Profil użytkownika
Nesin
Kierowca
Zamieszcza materiały od: | 13 listopada 2012 - 18:05 |
Ostatnio: | 22 listopada 2021 - 9:04 |
- Materiałów na głównej: 9 z 9
- Punktów za materiały: 595
- Komentarzy: 0
- Punktów za komentarze: 0
2) Tłoczone przez TURBOSPRĘŻARKĘ powietrze nagrzewa się gdyż TURBO (którego obroty dochodzą nawet do 200 000 obr/min a także przelatują przez nie rozgrzane spaliny wydostające się z silnika) osiąga wysoką temperaturę dochodzącą nawet do 1 000 stopni Celsjusza
3) Rozgrzane przez TURBO powietrze w celu schłodzenia przelatuje przez INTERCOOLER (schłodzone powietrze ma większą gęstość, a co za tym idzie posiada więcej tlenu, który jest niezbędny w procesie spalania, a im więcej tlenu, tym lepsze spalanie, co w konsekwencji prowadzi do poprawy sprawności silnika i wzrostu mocy)
4) Sprężone i schłodzone powietrze trafia do cylindra, gdzie (obecnie najczęściej) za pomocą wtryskiwacza trafia również paliwo i następuje wybuch mieszanki paliwowo powietrznej (w silnikach z zapłonem iskrowym -ZI- wybuch zostaje zapoczątkowany przez świecę zapłonową, która zapala mieszankę za pomocą przeskoku iskry pomiędzy elektrodami świecy, a w silnikach DIESEL'a -z zapłonem samoczynnym ;ZS- wybuch mieszanki następuje samoczynnie, przez wysokie ciśnienie w cylindrze oraz wysoką temperaturę)
5) Spaliny zostają usunięte z cylindra i trafiają do wirnika TURBOSPRĘŻARKI który jest sprzężony na stałe za pomocą wałka z wirnikiem, i napędza go, a ten z kolei tłoczy powietrze do cylindra poprzez INTERCOOLER
Zdjęcie ze strony podanej jako źródło obrazka, zaś opis napisałem sam, gdyż jestem po Technikum Pojazdów Samochodowych. Mam nadzieję, że objaśnienie zasady działania jest ciekawe - pozdrawiam
Niektórzy producenci samochodów (np. Mercedes) upodobali sobie montowanie w swoich produktach kompresorów. Inni z kolei (np. Nissan, Toyota) skłaniają się ku turbosprężarkom. Dobrze byłoby zatem poznać różnice i podobieństwa obu tych systemów.
Podobieństwem jest cel dla jakiego montuj się w samochodach kompresory i turbosprężarki. Zwykle chodzi o zwiększenie mocy poprzez siłowe wepchnięcie jak największej ilości powietrza (a więc i tlenu) do komory spalania. Większa ilość tlenu zmieszana z większą ilością paliwa skutkuje większą mocą.
W celu wtłoczenia powietrza do silnika stosuje się wirnik sprężarki. Element ten znajdziemy zarówno w kompresorze jak i w turbosprężarce.
Coś jednak musi to śmigło napędzać i jest to właśnie główna różnica w budowie obu urządzeń. W przypadku turbo, śmigło napędzane jest gazami wylotowymi, czyli po prostu spalinami . W przypadku kompresora, śmigło napędzane jest paskiem podłączonym do wału korbowego. Tyle jeżeli chodzi o budowę. Co to jednak znaczy w praktyce?
Działanie kompresora i turbo z punktu widzenia kierowcy ma kilka zasadniczych różnic:
Ponieważ kompresor napędzany jest przez wał korbowy, część mocy silnika zużywana jest na napędzenie kompresora. W przypadku turbo, do napędzenia śmigła używa się spalin więc energii, która (w uproszczeniu) i tak jest marnowana.
Wzrost mocy jest w przypadku kompresora liniowy. Oznacza to, że kompresor wspomaga silnik już od najniższych obrotów. Działanie turbo zaczyna być odczuwalne dopiero przy pewnych obrotach silnika, gdy w układzie wytworzy się odpowiednio duże ciśnienie. Poniżej tych obrotów występuje tzw. turbo dziura (z ang. turbo lag).
Co jest zatem lepsze? To zależy… Przy pomocy turbo można uzyskiwać większe przyrosty mocy ponieważ jest ono w stanie generować większe ciśnienie doładowania, aniżeli kompresor. Dlatego turbo jest tak bardzo lubiane przez tuning. Z drugiej jednak strony, przy użyciu kompresora unika się turbo dziury i następującego po niej gwałtownego przyrostu mocy, który może być trudny do opanowania i kończyć się zerwaniem przyczepności (problem ten jest obecnie niwelowany przez zaawansowaną elektronikę i nie ma tak dużego znaczenia jak w latach ’80).
Jak Was zainteresuje, wstawię następną "wiedzę"
‹ pierwsza < 1 2 3 4 5 6 > ostatnia ›