałoby mieć na własność wielu entuzjastów motoryzacji, lecz jest tylko dwumiejscowy i niewiele w nim miejsca na bagaż. Jest więc samochód przeznaczony dla człowieka szukającego w prowadzeniu czystej przyjemności.
    A trzeba przyznać, że przyjemność tę znaleźć nietrudno i nie chodzi tu tylko o osiągi pojazdu, gdyż te zależą w zasadzie od pastowanego w nim silnika. Oberek może być napędzany wieloma różnymi jednostkami napędowymi, także pochodzącymi z FSO 1500 czy Poloneza. Istotne jest jednak jak samochód zachowuje się w czasie jazdy, jak skręca, jak hamuje, czy jest nadsterowny czy podsterowny. Ci, którzy prowadzili Oberka, twierdzą, że trudno znaleźć samochód dorównujący mu łatwością i bezpieczeństwem prowadzenia. Sam Bogdan Wozowicz, jeden z najlepszych kiedys kierowców w kraju, przyznał że dotychczas nie miał jeszcze odwagi wykorzystać wszystkich możliwości swojej konstrukcji.
    Oberek jest lekki - waży 870 kg, jest krótszy od Poloneza lecz ma minimalnie większy rozstaw osi oraz rozstaw kół. Środkowa część nadwozia i drzwi pochodzą od Pojoneza, lecz poza tym wszystkie elementy są konstrukcji i budowy Bogdana. Przednie zawieszenie - typu MacPherson pochodzi od Forda Escorta, lecz by je zamontować Bogdan Wozowicz musiał zaprojektować i wykonać całkiem nowe podłużnice. Błotniki i pokrywa bagażnika są modyfikacjami seryjnych elementów Poloneza Około 30 cm za środkowym słupkiem nadwozia kończy się seryjne, wykonane z blachy nadwozie Poloneza, a zaczyna konstrukcja rurowa integralnie związana z również rurowymi wamocnieniami kabiny, wymaganymi w sporcie wyczynowym. W miejscu, gdzie w zwykłym Polonezie byłyby tylne siedzenia, mieści się zespół pędowy Lancii. Z tego samochodu pochodzą też elementy wykorzystane w budowie tylnego zawieszenia (także typu MacPherson).
    Tylna część nadwozia to jedna odchylana na zawiasach, pokrywa z tworzywa sztucznego. Samochód ten jednak, ze względu na brak homologacji sportowej nie mógł uczestniczyć w zawodach sportowych, służył jedynie swojemu konstruktorowi. Nie wiadomo czy nie powstały kolejne wersje, gdyż w Bogdan Wozowicz miał już w momencie wykańczania Oberka pomysł na kolejne samochody.
    1 kwietnia 2012, 21:53 przez hakaze (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Unikatowy materiał
    31 lat temu Maciej Stawowiak i Ryszard Żyszkowski jako pierwsza polska załoga zdobyli punkty w klasyfikacji generalnej Rajdowych Mistrzostw Świata. Dokonali tego podczas Rajdu Portugalii- "zabójcy samochodów", jadąc polskim Polonezem. Ich wyczyn udało się powtórzyć dopiero 29 lat później Krzysztofowi Hołowczycowi który zapunktował w WRC podczas Rajdu Polski jadąc Fordem Focusem RS-WRC.

    FSO Polonez 2000 Rally debiutował w 1978 roku, w kilka miesięcy po oficjalnym rozpoczęciu produkcji seryjnego Poloneza 1500. Zaprojektowany w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Samochodów Osobowych przy FSO którego dyrektorem był wówczas PRLowski playboy Andrzej "Czerwony Książę" Jaroszewicz. Swój światowy debiut samochód miał podczas Rallye Monte Carlo 1979 w którym wystartowały dwa wyczynowe Polonezy 2000 Rally pomalowane w barwy Wolf-Racing granat-czerwień oraz jeden zbliżony do seryjnego. Do końca rajdu Andrzej Jaroszewicz notował czasy w pierwszej 20tce, niestety próba ataku na pierwszą dziesiątkę skończyła się błędem i wypadkiem. Polonez Jaroszewicza uderzył w skałę i stracił koło. Mimo to okaleczony samochód dotarł do mety, poniósł jednak ciężkie straty.

    Niestety były to już ostatnie chwile kiedy klasyczne tylnonapędowe samochody miały coś do powiedzenia, a przeciwko polskiemu auto sprzysięgło się wiele innych czynników. Zespół FSO wycofał się z WRC w 1983 roku z przyczyn finansowych (z braku funduszy i tak startował tylko w 2- 3 rajdach na sezon) lecz Polonez 2000 Rally i Turbo dominowały w bloku wschodnim aż do końca swej kariery, często bijąc sprowadzane z zachodu maszyny.

    W zależności od wersji rajdowe Polonezy 2000 dysponowały mocą od 170 do 400KM. Kłowa skrzynia biegów pozwalała na błyskawiczną zmianę biegów bez użycia sprzęgła, zaś z czasem w nadwoziu coraz więcej elementów wykonywano z lekkich tworzyw. Na krótkich przełożeniach nawet 170 konny Polonez 2000 Rally przyspieszał od 0-100km/h w mniej niż 6 sekund. Samochód wykorzystywał m.in. zaciski i wentylowane tarcze hamulcowe z Porsche 911 RS.

    W roku 78 nie posiadający jeszcze homologacji Polonez otrzymywał ostatnie numery startowe. Wbrew przepisom polscy sędziowie pozwalali rajdówce FSO startować wbrew kolejności przed najwolniejszymi autami ale i tak Polonez na odcinku wyprzedzał po kilkanaście samochodów. I w latach 80tych choć w Polsce pojawiały się szybkie zachodnie rajdówki, Polonez często dopędzał je na odcinkach.

    Po zakończeniu kariery modeli 2000, FSO reprezentowały jeszcze A i Ngrupowe Polonezy 1600 "Gravel Champion" i 1.5C Turbo "Żelazny Deszcz" do roku 1990 kiedy zlikwidowano FSO SPORT. Fabryczna dokumentacja została zniszczona w 1990 bądź za rządów Daewoo które prowadziło politykę niszczenia wszelkich śladów intelektualnego potencjału fabryki.

    Następcą Poloneza 2000 Rally i 2000 Turbo miał być FSO Oberek. Lżejszy, mocniejszy, krótszy, szerszy, z niezależnym zawieszeniem i centralnie umieszczonym silnikiem.

    W roku 2009tym Piotr Zaleski wystartował 150 konną repliką Poloneza 2000Rally w historycznej edycji rajdu Monte Carlo. Na odcinkach wyprzedzał po kilkanaście samochodów, a podczas próby wyścigowej na lodowym torze uzyskał 9 czas pokonując m.in wiele Porsche 911.
    W 2010tym roku Tomasz Myszkier dwa razy z rzędu na Polonezie 2000wygrał klasę HS podczas GSMP Sopot ,a w klasyfikacji generalnej pokonał wiele samochodów nowszej generacji, m.in. Escort Cosworth, BMW M3, Seat Leon Supercopa.
    8 stycznia 2012, 18:18 przez hakaze (PW) | Do ulubionych | Skomentuj

    1