Reklama
"Koniec tego był taki, że na moje machanie ręką w kierunku radiowozu, policjanci najzwyczajniej w świecie odjechali. A kierowca ciężarówki stwierdził, że i tak by nie wyhamował, więc musiał jechać na czerwonym. Dodam, że nawet nie zwolnił. Kierowca jednośladu bez obrażeń został z kierowcą ciężarówki, ja musiałem jechać dalej. Za kilka godzin zadzwonił do mnie, że wszystko jest załatwione i obyło się bez interwencji."-Autor nagrania
Reklama
Komentarze