Reklama
Gdy lampa się ogrzeje - płaski wkrętak w dłoń i rozdzieliłem lampę na dwoje.
Pamiętaj o użyciu rękawiczek - lampa jest mocno ciepła.
I po operacji rozdzielenia
I to jest właśnie powód, dla którego rozłożyłem lampę. Odbłyśnik. Co mi po ładnym kloszu, skoro odbłyśnik jest w takim stanie?
Dlatego też go wyjąłem
I lampa rozłożona na elementy. Na zdjęciu widać klosz, z którego zmyłem wosk i pastę benzyną ekstrakcyjną. Właśnie tak zaczął wyglądać. Znów był brzydki.
Odbłyśniki wysłałem do pana Huberta Cugiera (http://regeneracja-hc.com/) i tam przeszły przemianę. Czemu tam? Bo robiłem tam kilka odbłyśników i nigdy mnie nie zawiedli.
Tak więc odbłyśniki doszły
Reklama
Komentarze