Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 30 takich materiałów
    Czy wiedzieliście że – w 1964 roku, Ford Mustang znalazł się na szczycie Empire State Building?  
Dzwigi nie dochodziły tak wysoko a helikopterem też nie dali rady. Więc podzielili Mustanga ma części i został przetransportowany w windach, na szczycie ponownie go złożyli. Dzisiaj i wczoraj, po 50-ciu latach zrobią to ponownie, z nowym modelem
    W 1964 roku, Ford Mustang znalazł się na szczycie Empire State Building?
    Dzwigi nie dochodziły tak wysoko a helikopterem też nie dali rady. Więc podzielili Mustanga ma części i został przetransportowany w windach, na szczycie ponownie go złożyli. Dzisiaj i wczoraj, po 50-ciu latach zrobią to ponownie, z nowym modelem
    16 kwietnia 2014, 16:46 przez Italianiec (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Prezent - Skarbonka z baku od WSK'i – History :)

Może ktoś jest lub będzie w takiej sytuacji i się przyda :D

Więc było to tak: Był okres gdzie totalnie nie śmierdziałem groszem a zbliżały się urodziny mojego przyjaciela, miałem tydzień by coś wymyślić. Co tu mu dać skoro nie mam kasy i by nie był to kolejny gów.... prezent który mu się nie przyda :/. Od zawsze byliśmy fanami 2 kółek, więc wpadłem na pomysł by zrobić mu Skarbonkę z baku od motocykla na upragnione suzuki bo zbiera i zbiera no i uzbierać nie może. 

OK mamy pomysł tylko jak go zrealizować.....

Szybko przypomniałem sobie że mam dobrego kumpla który mieszka na wiosce i w dodatku mechanik a tacy wykręceni ludzie zawsze mają takie lub mieli takie wynalazki jak stare motocykle lub auta. 

Jeden telefon i okazało się że kolega na strychu ma BAK OD WSK'I, super uratowany :D

OK Bak w łapie, pozostaje tylko zabrać się za robotę.

Jako laik wiedziałem że stal to nie Aluminium i będzie ciężko z polerką tego ale że nie należę do ludzi którzy się poddają to zabrałem się za zdzieranie podkładu.

Szlifierka plus lamela szybko zrobiły co swoje :D....... Potem już było tylko gorzej. Tarcie i tarcie i jeszcze raz tarcie papierami: 40, 80, 120, 180, 200, 250, 320, 360, 500, 1000, 1500, 2000 + woda, 2500 + woda i na koniec filc.


Gdy doszedłem do filcu, byłem z siebie dumny. Myślę sobie: "extra jest piątek mam zapas na dopieszczanie szczegółów :D dałeś rade jesteś gość" Lecz piątek godzina 19:00 wpada moja narzeczona.

Mówię do Niej (czekając na miliony pochwał uścisków i pocałunków jaki to ja zajebisty nie jestem): Jak Ci się podoba moja polerka????

Szybko sprowadziła mnie na ziemie tekstem: "TO JEST POLERKA? TY CHYBA W ŻYCIU PORZĄDNEJ POLERKI NIE WIDZIAŁEŚ, TAKĄ FUSZERKĘ CHCESZ PRZYJACIELOWI ODWALIĆ ?" 

Załamałem się, jak się okazało zanim Ją poznałem wypolerowała sobie komplet felg do własnego autka na lustro.

Wyciągnęła z torebki zieloną pastę w sztabie (WTF???) złapała się za flexa i zaczęła jechać z tematem......

ku mojemu zdumieniu po paru sekundach bak zaczyna lśnić (Na fotkach na pewno dostrzeżecie rękę mojej narzeczonej :D i w którym momencie Ona to dopieściła).

Mówię sobie: " Kuuurde OK bak już mamy"

trzeba go na czymś zawiesić. Szybko trzasnąłem emblemat SUZUKI na nim i poleciałem do najbliższego centrum motocyklowego pytać o łańcuch od motocykla. Panowie mili dali mi bez gadanie ;D. Moja narzeczona w tym momencie bejcowała deseczkę i wypisywała. Wpadłem tylko do domku, poskręcałem wszystko, zrobiłem dziurkę na wrzucanie kasy od góry i ze świeżo wybejcowanym prezentem zapukałem do frienda ;D

Tydzień mordęgi ale mina przyjaciela pokazała że było warto się męczyć :)

PÓŁ ROKU PO URODZINACH KUPIŁ MOTOCYKL I MA GO DO DZIŚ :D

Pozdro MANIACY :D
    History :)

    Może ktoś jest lub będzie w takiej sytuacji i się przyda :D

    Więc było to tak: Był okres gdzie totalnie nie śmierdziałem groszem a zbliżały się urodziny mojego przyjaciela, miałem tydzień by coś wymyślić. Co tu mu dać skoro nie mam kasy i by nie był to kolejny gów.... prezent który mu się nie przyda :/. Od zawsze byliśmy fanami 2 kółek, więc wpadłem na pomysł by zrobić mu Skarbonkę z baku od motocykla na upragnione suzuki bo zbiera i zbiera no i uzbierać nie może.

    OK mamy pomysł tylko jak go zrealizować.....

    Szybko przypomniałem sobie że mam dobrego kumpla który mieszka na wiosce i w dodatku mechanik a tacy wykręceni ludzie zawsze mają takie lub mieli takie wynalazki jak stare motocykle lub auta.

    Jeden telefon i okazało się że kolega na strychu ma BAK OD WSK'I, super uratowany :D

    OK Bak w łapie, pozostaje tylko zabrać się za robotę.

    Jako laik wiedziałem że stal to nie Aluminium i będzie ciężko z polerką tego ale że nie należę do ludzi którzy się poddają to zabrałem się za zdzieranie podkładu.

    Szlifierka plus lamela szybko zrobiły co swoje :D....... Potem już było tylko gorzej. Tarcie i tarcie i jeszcze raz tarcie papierami: 40, 80, 120, 180, 200, 250, 320, 360, 500, 1000, 1500, 2000 + woda, 2500 + woda i na koniec filc.


    Gdy doszedłem do filcu, byłem z siebie dumny. Myślę sobie: "extra jest piątek mam zapas na dopieszczanie szczegółów :D dałeś rade jesteś gość" Lecz piątek godzina 19:00 wpada moja narzeczona.

    Mówię do Niej (czekając na miliony pochwał uścisków i pocałunków jaki to ja zajebisty nie jestem): Jak Ci się podoba moja polerka????

    Szybko sprowadziła mnie na ziemie tekstem: "TO JEST POLERKA? TY CHYBA W ŻYCIU PORZĄDNEJ POLERKI NIE WIDZIAŁEŚ, TAKĄ FUSZERKĘ CHCESZ PRZYJACIELOWI ODWALIĆ ?"

    Załamałem się, jak się okazało zanim Ją poznałem wypolerowała sobie komplet felg do własnego autka na lustro.

    Wyciągnęła z torebki zieloną pastę w sztabie (WTF???) złapała się za flexa i zaczęła jechać z tematem......

    ku mojemu zdumieniu po paru sekundach bak zaczyna lśnić (Na fotkach na pewno dostrzeżecie rękę mojej narzeczonej :D i w którym momencie Ona to dopieściła).

    Mówię sobie: " Kuuurde OK bak już mamy"

    trzeba go na czymś zawiesić. Szybko trzasnąłem emblemat SUZUKI na nim i poleciałem do najbliższego centrum motocyklowego pytać o łańcuch od motocykla. Panowie mili dali mi bez gadanie ;D. Moja narzeczona w tym momencie bejcowała deseczkę i wypisywała. Wpadłem tylko do domku, poskręcałem wszystko, zrobiłem dziurkę na wrzucanie kasy od góry i ze świeżo wybejcowanym prezentem zapukałem do frienda ;D

    Tydzień mordęgi ale mina przyjaciela pokazała że było warto się męczyć :)

    PÓŁ ROKU PO URODZINACH KUPIŁ MOTOCYKL I MA GO DO DZIŚ :D

    Pozdro MANIACY :D
    17 lutego 2014, 23:24 przez martinez (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (10)
    Źródło:

    własne

    Policjantom ukradli samochód spod samej komendy – ,,Policjantom ukradli samochód spod samej komendy,, To nagłówek ze strony Współczesna.pl z Augustowa. Dali  sobie zwinąć Fiata Bravo z placu manewrowego pod komendą więcej inf w źródle.
    ,,Policjantom ukradli samochód spod samej komendy,, To nagłówek ze strony Współczesna.pl z Augustowa. Dali sobie zwinąć Fiata Bravo z placu manewrowego pod komendą więcej inf w źródle.
    Dobrze, że znak chociaż dali – To jest POLSKA!
    To jest POLSKA!
    22 września 2013, 12:46 przez oski11 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Stare dobre czasy.. – Milicja, jak oni dali po garach to na drodze byli zauważalni...
    Milicja, jak oni dali po garach to na drodze byli zauważalni...
    10 czerwca 2013, 10:36 przez Dasteri (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Źródło:

    własne

    Ile dali Byście mu HP? – Podpowiem że to Diesel
    Podpowiem że to Diesel
    2 czerwca 2013, 19:53 przez Adam (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (8)
    Wielkie podziękowania! – Witam ... Przepraszam, że tutaj to piszę, lecz nie mam żadnych danych kontaktowych do dwóch Panów, którzy wczoraj na drodze krajowej nr 15 miedzy Strzelnem a Inowrocławiem okazali wielką pomoc dla mnie, jak moje Auto stanęło w płomieniach na drodze! Gdy oczywiście moja gaśnica się skończyła, próbowałem zatrzymać inne pojazdy, by użyczyli gaśnicę. Przejechało mnóstwo aut ciężarowych i osobowych. Nikt się nie zatrzymał ... A Ci dwaj panowie się zatrzymali sami od siebie, bo już ogień się ugasił, lecz dali mi swoją gaśnicę z auta bym miał w razie gdy wybuchnie znów ogień. Wielkie dziękuję Panowie, mało takich ludzi jest na naszych drogach! I tutaj apeluję kierowco: Pamiętaj ciebie też to może spotkać! Dziękuję panowie jeszcze raz, w tym stresie wczoraj nawet nie wiem czy wam podziękowałem!
    Witam ... Przepraszam, że tutaj to piszę, lecz nie mam żadnych danych kontaktowych do dwóch Panów, którzy wczoraj na drodze krajowej nr 15 miedzy Strzelnem a Inowrocławiem okazali wielką pomoc dla mnie, jak moje Auto stanęło w płomieniach na drodze! Gdy oczywiście moja gaśnica się skończyła, próbowałem zatrzymać inne pojazdy, by użyczyli gaśnicę. Przejechało mnóstwo aut ciężarowych i osobowych. Nikt się nie zatrzymał ... A Ci dwaj panowie się zatrzymali sami od siebie, bo już ogień się ugasił, lecz dali mi swoją gaśnicę z auta bym miał w razie gdy wybuchnie znów ogień. Wielkie dziękuję Panowie, mało takich ludzi jest na naszych drogach! I tutaj apeluję kierowco: Pamiętaj ciebie też to może spotkać! Dziękuję panowie jeszcze raz, w tym stresie wczoraj nawet nie wiem czy wam podziękowałem!
    10 stycznia 2013, 14:15 przez ~BMW | Do ulubionych | Skomentuj (11)
    Dali radę? Dali! Więc w czym problem?
    14 marca 2012, 17:50 przez DOMINIK200 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Mercedes SLS - następca legendarnego Gullwinga, czyli 300SL. Ponieważ Mercedes 300 SL był pierwszym supersamochodem, najszybszym autem drogowym w swoich czasach (lata 50 -te XX w, gdzie wszyscy z trudem osiągali 100 km/h on pędził ponad 2 razy szybciej), to następca musi być także niesamowity. I jest. Mercedes zrobił wszystko, by nowy skrzydlak (nazwa przyległa do 300 SL z powodu dziwnie otwieranych drzwi, SLS ma takie same) także był najlepszy. Naszpikowali go elektroniką, dali duży silnik i obiecali - prowadzi się dobrze. Jak dobrze? Zobacz ten film, który pokazuje jaki docisk do ulicy generuje nadwozie. A ten Pan za kierownicą to ma szczęście. Pomykał w Enzo, FXX i teraz w tym...
    28 grudnia 2011, 20:54 przez HarryTHC (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Skutki karambolu na autostradzie. Komentarz mojego znajomego "Dali pewnie tego Uno polakom i gdzieś na wsi teraz pomyka"
    30 sierpnia 2011, 16:36 przez Lamborghini (PW) | Do ulubionych | Skomentuj