Reklama
Według relacji Sebastiena, głównym problemem był brak znajomości angielskiego - tego języka nie znał żaden z policjantów. Ogier upewnił się, że nikomu nic się nie stało i uszkodzeniu uległy tylko auta, wylegitymował się i jeden z policjantów pozwolił mu jechać, a ten drugi chyba nie do końca ogarniał co się dzieje.
Oczywiście Sebastien przyznał, że to z jego winy, natomiast sprawa się miała podczas zawodów, więc formalności mogły zostać załatwione później. Ostatecznie Sebastien został ukarany mandatem w wysokości 5000 euro za kolizję, oraz dodatkowymi dodatkowymi 2000 euro za przejechanie na czerwonym świetle.
Reklama
Komentarze