W 2009 powstała Zonda R, samochód bez limitów, serio. Jest taki głośny, że nie jest dopuszczony na brytyjskie tory bo nie spełnia wymogów głośności. Tym razem silnik jest mniejszy i pochodzi z Mercedesa CLK GTR i generuje 750 KM.
Aerodynamika jest na najwyższym poziomie, tak samo jeśli chodzi o mechanikę: zawieszenie, skrzynia biegów, układ wydechowy, elektronika, wszystko żeby Zonda była najszybsza.
No i była. Może nie w przyspieszeniu od 0 do 100 (2.7), ani w prędkości maksymalnej ( ok. 375 km/h), ale na torach tylko F1 jest od niej szybsze.
Ustanowił rekord Nurburgringu w kategorii pojazdów pochodzących z drogowych modeli, 6'47". Jego jest też pierwsze miejsce na torze Top Gear 1:08.5, szybsze od niego są tylko bolidy F1 i samolot.
Wystarczy? Oj nie. W zeszłym roku, na międzynarodowym zlocie Pagani została zaprezentowana jeszcze szybsza wersja najszybszej wersji: Zonda R-evolución (R-ewolucja).
Tym razem silnik ma 800 KM i 730 Nm. Wiem, że dużo razy już to powtarzałem, ale aerodynamika została jeszcze bardziej ulepszona.
Tylne skrzydło zostało wyposażone w system DRS.
Komentarze