Reklama
Właśnie będę zaczynał remont tego pięknego, błękitnego forda escorta mk2, lecz mam problem. Auta te nie powinny jeździć na benzynie bezołowiowej, jednak mój dziadek, gdy wprowadzono lepszą benzynę nic sobie z tego nie zrobił. W efekcie mam po 8 atmosfer w cylindrach. Jeżeli macie dobre serce i chęć pomocy innym i znacie jakiś uczciwy warsztat który zajmie się tym silnikiem w uczciwy sposób i nie zażąda za to kosmicznej ceny napiszcie na priv lub w komentarzu. Będę bardzo wdzięczny. Mam dopiero 15 lat ale też kocham stare samochody.
Reklama
Komentarze