Nowe Subaru BRZ STI zapowiada się niezwykle obiecująco, zapraszam Was do obejrzenia zdjęci i przeczytania, krótkiego opisu.
Zaczniemy od tego co najważniejsze w STI, czyli silnika. Tym razem 2 litrowy boxer doczekał się turbodoładowania, a co oznacza taki zabieg? Podam Wam dwie liczby, 450 i 450. Tak, tyle właśnie koni i tyle samo Niutonów udało się wyciągnąć z tego silnika. Jest to zmodyfikowany silnik EJ20, który został wyposażony w turbosprężarkę z torowej BRZ GT300 (która dysponowała mocą "zaledwie" 300KM).
Moc przenoszona jest niestety tylko na tylną oś, za pomocą wzmocnionej, 6 biegowej skrzyni manualnej. Całość zestawu dopełnia obniżone sztywne zawieszenie, większe tarcze i zaciski Brembo. Całości dopełnia wzmocnienie karoserii.
Przechodząc do wizualnej części, najbardziej rzuca się w oczy olbrzymi karbonowy spoiler.
Poszerzono również progi, a seryjne wąskie felgi ustąpiły miejsca lekkim R18.
Powiększono wloty powietrza w przednim zderzaku, a w tylnym pojawił się dyfuzor i dwie wielkie końcówki wydechu.
Wnętrze prezentuje się nad wyraz groźnie, mimo swojego minimalizmu. Kierowcę wita nowy zestaw zegarów i kierownica obszyta alcantarą.
Komentarze