Szukaj
Znalazłem 651 takich materiałów
18.07.2023 Łódź, skrzyżowanie ulic Konstantynowskiej i Alei Unii Lubelskiej
Zwykła kolizja, a jednak kierowca przewozu osób po krótkiej rozmowie z poszkodowaną, cofa omal nie uderzając w autora (na nagraniu przeskok - łączenie nagrań) i postanawia odjechać z miejsca zdarzenia...
Z relacji autora nagrania…
Z racji, że sam nie byłem pewny czy oni się jakoś nie dogadali to na początku jechałem tylko w bezpiecznej odległości i go obserwowałem, ale gdy jego elementy(auta) trafiały w mój samochód ... poinformował ich o tym, ten zamiast się zatrzymać, kontynuował ucieczkę wjeżdżając na parking podziemny.
Trochę nie byłem pewny o moje bezpieczeństwo i zdecydowałem się za nim wjechać tylko dlatego, że miałem przy sobie gaz pieprzowy, który trzymałem cały czas w kieszeni
Pani ze 112 do mnie oddzwoniła z powodu braku zasięgu wcześniej i udało mi się jej podać adres - policja dojechała w ciągu 5 minut. Wyszliśmy przed blok po milionie błagań o nie wzywanie policji i udawaniu, że nic po polsku nie umie. Dodatkowo standardowa gadka, że dwójka dzieci, że grande problem, że przecież nic nie widać w moim aucie itd.
Druga policja podjechała do Toyoty na miejsce pierwszej kolizji, gdzie później udaliśmy się wszyscy i tam była wyjaśniana sprawa.
Nie mam pewności czy był sprawcą kolizji na skrzyżowaniu (kierowca Seata), bo tej sytuacji nie widziałem, natomiast z relacji innych świadków i poszkodowanej z Toyoty to on wjechał na czerwonym świetle.
Wg światków miał dwie różne tablice rejestracyjne z przodu i tyłu.
Ostatecznie nie miał OC, sprawa prawdopodobnie trafi do sądu.
Pasażerka w seacie, tłumaczyła na polski.
Mi tłumaczył się tak, że jego brzuch bolał (XD). A czemu odjechali to mówił Policji, że ta Pani z Toyoty odjechała.
U mnie prawie bez szkód - tylko opona prawa przebita z powodu wbicia wkrętu z tamtego auta, zdecydowanie ważniejsze było znalezienie go z powodu pierwszej kolizji.
18.07.2023 Marki k. Warszawy
Wszystkie cztery osoby podróżujące busem przetransportowano do szpitala.
Autor nagrania został wypuszczony ze szpitala tego samego dnia.
kierująca samochodem marki renault jechała na “podwójnym gazie”. Badanie wykazało w jej organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego ciechanowskiej komendy, pracujący na miejscu zdarzenia, znaleźli przy 28-letnim kierowcy środki odurzające. Wstępne badanie wykazało, że była to amfetamina. To jeszcze nie koniec przewinień 28-latka. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, a pojazd, którym kierował, nie był dopuszczony do ruchu.
Mężczyzna został zatrzymany. Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzany usłyszał trzy zarzuty dotyczące spowodowania wypadku drogowego, kierowania pojazdem pomimo orzeczonego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów oraz posiadania środków odurzających. Prokurator Rejonowy w Ciechanowie zastosował wobec 28-latka dozór policyjny. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o wzmożoną ostrożność. Pamiętajmy, że kierujący zbliżający się do przejścia dla pieszych jest zobowiązany zmniejszyć prędkość, zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu lub wchodzącemu na nie. Naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w tym zbyt szybka jazda, niedostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze, mogą doprowadzić do tragedii. Bądźmy odpowiedzialni, od naszego zachowania na drodze zależy życie nas samych, ale również innych uczestników ruchu.
Źródło: KPP Ciechanów
Sprawa jest w toku. Ew wysokość kary zależy od długości pobytu w szpitalu.
18.04.2023 Otwock ul. Majowa
18.04.2023 Oświęcim ulica Więźniów Oświęcimia.