vagfan

Może powielę komentarz pod świeżym materiałem :) Ta honda jest prosta tak w ogóle czy ktoś ją klepał i naciągał? Bo nie wyglądała zbyt ciekawie. Postęp jest niesamowity, naprawdę świetna robota :) Ale nie jeździj tak po v.a.g, szanujmy się wszyscy, ja na przykład jeżdżę vw odratowanym po staniu w krzakach i też ciężko szło, w sumie to dalej ciężko idzie bo cały czas coś się zmienia :)

A ta honda jest prosta tak w ogóle czy ktoś ją klepał i naciągał? Postęp jest niesamowity, naprawdę :) Ale nie jeździj tak po v.a.g, szanujmy się wszyscy, ja na przykład jeżdżę vw odratowanym po staniu w krzakach i też ciężko szło, w sumie to dalej ciężko idzie bo cały czas coś się zmienia :)

Integra, a rocznik to chyba 2002.

Nie zdążył się rozpędzić? To nie działa tak, że wciskasz <pstryk> i już ma 300 km/h na liczniku.

Ładniejszy niż multipla

Rdza chrupie

Polski? Dobry żart :D

Powiem Ci z doświadczenia, że tak rok przed 18 jest ok, jeśli oczywiście masz garaż w którym mógłbyś spędzać czas. Sam kupiłem auto do remontu, dla jednych klasyk dla innych nie, ale mało ich na drogach już, a kupiłem go w roku w którym miałem 18, ale przed urodzinami :) P.S To nie są polskie auta ;). Dyskusja na temat polskości poloneza była pod innym obrazkiem.

To następnym razem sprawdź informacje które usłyszysz, pomyłki się zdarzają, ale konto na motokiller jednak zobowiązuje :). http://www.autocentrum.pl/nissan/skyline/

Właśnie widać. To jest Nissan GT-R r35, to nie jest skyline...

Sam zauważyłeś, na przerwie, gdzie spał, a to jest zamknięcie auta osobowego.

Masz rację, miałem na myśli diesla z turbo, wolnossące diesle to takie woły robocze, będzie jechał wiecznie, ale nikogo nie wyprzedzi.Chociaż też nie zawsze, bo czasami może zaskoczyć wolnossący silnik .

Owszem,diesel wywodzi się od ciężarówek, zgadzam się też, że nowe technologie go zabiły, ale niech każdy jeździ czym chce. No i tak jak pisałem wcześniej, bo cała dyskusja zaczęła się od obrotów, nie każdy silnik benzynowy będzie się kręcił do 9000 rpm :)

Sam mam takiego vw, ale na szczęście się zamyka normalnie :D

To też sprowokuje "największych fanów motoryzacji" do kłótni, a nie kulturalnej wymiany zdań. Nie każdy diesel jest ekonomiczny i nie każda benzyna to rakieta ;). Niech każdy wybiera to co chce :)

Dzięki, ale jak widzisz, nie wszyscy to ogarnęli i lecą minusy ;).

Zgadzam się, diesel ma moment dostępny praktycznie od razu. Ale tu nie ma się o co kłócić, to jest taka sama sytuacja jak jdm vs german. Po prostu jedne silniki są lepsze w danych warunkach, a inne w innych i tyle. Myślący fani motoryzacji o tym wiedzą. I mam wrażenie, że najwięcej do powiedzenia o wysokoobrotowych benzynach mówią albo ludzie nie mający jeszcze auta, albo ludzie mający golfa 1.4. Żeby nie było, że cisnę VW, sam mam VW i podchodzę do wszystkiego z dystansem :)

Moment obrotowy. Ze spalaniem to różnie bywa.

Mam przeczucie, że to jednak mistrzyni :D

Bo WD-40 nie jest do smarowania :)

Wszyscy zaczną krzyczeć, że benzyna lepsza, ale każdy silnik ma swoje wady i zalety. A maniacy 8-9 tyś rpm chyba zapomnieli się, nie każda benzyna kręci się tak wysoko, a na pewno nie vagowe 1.4 w golfie 3 ;). Owszem diesel dymi (bo ma dymić), stare diesle klekoczą, ale to ma swój urok, no i moment obrotowy w dieslach jest większy, a często to on jest ważniejszy od koni mechanicznych. I to diesel ostatnio zdominował Le Mans 24h i nie kręcił się do 2500 rpm ;)