Szukaj
Znalazłem 628 takich materiałów
Sosnowiec. 12 grudnia 2023, godz. 16:30
Prowadzimy czynności w tej sprawie. Na przejściu dla pieszych został potrącony ośmioletni chłopiec. Za kierownicą opla siedział 49-letni kierowca. Chłopcu na szczęście nic poważnego się nie stało - policja.
Auto finalnie zatrzymuje się na boku. Jak informuje autor i media, za kierownicą auta siedział 14-latek pod wpływem alkoholu. 4 jego kompanów uciekło zaraz po zdarzeniu w pole. Po dłuższej chwili wrócili na miejsce zdarzenia. Najprawdopodobniej także byli nietrzeźwi. Dwóch z nich zostało przetransportowanych do szpitala.
26.11.2023 Chochołów
Kierowca zakończył manewr w rowie.
Do czego prowadzi nieuwaga, albo zakładanie, że samochód z przodu "na pewno się przesunie". Po wstępnej ocenie przez blacharza i mechanika będzie blisko szkody całkowitej ze względu na ilość uszkodzonych elementów i to, że dostały słupek A i tylna ćwiartka.
Podróżowałem autostradą A2 w stronę Warszawy, jechałem ok. 130 km/h, zmieniłem pas z prawego na lewy i zacząłem wyprzedzać busa oraz 2 TIRy.
W pewnym momencie zauważyłem w tylnym lusterku szybko zbliżający się biały samochód, który błysnął długimi światłami.
Nie byłem w stanie bezpiecznie zjechać na prawy pas ze względu na to że były tam TIRy, musiałem więc dokończyć manewr wyprzedzania.
Białe Audi zbliżyło się do mnie na odległość ok. 10 metrów od tylnego zderzaka.
Z zapasem włączyłem prawy kierunkowskaz sygnalizując, że zaraz po zakończeniu wyprzedzania zjadę na prawy pas.
Po minięciu ostatniego TIRa, z zachowaniem bezpiecznej odległości, zacząłem zmieniać pas, ale Audi bez żadnego kierunkowskazu zmieniło pas na prawy i zajechało mi drogę o mało nie doprowadzając do kolizji przy prędkości 130 km/h
Nagranie trafiło na Stop Agresji Drogowej.
W pewnym momencie kierujący volkswagenem zatrzymał się, opuścił pojazd, pozostawiając w aucie 9-letniego syna i zaczął uciekać pieszo. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany. Okazał się nim 31-latek, który na stałe przebywa poza granicami kraju. Sprawdzenia w policyjnych bazach danych, sprawdzenie zawartości odzieży i kontrola samochodu wyjaśniły, nieodpowiedzialne zachowanie. Mężczyzna był poszukiwany listami gończymi przez sądy w Legnicy i Kłodzku celem doprowadzenia do odbycia kar pozbawienia wolności. Ponadto w trakcie przeszukania u zatrzymanego ujawniono marihuanę. Kontrola dokumentów wykazała również, że nie miał on uprawnień do kierowania pojazdem.
Pobyt w zakładzie karnym może się mężczyźnie przedłużyć, gdyż niezatrzymanie do kontroli zagrożone jest karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za posiadanie narkotyków można spędzić za kratami nawet 3 lata. Dodatkowo mężczyzna będzie musiał odpowiedzieć za szereg wykroczeń popełnionych w ruchu drogowym.
Źródło: KWP Wrocław
W trakcie patrolowania pobliskich ulic i dróg, policjanci zauważyli opisywany pojazd, w związku z tym włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe dające znak do zatrzymania. Mężczyzna siedzący za kierownicą nie miał zamiaru się do nich dostosować i zaczął uciekać. Kontynuował jazdę drogą krajową nr 25, a następnie drogą leśną, by znów wjechać na wspomnianą krajową nie zważając na to, jakie stwarza niebezpieczeństwo. Po wjechaniu na teren jednej z firm został zatrzymany. Kontrola jego stanu trzeźwości potwierdziła podejrzenia policjantów, że 48-letni kierowca jest nietrzeźwy - miał ponad promil alkoholu w organizmie. To jednak nie wszystko.
Okazało się, że wsiadł za „kółko” pomimo cofniętych uprawnień do prowadzenia pojazdów. Ponadto mazda nie posiadała ubezpieczenia oraz aktualnych badań technicznych. Na dodatek, kierujący wiózł ze sobą dwóch pasażerów, czym stworzył zarówno dla nich, jak i innych duże zagrożenie.
48-letni mieszkaniec powiatu bydgoskiego odpowie za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i pomimo cofniętych uprawnień, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz dwa zarzuty w sprawach o wykroczenie za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz brak aktualnych badań technicznych pojazdu.
Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności
Milicz