Reklama
Po czym poszedł do samochodu dał kopa w błotnik krzywiąc go. Pojechał za mną w bezpieczne miejsce. Stwierdziłem że nie ma co dyskutować z agresorem i wezwałem patrol Policji. Kierowca był trzeźwy. Facet stwierdził przy policji, że tu pasta tempo wystarczy polerować.
Policja uznała winnym kolizji kierowcę Forda i ukarała mandatem."
Reklama
Komentarze