skota741

To jest rysowanie, a nie malowanie.

To też jest Colin.

To spróbuj przerysować jak taki kozak jesteś. Sam rysowanie zaczynałem od przerysowywania samochodów z gazet przez kalkę i to wcale nie jest takie super proste jak się wydaje.

To "P" też.

Nazw własnych raczej się nie spolszcza :)

To że nie mrugnie kierunkami to nie znaczy od razu, że jest ważniakiem albo wieśniakiem, albo że nie jest ci wdzięczny za to, że ktoś go przepuścił.

Koła wyglądają jakby były doklejone w jakimś programie, logo "Caro" też zamazane jakby w Paint'cie. Ale tak ogółem to nawet w miarę poldek.

Nie można. Dziękuję. Dobranoc.

To może być też Impala, chociaż nie wiem czy montowali do niej 327. Tak jak twierdzi kolego powyżej to może być Chevelle. Jeszcze Nova zostaje. Bo Belair raczej nie miał tego silnika.

Camaro?

Ja stawiam na Chevrolet'a Corvette

Dzięki! :)

Też miałem taki plan, żeby zrobić coś rajdowego, ale do użytku codziennego.

Kurdę, całkowicie zapomniałem o tym modelu. Dzięki za przypomnienie :)

Masz rację. Ja planuję kupić poloneza caro w stanie idealnym i w takim go zachować, ale kupić przysłowiowy złom i zrobić go na nówkę. Mam nadzieję, że mi się uda.

Trochę się spóźniłeś, bo z tego co wiem to te concepty zostały zaprezentowane dość dawno, bodajże w 2002 albo 2003.

Wiadomo, ze stajni SimBin. Polecam też takie gry jak GT Legends czy Race 07.

Piękna. Najważniejsze, że wygląda jak z fabryki, a nie jak spod remizy z naklejkami MPower itd.

Ople są ładne, ale tylko wtedy gdy ktoś o niego dba.

Mnie bardziej śmieszy. Szczególnie jak widzę go na starych piątkach z silnikiem diesla, albo trójkach z 1.6.

Tak kończą frajerzy, którzy chcą się popisać na ulicy, zamiast ćwiczyć gdzieś, gdzie jest bezpiecznie.

Lepiej zostaw tak jak jest. Mam przeczucie, że jak ten wlot, spojler i lusterka będą innego koloru to będzie to bardziej przypominało tico po wieś-tuningu.

Ja z chęcią bym taką pojeździł. Jak tył napęd to zawsze lepsza zabawa.

Wszystko niby ładnie pięknie, ale przez ten "bad look" i ten body kit trochę wiochą zalatuje. Bynajmniej taka moja opinia.

Przestańcie się wzajemnie hejtować co jest lepsze, czy Honda czy VW. Bo i tak za przeproszeniem gówno z tego macie. Możecie się w nieskończoność kłócić, a i tak nic z tego nie wyniknie. P.S. Czuję, że mój komentarz będzie miał 90% minusów, bo pewnie jakiś "ważniak" ubóstwiający tylko jedną markę poczuje się urażony. Tak dokładniej, to piszę o tym http://motokiller.pl/58146