Szukaj
Znalazłem 246 takich materiałów
20.02.2024 Pabianice
20.01.2024 - DK9
Przypomniał mi się Sebastian jak widziałem ją w lusterku po zmianie pasa. Ale chyba ona jeszcze gorszą niż Sebastian.
Aha, mam z dźwiękiem film ale wyciszyłem bo o głupotach z dzieckiem rozmawiam akurat.
Lublin. 17.10. Przed godziną 17.
"W osobówce jedna dziewczyna złamany nos, reszta drobne potłuczenia. Prowadził młody chłopak. Kierowca ciężarówki miał zszywaną rękę po rozcięciu. Poza tym nic nikomu poważnego się nie stało.
W sprawie była współwina obu kierowców. Kierowca osobówki wymusił pierwszeństwo, ciężarówka znacznie przekroczyła prędkość (wg tachografu). "
02.08.2015 Lublin
"Nic się jej nie stało. Dawałem jej znaki ręką, żeby się zatrzymała, ale machnęła ręką i poleciała dalej."
Poszukiwany! Udostępnij proszę.
Uwaga na prawdopodobnie nową metodę kradzieży auta albo próbę wyłudzenia odszkodowania lub po prostu zemstę. Sprawa zgłoszona oczywiście na policję od razu na miejscu zdarzenia.
Wczoraj (01.05.2023 o godzinie 21:34) na DK6 między Koszalinem a Sławnem przy Malechowie miała miejsca niecodzienna sytuacja.
Jechałem z dziewczyną spokojnie na tempomacie, bo około 90/100 i usiadł mi (dosłownie) na zderzaku gość w audi a4 b8 na niemieckich blachach. Jechał tak z 200m i po chwili zaczął mi mrugać światłami kilka razy i trąbić, puknąłem w hamulec 2 razy. Wyprzedził mnie na podwójnej na zakręcie prawie ocierając się o auto i po wyprzedzeniu mało brakowało i bym mu wjechał w dupę. Wyhamował mnie do zera, wrzucił wsteczny i uderzył w zderzak, jak by było mało- po uderzeniu dodał gazu.
Z tyłu zaś stała nowa G-klasa (tez obce blachy, prawdopodobnie hiszpańskie), która krótko po incydencie dojechała lub jeszcze wcześniej (wszystko działo się bardzo szybko) i w moim odczuciu czekali, aż wyjdę z auta. Można domniemywać co by mogło się stać, ale do rzeczy.
Dziewczyna zaczęła nagrywać całą sytuację i odpaliła przez to latarkę w telefonie (wideo), na którym widać chłopa z audi, który niewzruszony dusi na wstecznym i obserwuje wsteczne lusterko, totalnie bez emocji, co już dało mi do myślenia o co może chodzić.
Chłop z audi być może zauważył, że go nagrywamy telefonem z włączoną latarką i zaczął udawać, że zjeżdża na pobocze (g-klasa z tyłu cały czas stała chyba). Zjechałem za nim, a on po krótkiej chwili zaczął uciekać. Dziewczyna zadzwoniła od razu na policję i musieliśmy zostać w tamtym miejscu. G-klasa jeszcze chwilę stała i po naszym którymś z kolei zatrzymaniu (mam uszkodzone jedno wideo, na którym audi zatrzymuje się co chwile na poboczu i odjeżdża), bo myśleliśmy, że audi się naprawdę zatrzyma, po prostu odjechała dość szybko kilka chwil po jego ucieczce.
Bardzo dziwna sytuacja biorąc pod uwagę fakt, że audi było na niemieckich blachach, a g-klasa tez na zagranicznych, ale według mnie na hiszpańskich lub coś w ten deseń.
Z wideorejestratora da się odczytać po omacku blachy audi: BKU6986
Audi a4 b8 CZARNA z 4 wydechami z tyłu bez żadnych emblematów z tyłu, tylko samo logo.
Piszę ze względu na to, że właśnie w tego typu sytuacjach ratuje was KAMERKA SAMOCHODOWA, która kosztuje stówę. Gdyby jej nie było, a by doszło przypuśćmy do tego, żeby się zatrzymał to mamy słowo przeciwko słowu i my jesteśmy sprawcami. Dodatkowo co było dla mnie dziwne, to na moje oko wyglądało to tak, jak by chcieli mi ukraść auto. Być może czekali aż wysiądę lub coś w ten deseń.
Jeśli ktoś ma informacje, może komuś zginęło takie audi lub nowa G-klasa na obcych blachach to mam również film, na którym ta G-klasa odjeżdża, czego nie wrzucam, bo być może po prostu było to niczemu niewinne auto i w ogóle niezwiązane z tym piątym zerem, co we mnie uderzył.
UDOSTĘPNIAJCIE, przyjmę anonimowo każdą informację o tym idiocie. Wątpię, że Polska Policja ustali cokolwiek, bo przecież wiadomo jak to działa…
Jak widać na filmie, pan, gdy zauważył, że jest wyprzedzany, postanowił przyspieszyć... Jechałem cały czas za nim, czekając na dobry moment, by go zatrzymać i sprawdzić, czy jest pod wpływem alkoholu - jechałem z nim kilka kilometrów (nie przesyłałem tych nagrań) - gdy nagle zaczął panicznie uciekać. Wtedy ruszyłem za nim i po kilku minutach dogoniłem go w ślepej uliczce. Gdy podszedłem do auta, nie chciał początkowo otworzyć szyby i mówił, że uciekał, bo się bał... mafii. Po kilku minutach rozmowy otworzył okno i okazało się, że jest trzeźwy, tylko... używał telefonu komórkowego podczas jazdy, pisząc z dziewczyną. Bawiąc się w trakcie jazdy komórką, zachowywał się na drodze jak pijany... po sprawdzeniu nagrań z kamer, rzeczywiście na pierwszym filmie widać, że pisze/ogląda coś na komórce, którą trzyma na wysokości kierownicy... Bak słów... gdyby jechał ktoś z przeciwka, wjechałby w niewinnego człowieka...
Nagrywający od razu wezwał karetkę i policję. Karetka zabrała dziewczynę do szpitala w obecności jej mamy. Później policja zadzwoniła i powiedzieli że dziewczyna ma połamaną miednicę.