Kupiłem samochód za własne pieniądze ( za grosze ) wsadziłem do niego całe serce czas i całą kasę . Gdy wracałem z pracy na skrzyżowaniu wymusił mi młody chłopak i auto rozbite :( Skoda do kasacji . Dostałem za nia śmieszę pieniądze i nie opłacało sie juz naprawiać . Skoda poszła na złom lecz dalej ją wspominam . Była moim pierwszym samochodem i najlepszym :)
Komentarze