Szukaj
Znalazłem 68 takich materiałów
Oczywiście samochód został specjalnie przygotowany. Dzięki przesunięciu do przodu i ukształtowaniu wokół koła zapasowego pojemność zbiornika paliwa wzrosła do 78 litrów. Aby przyspieszyć tankowanie wlew umieszczono na środku pokrywy bagażnika. W swoim pierwszym starcie w 24-godzinnym wyścigu Le Mans ówczesny francuski importer Porsche, Auguste Veuillet, jadąc w parze z Edmonde Mouche poprowadzili aluminiowe coupé do zwycięstwa w swojej klasie przy przeciętnej prędkości 140 km/h.
Prędkość i niezawodność zademnonstrowało Porsche Coupé podczas rekordowej, trwającej 72 godziny próby w Monthéry (1951). Podczas tego wyścigu aluminiowe coupé z Gmünd wyposażone w nowy 1,5-litrowy silnik o mocy ponad 70 KM przejechało niemal 11.000 kilometrów osiągając przeciętną prędkość 152.35 km/h. Do połowy lat 50-tych aluminiowe coupé z silnikiem 1.500 cc oraz jednoczęściową czołową szybą, która stała się w międzyczasie w modelach 356 standardem, odnosiło sukcesy w całej Europie, głównie w rajdach. Tak było w 1952 roku ze zwycięstwem w klasie w Monza, w 1953 w rajdzie Sestriere, podczas Belgrade Grand Prix i Alpine Rally, w roku 1954 w długodystansowym rajdzie Liège-Rome-Liège i w 1955 w wyścigu na lodzie w Zell am See.
Miłość do motoryzacji narodziła się w sercu Enzo już przed jego dziesiątymi urodzinami, gdy ojciec Alferdo zabrał go z bratem Dino na wyścig Coppa Florio. Rok później mały Ferrari pojechał już sam podziwiać kierowców na trasie z Modeny do Ferrary. W efekcie szybko zdecydował, że zostanie kierowca wyścigowym. To marzenie spełniło się tuż po zakończeniu pierwszej wojny światowej,
W 1916 roku w wyniku epidemii grypy zmarli Alfredo i Dino Ferrari, a Enzo tylko cudem uniknął śmierci. Pod koniec wojny powrócił do domu, ale rodzinna firma, która produkowała komponenty dla kolei i naprawiała samochody, znalazła się w opałach. Ostatecznie musiał szukać pracy gdzie indziej. Do Fiata go nie przyjęto i ostatecznie znalazł zatrudnienie w małej firmie CMN, z którą połączył także swoje sportowe zainteresowania. W tym czasie zdobył drugie miejsce w Targa Floro 1920 i wygrał kilka mniejszych wyścigów.
W 1923 roku ożenił się z tancerką Laurą Garell i z jej powodu zrezygnował ze startów i poświęcił się sprawom organizacyjnym. W 1929 roku założył stajnię Scuderia Ferrari, która aż do końca lat trzydziestych startowała na samochodach Alfa Romeo. Ferrari było już znana marką i spopularyzowane było jego logo. Jego pierwowzór Enzo otrzymał od matki asa włoskiego lotnika z pierwszej wojny światowej - Franceska Baracci. Umieścił go na żółtym tle (barwa Modeny), dodał inicjały SF, a więc Scuderia Ferrari. Natomiast typowa czerwień była włoską narodową barwą w wyścigach samochodowych.
W styczniu 1932 roku urodził mu się syn Alfredo, zwany Dino. Enzo posłał go do najlepszych szkół i marzył, by syn, utalentowany konstruktor, w przyszłości przejął stery firmy. W tym czasie Ferrari rozstał się z Alfa Romeo i po przerwie, spowodowanej drugą wojną światową, przez cztery lata przygotowywał się do kolejnego etapu w swoim życiu. W 1948 roku założył własną firmę produkującą samochody. Jej celem była produkcja zwykłych pojazdów, ale Ferrari starał sie tworzyć jak najlepsze auta wyścigowe.
W 1952 roku Enzo Ferrari wraz z Alberto Ascari po raz pierwszy w życiu został mistrzem świata Formuły 1. Od tego momentu kierowcy Ferrari na najwyższym stopniu podium stawali wielokrotnie. Lata pięćdziesiąte to także smutny wątek. W czerwcu 1956 roku na zanik mięśni zmarł Dino. od tego momentu Enzo nie zdejmował ani na chwilę czarnych okularów i na cześć syna nazwał jeden z najładniejszych i najsławniejszych modeli, którym było Ferrari Dino.
Enzo miał jeszcze jednego syna z nieślubnego związku, który urodził się w 1945 roku. Jednak jego związek z Pierem nie był już tak mocny jak z Dino.
Ferrari zwany II Commendatore i znany ze specyficznego sposobu kierowania firmą, od chwili śmierci Dino, jeszcze bardziej poświęcił się pracy. W tym czasie firma z Maranello przestawiła się na produkcję samochodów przeznaczonych do normalnego ruchu drogowego, a nie tylko do wyścigów. Enzo miał do swoich klientów odpowiedni stosunek i zawsze twierdził, że są to ludzie, którym nie zależy na perfekcyjnych własnościach jezdnych auta, ale na jak najdroższym produkcie. To jednak pozwalało mu na finansowanie stajni sportowej. Problemy finansowe pod koniec lat sześćdziesiątych, doprowadziły do jej sprzedaży koncernowi Fiat. Enzo zachował jednak swój wpływ aż do momentu swojej śmierci w 1988 roku.