Reklama
Genialny napęd na cztery koła, pięknie brzmiący silnik bokser oraz turbosprężarka – to podstawowe atuty, które uczyniły z Subaru Legacy Turbo doskonałą zabawkę dla wszystkich uzależnionych od benzyny i prędkości.
Jego historia pisała się na trasach rajdowych – Colin McRae zdołał w Subaru Legacy wygrać Rajd Nowej Zelandii ’92, co było zapowiedzią sukcesów marki w kolejnych latach.
Reklama
Komentarze