Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • zarchiwizowany

    140 punktów karnych

    140 punktów karnych – W piątek (9.V) jeleniogórscy policjanci po pościgu zatrzymali 29–letniego motocyklistę, który łamiąc wiele przepisów ruchu drogowego próbował uniknąć kary. Na jednym z pomiarów odnotowano, że jechał z prędkością 193 km/h, a gdyby zsumować punkty karne musiałby otrzymać ich 140!

- W piątek ok. godz. 15.30 na ul. Konstytucji 3. Maja w Jeleniej Górze policjanci zauważyli motocyklistę, który jechał hondą. W miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h jechał z prędkością 153 km/h. Postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej, ale nie reagował. Ponownie dali mu sygnał do zatrzymania na ul. Wrocławskiej, tam zawrócił na jednej ze stacji paliw i zaczął uciekać w kierunku centrum - powiedziała Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy KMP w Jeleniej Górze.- Tam ponownie zmierzono mu prędkość, na "80" jechał 193 km/h. Uciekając łamał wiele przepisów ruchu drogowego, stwarzał zagrożenie dla innych, przede wszystkim kilka razy wyprzedzał na przejściu dla pieszych, na podwójnej ciągłej, jechał po niewłaściwej stronie jezdni, przejechał na czerwonym świetle i tak dojechał do targowiska przy ul. Ogińskiego, gdzie policjanci zablokowali mu wyjazd, więc chciał wyjechać pod prąd i doprowadził do kolizji z mercedesem. Nikomu nic się nie stało. Policjanci zatrzymali motocyklistę. Kierowcą hondy okazał 29-letni mężczyzna, który przebywa w Jeleniej Górze. Wielokrotnie był już zatrzymywany przez policjantów za wykroczenia w ruchu drogowym. Zatrzymano mu prawo jazdy, motor został odholowany na policyjny parking, a sprawa trafiła do sądu w Jeleniej Górze. Policjanci policzyli, że drogowy pirat musiałby dostać ok. 140 punktów karnych - dodała rzeczniczka policji.
    W piątek (9.V) jeleniogórscy policjanci po pościgu zatrzymali 29–letniego motocyklistę, który łamiąc wiele przepisów ruchu drogowego próbował uniknąć kary. Na jednym z pomiarów odnotowano, że jechał z prędkością 193 km/h, a gdyby zsumować punkty karne musiałby otrzymać ich 140!

    - W piątek ok. godz. 15.30 na ul. Konstytucji 3. Maja w Jeleniej Górze policjanci zauważyli motocyklistę, który jechał hondą. W miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h jechał z prędkością 153 km/h. Postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej, ale nie reagował. Ponownie dali mu sygnał do zatrzymania na ul. Wrocławskiej, tam zawrócił na jednej ze stacji paliw i zaczął uciekać w kierunku centrum - powiedziała Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy KMP w Jeleniej Górze.- Tam ponownie zmierzono mu prędkość, na "80" jechał 193 km/h. Uciekając łamał wiele przepisów ruchu drogowego, stwarzał zagrożenie dla innych, przede wszystkim kilka razy wyprzedzał na przejściu dla pieszych, na podwójnej ciągłej, jechał po niewłaściwej stronie jezdni, przejechał na czerwonym świetle i tak dojechał do targowiska przy ul. Ogińskiego, gdzie policjanci zablokowali mu wyjazd, więc chciał wyjechać pod prąd i doprowadził do kolizji z mercedesem. Nikomu nic się nie stało. Policjanci zatrzymali motocyklistę. Kierowcą hondy okazał 29-letni mężczyzna, który przebywa w Jeleniej Górze. Wielokrotnie był już zatrzymywany przez policjantów za wykroczenia w ruchu drogowym. Zatrzymano mu prawo jazdy, motor został odholowany na policyjny parking, a sprawa trafiła do sądu w Jeleniej Górze. Policjanci policzyli, że drogowy pirat musiałby dostać ok. 140 punktów karnych - dodała rzeczniczka policji.

    Komentarze

    Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…