Dzisiaj zacząłem odbudowę una którego razem z bratem dostalismy od taty najpierw jak brat zdał prawko i na wspólke z nim jak i mi się to udało, nazwaliśmy go "Srebrny Szerszeń".
Po ponad półrocznym postoju bez problemu udało mi się go uruchomić i co mnie cieszy zrekonstruować wlew, lecz przy blacharce raczej będę miał więcej zabawy.
Komentarze