Sarge

Popatrzcie co leży na ziemi... Czyżby to była ciężarówka wioząca zupkę chmielową? :D

Ja bym powiedział, że dziadek i wnuczek nawet ;)

2JZ ma dolot po prawej stronie, a wydech po lewej, więc zapewne jest to właśnie ten silnik. Turbiny są przy wydechu, potem poprzez ICka przechodzą na prawą stronę do dolotu.

Nie łatwiej tak? http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/79/Neste_Oil_Rally_2010_-_Jari-Matti_Latvala_in_shakedown.jpg Innym się też może przydać ;)

Ciekawie to wyszło, gdyby nie różnica w graficznym wykończeniu tarcz trudno byłoby się poznać, że to nie stan w jakim wyjechały z fabryki. Z jakich aut pochodzą składowe zegary i w jakim aucie zostały zamontowane?

A jeszcze zapytam: jaka bryka dokładnie i jaki kolor nadwozia?

Ahh...kocham te rosyjskie, wróć, sowieckie ciężarówki. Potężne widlaki ważące tyle co osobówka. I ten dźwięk... Dla lubiących takie klimaty polecam gierkę Spin Tires - to na razie beta, jeździ się bez celu po bezdrożach, ale docelowo zadaniem będzie rozwożenie ładunków po niełatwych terenach. Tylko jedna rzecz mnie zastanawia - dym z opon na błocie? Niby piach... może to ziarenka trące o oponę ją rozgrzewają?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2013 o 17:43

+100 koni mechanicznych, ale tylko przez tydzień bo potem się marker powyciera...

Nie, nie, nie i jeszcze raz nie! Wygląda jak jakiś model, który nie ma licencji na wykorzystanie wizerunku auta i musiał zostać zmieniony, aby nie był zbyt podobny...

Że tak zacytuję:"dafuq did i just read"(niestety nie znam równie dobrego odpowiednika w naszym języku).

Ta przyczepa po lewej to jakiś custom'owy projekt z lampami od Astona? :D

Minus za nazwę materiału...

+1

Krata(główny bohater) to prezent Markiego, a klucze brata, używane, ale w końcu musiało być coś na zdjęciu związanego z motoryzacją :D

Live for Speed - poza tym, macie w źródle napisane ;)

@Tomson2244 - jak już poprawiasz to rób to dobrze ;)

Nawet określenie Superbird lepiej tutaj pasuje, bo Road Runner to zwykły Plymouth, a Superbird to jest specjalna wersja.

I o łańcuszek "I ♥ JDM"... Ja nie wiem o czym Wy myślicie ;)

Wysokooktanowe ciasteczka :D

-Knock, knock, puk, puk. -Kto tam? -Uszczelką pod głowicą. Dobra, nie zrozumieliśmy się. Nie ma co się kłócić o takie bzdety ;)

Testa Rosta. Zardzewiała wersja Testarossy :D

Podobna, ale to nie ta. Egzemplarz od WD miał inne felgi, inne naklejki na tylnej, bocznej szybie, dodatkowe lampy z przodu, troszkę inaczej poprowadzoną linię dzielącą kolory i chyba jaśniejszą czerwień.

I to jest jeden z nielicznych przypadków gdy taki wielki wydech jest na miejscu. Wszystkie inne auta lub spora większość(są przecież "grube" projekty), które są niestety wieśniaczone przez taki wydech i jeżdżą po naszych drogach, mieć go nie powinny.

Denerwuje mnie takie pisanie, że ktoś zrobił coś ze złomu(angielska wersja - built from scratch, też często spotykana). Co, że niby zbierał złom, przetopił go, a potem odlał potrzebne części? Bo chyba bardziej skomplikowanych części by z różnych elementów znalezionych na złomie nie poskładał. Albo jakiś mały silnik spalinowy. I też napisane: "from scratch". Ja rozumiem, że niektórzy mogą być skromni, ale bez przesady :D

Fajnie wykonane. Szczególnie podoba mi się patent z dymem, nie wygląda to tandetnie, ale też nie stara się być realistyczne na siłę...