Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 33 takie materiały
    Wypadek podczas kursu w Lublinie – "Mężczyzna miał 32-lata, odbywał właśnie swoją 16. godzinę kursu. Jak opowiada jego instruktor, w pewnym momencie mężczyzna Gladius i Berlingo smierc na nauce jazdy - fot Lublin112_pl„urwał” mu się i rozpędzony uderzył w tył Citroena. Dodaje też, że 32-latkowi kurs nie szedł najlepiej i prosił o udzielanie wskazówek, jednak nie wykazywał oznak zdenerwowania.
Całe to zdarzenie jest smutne, ale przy okazji rodzi też sporo wątpliwości. Dlaczego kurs odbywał się na „dużym” motocyklu (Suzuki Gladius, silnik V2, 650 ccm)? Dlatego, że na to pozwalają przepisy – mężczyzna miał 32 lata, a więc mógł starać się już o pełne prawo jazdy kategorii A. Dlaczego więc instruktor nie zapanował nad swoim kursantem? Otóż dlatego, że miał prawo jechać za nim w samochodzie, a nie z nim na motocyklu." -MotoRmania

„Stała się wielka tragedia – zginął człowiek na kursie prawa jazdy. Ja się zastanawiam, za co biorą wypłatę urzędnicy ministerstwa transportu? Najpierw wydają rozporządzenie nakazujące szkolenie na sześćsetkach, wydają rozporządzenie o programie szkolenia kursantów, które zawiera błędy merytoryczne i logiczne, mają w du*ie bezpieczeństwo na szkoleniu, nadal są zwolennikami wydawania uprawnień instruktorskich dyletantom przysłanym z urzędu pracy…

Zginął człowiek, zgodnie z przepisami! Bo wolno jechać innym pojazdem za kursantem i obserwować go jak jedzie samopas! Bo trzeba szkolić na motocyklach nieadekwatnych do nauki!

Dwa tygodnie temu na oczach moich instruktorów doszło do wypadku, gdzie w sąsiednim ośrodku pani zapakowała w płot po walce z Gladiusem – grozi jej amputacja stopy, która wisiała na ścięgnie Achillesa. W zeszłym sezonie na Bemowie trzykrotnie wizytowała karetka, zanim się wakacje zaczęły – trzy gipsy zostały założone! W innych dzielnicach też dochodziło do wypadków zgodnie z przepisami, bo jakiś **** wymyślił, że szkolić trzeba na sześćsetkach, ale nadal wolno jechać za kursantem… Dość mam tej amatorszczyzny w tworzeniu prawa! Dość mam panoszenia się zasr**ych pociotków partyjnych, zatrudnianych mimo braku kwalifikacji! Dość mam debilizmów w naszym życiu, w każdej jego dziedzinie, nie tylko w nauce jazdy!” -Tomek Kulik, instruktor i właściciel szkoły jazdy
    "Mężczyzna miał 32-lata, odbywał właśnie swoją 16. godzinę kursu. Jak opowiada jego instruktor, w pewnym momencie mężczyzna Gladius i Berlingo smierc na nauce jazdy - fot Lublin112_pl„urwał” mu się i rozpędzony uderzył w tył Citroena. Dodaje też, że 32-latkowi kurs nie szedł najlepiej i prosił o udzielanie wskazówek, jednak nie wykazywał oznak zdenerwowania.
    Całe to zdarzenie jest smutne, ale przy okazji rodzi też sporo wątpliwości. Dlaczego kurs odbywał się na „dużym” motocyklu (Suzuki Gladius, silnik V2, 650 ccm)? Dlatego, że na to pozwalają przepisy – mężczyzna miał 32 lata, a więc mógł starać się już o pełne prawo jazdy kategorii A. Dlaczego więc instruktor nie zapanował nad swoim kursantem? Otóż dlatego, że miał prawo jechać za nim w samochodzie, a nie z nim na motocyklu." -MotoRmania

    „Stała się wielka tragedia – zginął człowiek na kursie prawa jazdy. Ja się zastanawiam, za co biorą wypłatę urzędnicy ministerstwa transportu? Najpierw wydają rozporządzenie nakazujące szkolenie na sześćsetkach, wydają rozporządzenie o programie szkolenia kursantów, które zawiera błędy merytoryczne i logiczne, mają w du*ie bezpieczeństwo na szkoleniu, nadal są zwolennikami wydawania uprawnień instruktorskich dyletantom przysłanym z urzędu pracy…

    Zginął człowiek, zgodnie z przepisami! Bo wolno jechać innym pojazdem za kursantem i obserwować go jak jedzie samopas! Bo trzeba szkolić na motocyklach nieadekwatnych do nauki!

    Dwa tygodnie temu na oczach moich instruktorów doszło do wypadku, gdzie w sąsiednim ośrodku pani zapakowała w płot po walce z Gladiusem – grozi jej amputacja stopy, która wisiała na ścięgnie Achillesa. W zeszłym sezonie na Bemowie trzykrotnie wizytowała karetka, zanim się wakacje zaczęły – trzy gipsy zostały założone! W innych dzielnicach też dochodziło do wypadków zgodnie z przepisami, bo jakiś **** wymyślił, że szkolić trzeba na sześćsetkach, ale nadal wolno jechać za kursantem… Dość mam tej amatorszczyzny w tworzeniu prawa! Dość mam panoszenia się zasr**ych pociotków partyjnych, zatrudnianych mimo braku kwalifikacji! Dość mam debilizmów w naszym życiu, w każdej jego dziedzinie, nie tylko w nauce jazdy!” -Tomek Kulik, instruktor i właściciel szkoły jazdy
    Mercedes Nitro RC – Mój Merc z silnikiem nitro o pojemności 2,5cc.

Dla niewiedzących model napędzany jest specjalnym paliwem z zawartością nitrometanu, zaleznie od tego jak "silne" jest paliwo ( ile nitromentanu zawiera) model osiąga prędkości od 60 km/h do 120 km/h :)
    Mój Merc z silnikiem nitro o pojemności 2,5cc.

    Dla niewiedzących model napędzany jest specjalnym paliwem z zawartością nitrometanu, zaleznie od tego jak "silne" jest paliwo ( ile nitromentanu zawiera) model osiąga prędkości od 60 km/h do 120 km/h :)
    29 kwietnia 2014, 12:01 przez arbipl (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (12)
    Źródło:

    własne

    Uwaga! - ten teledysk zawiera wulgarne słownictwo, obraźliwe teksty, gruby bit i STUNT.
    3 grudnia 2013, 18:11 przez Maxiking (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Zapewne wiele osób zadaje sobie pytanie co to jest za gra ten racer free car simulator, w tym temacie przedstawię odpowiedź na pytanie Smile.

    Racer free car simulator - Jest to nie tyle co symulator lecz coś w czym możemy stworzyć praktycznie od podstaw własny pojazd i wiele innych rzeczy, gdyż możliwości jest wiele, począwszy od wykonania ruchu drogowego, map skończywszy na pojazdach.
    Gra zawiera swobodny tryb jazdy, jak i również tryb wyścigu, gdzie możemy wybrać trasę, pojazd oraz ilość rywali którzy będą się z nami pojedynkować.
    O trybie wolnym można powiedzieć tyle tylko ze jeździmy sami, wybranym przez nas pojazdem i na wybranej przez nas mapie, jest możliwość wykonania ruchu drogowego lecz to już wymaga czasu oraz chęci.
    zapraszam na nieoficjalne forum gry:
    racerowcy.cba.pl
    28 września 2013, 15:59 przez ~Kamilek | Do ulubionych | Skomentuj (12)
    Oto elementy, które zużywają się w typowym przednim zawieszeniu – Oto elementy, które zużywają się w typowym przednim zawieszeniu. Podajemy koszty ich napraw i szacunkową wytrzymałość.

/Opel
Przednie zawieszenie zużywa się znacznie szybciej od tylnego. Wynika to m.in. z tego, że jest obciążone silnikiem i zawiera w sobie układ kierowniczy oraz - zwykle - przekazuje napęd. Co ciekawe, częściej naprawia się elementy przy prawym kole niż przy lewym. Wytłumaczenie jest proste: prawa strona drogi jest bardziej nierówna niż jej środek. Prawą stroną samochodu zwykle wjeżdża się także na krawężniki podczas parkowania. Poniżej prezentujemy najczęściej wymieniane elementy przedniego zawieszenia typu McPherson - najbardziej popularnego na rynku. Jego szczegółową diagnostykę może wykonać tylko mechanik, ale właściwa interpretacja niepokojących odgłosów pozwala kierowcy wstępnie oszacować zakres i koszty naprawy.

Każdy wahacz ma najczęściej jeden sworzeń i dwie tulejki. Ta druga na zdjęciu jest niewidoczna. /Motor

1. Łożysko kolumny McPhersona

Łożysko kolumny McPhersona łączy kolumnę z nadwoziem i umożliwia jej skręt razem z kołem.
Objawy zużycia: głośne skrzypienie podczas skręcania kołami w trakcie manewrów parkingowych.
Wymiana, koszty: trzeba zdemontować całą kolumnę i wymienić łożysko. Jego cena to zwykle ok. 150-200 zł. Wymiana kosztuje ok. 100 zł.
Wytrzymałość: nawet 100 tys. km.

2. Łącznik stabilizatora

Łącznik stabilizatora łączy stabilizator z wahaczem lub z kolumną McPhersona. Stabilizator i łączniki ograniczają przechyły samochodu na zakrętach.
Objaw zużycia: głośne stuki nawet na najdrobniejszych nierównościach.
Wymiana, koszty: naprawa polega na odkręceniu starego łącznika i przykręceniu nowego. Koszt - od 30 do 150 zł.
Wytrzymałość: 20-40 tys. km. Łączniki należą do najczęściej wymienianych elementów każdego zawieszenia.

3. Łożysko koła

Na nim obraca się koło. W zależności od marki i modelu samochodu stosuje się łożyska "solo" lub całe zestawy z piastą (elementem, do którego przykręca się koło).

Wymiana: kompletne piasty są zwykle przykręcane. Same łożyska wymienia się używając prasy. Ceny kompletnej usługi to średnio 200-300 zł.

Wymiana: kompletne piasty są zwykle przykręcane. Same łożyska wymienia się używając prasy. Ceny kompletnej usługi to średnio 200-300 zł.
Wytrzymałość: nawet 100 tys. km.

4. Końcówka drążka kierowniczego

Końcówka drążka kierowniczego to przegub, który łączy drążek kierowniczy wychodzący z przekładni kierowniczej z kolumną McPhersona lub ze zwrotnicą.
Objawy zużycia: jeśli podczas krótkich ruchów kierownicą na postoju słychać stuki, zazwyczaj ich przyczyną są właśnie zużyte końcówki drążków.
Wymiana, koszty: wymiana polega na odkręceniu starych końcówek i przykręceniu nowych. Koszt wynosi ok. 50-100 zł. Niestety po tej usłudze trzeba regulować zbieżność, co kosztuje dodatkowo ok. 100 zł.
Wytrzymałość: ok. 40-50 tys. km.

5. Sworzeń i 6. Tuleje

Sworzeń to przegub kulowy, który łączy wahacz ze zwrotnicą. Tulejki łączą wahacz z nadwoziem.
Objawy zużycia: sporadyczne stukanie na nierównościach oraz luz na kole - kopnięcie w oponę sprawia, że koło poddaje się.
Wymiana: najczęściej możliwa jest wymiana poszczególnych elementów czasem całego kompletu razem z wahaczem. Ceny poszczególnych elementów to 30-60 zł za sztukę. Komplet z wahaczem: ok. 200-350 zł.
Wytrzymałość: sworznie - 40 tys. km, tuleje - 30 tys. km.

7. Guma stabilizatora

Guma stabilizatora łączy drążek stabilizatora z nadwoziem samochodu lub ramą pomocniczą.
Objawy zużycia: głuche stuki podczas jazdy na nierównościach.
Wymiana, koszty: wymiana jest zwykle prosta i tania (już od 20 zł), ale potrzebny jest podnośnik warsztatowy.
Wytrzymałość: po 20 tys. km zaczynają skrzypieć, po 30-50 tys. km wymagają wymiany.
    Oto elementy, które zużywają się w typowym przednim zawieszeniu. Podajemy koszty ich napraw i szacunkową wytrzymałość.

    /Opel
    Przednie zawieszenie zużywa się znacznie szybciej od tylnego. Wynika to m.in. z tego, że jest obciążone silnikiem i zawiera w sobie układ kierowniczy oraz - zwykle - przekazuje napęd. Co ciekawe, częściej naprawia się elementy przy prawym kole niż przy lewym. Wytłumaczenie jest proste: prawa strona drogi jest bardziej nierówna niż jej środek. Prawą stroną samochodu zwykle wjeżdża się także na krawężniki podczas parkowania. Poniżej prezentujemy najczęściej wymieniane elementy przedniego zawieszenia typu McPherson - najbardziej popularnego na rynku. Jego szczegółową diagnostykę może wykonać tylko mechanik, ale właściwa interpretacja niepokojących odgłosów pozwala kierowcy wstępnie oszacować zakres i koszty naprawy.

    Każdy wahacz ma najczęściej jeden sworzeń i dwie tulejki. Ta druga na zdjęciu jest niewidoczna. /Motor

    1. Łożysko kolumny McPhersona

    Łożysko kolumny McPhersona łączy kolumnę z nadwoziem i umożliwia jej skręt razem z kołem.
    Objawy zużycia: głośne skrzypienie podczas skręcania kołami w trakcie manewrów parkingowych.
    Wymiana, koszty: trzeba zdemontować całą kolumnę i wymienić łożysko. Jego cena to zwykle ok. 150-200 zł. Wymiana kosztuje ok. 100 zł.
    Wytrzymałość: nawet 100 tys. km.

    2. Łącznik stabilizatora

    Łącznik stabilizatora łączy stabilizator z wahaczem lub z kolumną McPhersona. Stabilizator i łączniki ograniczają przechyły samochodu na zakrętach.
    Objaw zużycia: głośne stuki nawet na najdrobniejszych nierównościach.
    Wymiana, koszty: naprawa polega na odkręceniu starego łącznika i przykręceniu nowego. Koszt - od 30 do 150 zł.
    Wytrzymałość: 20-40 tys. km. Łączniki należą do najczęściej wymienianych elementów każdego zawieszenia.

    3. Łożysko koła

    Na nim obraca się koło. W zależności od marki i modelu samochodu stosuje się łożyska "solo" lub całe zestawy z piastą (elementem, do którego przykręca się koło).

    Wymiana: kompletne piasty są zwykle przykręcane. Same łożyska wymienia się używając prasy. Ceny kompletnej usługi to średnio 200-300 zł.

    Wymiana: kompletne piasty są zwykle przykręcane. Same łożyska wymienia się używając prasy. Ceny kompletnej usługi to średnio 200-300 zł.
    Wytrzymałość: nawet 100 tys. km.

    4. Końcówka drążka kierowniczego

    Końcówka drążka kierowniczego to przegub, który łączy drążek kierowniczy wychodzący z przekładni kierowniczej z kolumną McPhersona lub ze zwrotnicą.
    Objawy zużycia: jeśli podczas krótkich ruchów kierownicą na postoju słychać stuki, zazwyczaj ich przyczyną są właśnie zużyte końcówki drążków.
    Wymiana, koszty: wymiana polega na odkręceniu starych końcówek i przykręceniu nowych. Koszt wynosi ok. 50-100 zł. Niestety po tej usłudze trzeba regulować zbieżność, co kosztuje dodatkowo ok. 100 zł.
    Wytrzymałość: ok. 40-50 tys. km.

    5. Sworzeń i 6. Tuleje

    Sworzeń to przegub kulowy, który łączy wahacz ze zwrotnicą. Tulejki łączą wahacz z nadwoziem.
    Objawy zużycia: sporadyczne stukanie na nierównościach oraz luz na kole - kopnięcie w oponę sprawia, że koło poddaje się.
    Wymiana: najczęściej możliwa jest wymiana poszczególnych elementów czasem całego kompletu razem z wahaczem. Ceny poszczególnych elementów to 30-60 zł za sztukę. Komplet z wahaczem: ok. 200-350 zł.
    Wytrzymałość: sworznie - 40 tys. km, tuleje - 30 tys. km.

    7. Guma stabilizatora

    Guma stabilizatora łączy drążek stabilizatora z nadwoziem samochodu lub ramą pomocniczą.
    Objawy zużycia: głuche stuki podczas jazdy na nierównościach.
    Wymiana, koszty: wymiana jest zwykle prosta i tania (już od 20 zł), ale potrzebny jest podnośnik warsztatowy.
    Wytrzymałość: po 20 tys. km zaczynają skrzypieć, po 30-50 tys. km wymagają wymiany.
    Jak wszyscy to i Ja.. – Jest to Ford Escort 1.8 16v, 115KM z 95r. Można powiedzieć, że jest to wersja limitowana, ponieważ w oryginale zawiera białe zegary, dwie poduszki powietrzne i inne elementy wyposażenia. Jak na swój wiek jest w bardzo dobry stanie, a mam go dopiero 2 lata.
    Jest to Ford Escort 1.8 16v, 115KM z 95r. Można powiedzieć, że jest to wersja limitowana, ponieważ w oryginale zawiera białe zegary, dwie poduszki powietrzne i inne elementy wyposażenia. Jak na swój wiek jest w bardzo dobry stanie, a mam go dopiero 2 lata.
    25 lipca 2013, 14:24 przez ~profesor | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    źródło własne

    CHEVROLET CAMARO – Pierwsze Camaro zostały oparte na platformie wówczas nowo opracowanego Chevrolet Nova z 1966 roku. Była to uniwersalna płyta  podłogowa stosowana do budowy kilku modeli. Od początku, Camaro można zamawiać jako coupe lub kabriolet. Auto miało walczyć z Fordem Mustangiem. Wykaz wyposażenia zawiera około 80 opcji, trzy główne pakiety i kilka silników. Oprócz modelu RS, wersja SS cieszyła się dużym zainteresowaniem. W grudniu 1966 roku Chevrolet stworzył jeden z najbardziej znanych oznaczeń tego modelu -  Z28. Początkowo wersja nie spotkała się z dużym zainteresowaniem. W1967 roku sprzedano tylko 609 sztuk. Pakiet zawierał specjalny, wzmocniony 4,9-litrowy silnik V8, hamulce tarczowe z przodu, sportowe zawieszenie oraz 4-biegową skrzynię biegów firmy Muncie. Podawana fabrycznie moc silnika 290 koni mechanicznych nie była imponująca jednak późniejsze pomiary pokazały, że jednostki są o wiele mocniejsze i uzyskują od 360 do 400 KM. Z-28 jest dosyć trudnym w eksploatacji autem. Popularność Camaro wzrosła gwałtownie po tym jak stał się samochodem bezpieczeństwa na wyścigu Indianapolis 500.
W 1968 roku wersji Z28  sprzedano w ilości 7199 sztuk.Rok później model został nieco zmodernizowany. Nowością był 7-litrowy silnik V8 o mocy 425 KM. Pierwsze samochody z tą jednostką napędową były przebudowane przez dilerów. Silniki były dostarczane w osobnych, drewnianych skrzynkach.
    Pierwsze Camaro zostały oparte na platformie wówczas nowo opracowanego Chevrolet Nova z 1966 roku. Była to uniwersalna płyta podłogowa stosowana do budowy kilku modeli. Od początku, Camaro można zamawiać jako coupe lub kabriolet. Auto miało walczyć z Fordem Mustangiem. Wykaz wyposażenia zawiera około 80 opcji, trzy główne pakiety i kilka silników. Oprócz modelu RS, wersja SS cieszyła się dużym zainteresowaniem. W grudniu 1966 roku Chevrolet stworzył jeden z najbardziej znanych oznaczeń tego modelu - Z28. Początkowo wersja nie spotkała się z dużym zainteresowaniem. W1967 roku sprzedano tylko 609 sztuk. Pakiet zawierał specjalny, wzmocniony 4,9-litrowy silnik V8, hamulce tarczowe z przodu, sportowe zawieszenie oraz 4-biegową skrzynię biegów firmy Muncie. Podawana fabrycznie moc silnika 290 koni mechanicznych nie była imponująca jednak późniejsze pomiary pokazały, że jednostki są o wiele mocniejsze i uzyskują od 360 do 400 KM. Z-28 jest dosyć trudnym w eksploatacji autem. Popularność Camaro wzrosła gwałtownie po tym jak stał się samochodem bezpieczeństwa na wyścigu Indianapolis 500.
    W 1968 roku wersji Z28 sprzedano w ilości 7199 sztuk.Rok później model został nieco zmodernizowany. Nowością był 7-litrowy silnik V8 o mocy 425 KM. Pierwsze samochody z tą jednostką napędową były przebudowane przez dilerów. Silniki były dostarczane w osobnych, drewnianych skrzynkach.
    22 czerwca 2013, 13:00 przez arekschab (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Nie proszę o moc tylko proszę byście obejrzeli...
    Uwaga! Materiał zawiera drastyczne sceny.
    21 marca 2013, 0:26 przez xDEMON93x (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (3)
    Mitsubishi Galant – Po wprowadzeniu na rynek modelu Carisma w gamie modeli firmy Mitsubishi przeznaczonej na rynek europejski Galant pełni teraz rolę luksusowej, czołowej limuzyny tej marki (I. generacja produkowana od 1969 roku jako Colt Galant VIII.-od 1996). Zarówno limuzyna, jak i dostępne od 1997 roku kombi odznaczają się elegancką, lecz dynamiczną stylizacją nadwozia. Aby zwiększyć dystans dzielący Galanta od Carismy, pojazd ten już w standardowej wersji zawiera bardzo luksusowy pakiet wyposażenia. Kombi jest wyposażone seryjnie w układ samoregulacji poziomu nadwozia, niezależnie od masy przewożonego ładunku. Galant dostępny jest z silnikiem 2.0 o mocy 136KM oraz z silnikiem V6-2.5 o mocy 163 KM, a w niektórych krajach również z silnikiem wysokoprężnym 2.0 o mocy 90 KM. Ze względu na silną konkurencję rodzimych marek, Mitsubishi Galant nie jest obecnie pojazdem często spotykanym na europejskich drogach.
    Po wprowadzeniu na rynek modelu Carisma w gamie modeli firmy Mitsubishi przeznaczonej na rynek europejski Galant pełni teraz rolę luksusowej, czołowej limuzyny tej marki (I. generacja produkowana od 1969 roku jako Colt Galant VIII.-od 1996). Zarówno limuzyna, jak i dostępne od 1997 roku kombi odznaczają się elegancką, lecz dynamiczną stylizacją nadwozia. Aby zwiększyć dystans dzielący Galanta od Carismy, pojazd ten już w standardowej wersji zawiera bardzo luksusowy pakiet wyposażenia. Kombi jest wyposażone seryjnie w układ samoregulacji poziomu nadwozia, niezależnie od masy przewożonego ładunku. Galant dostępny jest z silnikiem 2.0 o mocy 136KM oraz z silnikiem V6-2.5 o mocy 163 KM, a w niektórych krajach również z silnikiem wysokoprężnym 2.0 o mocy 90 KM. Ze względu na silną konkurencję rodzimych marek, Mitsubishi Galant nie jest obecnie pojazdem często spotykanym na europejskich drogach.
    4 stycznia 2013, 19:06 przez zgryz554 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Zawsze jest jakiś Variant KONKURS – Kombi zawsze kojarzyło się z autem rodzinnym. lecz wyszły i wersje "specjalne" 
Passat B6 (3C)
W skrócie...
Premiera Passata B6 (3C) odbyła się w marcu 2005 roku. Na początek Volkswagen zaprezentował tylko model sedan .Wersja Variant (kombi) dołączyła do sedana w sierpniu tego samego roku. W momencie pojawienia się nowego Passata, Volkswagen pozyskał nową „broń” , dzięki której miał umocnić swoją lekko nadwyrężoną pozycję na rynku motoryzacyjnym. W 2006 roku Passat B6 zdobywa drugie miejsce w konkursie na samochód roku. Ta generacja Volkswagena Passata jest zdecydowanie większa o d poprzednika- jego długość to 4,765 m .Szerokość 1,82 m. Zwiększono też rozstaw osi do 2,709 m jak i bagażnik , który jest aż o 90 litrów większy niż w modelu B5.
Passat zyskał zupełnie nową sylwetkę (jest dużo bardziej smuklejszy) i wnętrze , tu Volkswagen odszedł od stylu „poprawnej geometrii” co nadało zupełnie inny wymiar dla tego auta, całkowicie odbiegający od poprzedników. Zmiany wnętrza są łato zauważalne , inna deska rozdzielcza , zmienione zegary oraz design foteli. Mimo to jest nadal uporządkowane , ergonomiczne i dające poczucie lekkości.

Silniki w B6
Na rynki europejskie przewidziano jednostki:
Benzynowe:
•	1.4 TSI - 1398 cm³ o mocy 122KM (90kW)
•	1.4 TSI EcoFuel - 1398 cm³ o mocy 150 KM;
•	1.6 16V - 1595 cm³ o mocy 102 KM (75kW)
•	1.6 FSI – 1598 cm³ o mocy 115 KM; skrzynia biegów M6/A6-(Tiptronic)
•	1.8 TSI – 1798 cm³ o mocy 160 KM (118kW)
•	1.8 TSI - 1798 cm³ o mocy 160 KM; skrzynia biegów M6/A6-(DSG) (118kW)
•	2.0 FSI – 1984 cm³ o mocy 150 KM; skrzynia biegów M6 (napęd przedni/4 Motion)/A6-(Tiptronic)
•	2.0 TSI – 1984 cm³ o mocy 200 KM; skrzynia biegów M6/A6-(Tiptronic) (147kW)
•	3.2 FSI VR6 - o mocy 250 KM; skrzynia biegów M6/(4 Motion)/A6-(DSG) (184kW)
•	R36 3.6 FSI VR6 - o mocy 300KM; skrzynia biegów M6/(4 Motion)/A6-(DSG)
Diesel :
•	1.6 TDI 16V (CR) 1598 cm³ o mocy 105 KM ( BlueMotion Technology*)
•	1.9 TDI (PD) – 1896 cm³ o mocy 105 KM; skrzynia biegów M5;
•	2.0 TDI 16V (CR) - 1968 cm³ o mocy 110 KM;
•	2.0 TDI (PD) – 1968 cm³ o mocy 136 KM;
•	2.0 TDI (PD) – 1968 cm³ o mocy 140 KM;
•	2.0 TDI 16V (PD) – 1968 cm³ o mocy 140 KM;
•	2.0 TDI 16V (CR) – 1968 cm³ o mocy 140 KM; skrzynia biegów M6 (napęd przedni/4 Motion)/A6-(DSG)
•	2.0 TDI 16V (CR) – 1968 cm³ o mocy 143 KM;
•	2.0 TDI 16V (PD) – 1968 cm³ o mocy 170 KM;
•	2.0 TDI 16V (CR) – 1968 cm³ o mocy 170 KM; skrzynia biegów M6/A6-(DSG)

DSG (Direktschaltgetriebe) - Silnik wraz z nowatorską, dwusprzęgłową skrzynią biegów DSG tworzy najbardziej sportowy i oszczędny układ napędowy na świecie. Jednocześnie zapewnia niespotykany dotychczas komfort zmiany przełożeń. Skrzynia biegów DSG rozwiązuje odwieczny konflikt między dynamiką, komfortem i ekonomicznością, łącząc wszystkie powyższe zalety. Zużycie paliwa typowe dla manualnej skrzyni biegów w połączeniu z wygodą przekładni automatycznej, zapewnia wydajność, jakiej nie osiągają konwencjonalne automatyczne skrzynie biegów. Dodatkowo zmiana przełożeń odbywa się bez zakłócenia ciągu siły napędowej i trwa zaledwie 0,03 sekundy – znacznie krócej niż w przypadku ręcznej skrzyni biegów obsługiwanej przez kierowcę.
DSG pracuje w dwóch programach: normalnym (D) oraz sportowym (S). W programie sportowym przełączanie biegów następuje przy wyższych prędkościach obrotowych silnika. Program normalny oferuje tryb Tiptronic, w którym biegi można zmieniać ręcznie, przy użyciu dźwigni zmiany biegów lub przełączników w kierownicy multifunkcyjnej. Tryb Tiptronic z sekwencyjnym wyborem biegów gwarantuje sportowe wrażenia.
Sprzęgła i zespoły przekładni są obsługiwane hydraulicznie. Funkcja ta jest możliwa dzięki połączeniu mechaniki i elektroniki w jednym kompaktowym układzie. Zawiera on elektroniczny moduł kontroli przekładni, czujniki i hydrauliczny moduł kontrolny. W celu wybrania optymalnego biegu oraz określenia idealnego momentu jego włączenia, moduł kontrolny wykorzystuje takie informacje, jak prędkość obrotowa silnika, chwilowa prędkość samochodu, pozycja pedału przyspieszania, aktualny bieg oraz program jazdy. Hydrauliczny zespół kontrolny wykonuje następnie polecenia przełączenia poprzez złożoną sekwencję precyzyjnie skoordynowanych działań
(źródło : passat.pl)

Wersje B6
TRENDLINE - Wyposażenie seryjne wersji Trendline oferuje wszystko to, czego należy oczekiwać od nieprzeciętnego samochodu – wyższy komfort, większe bezpieczeństwo, a przede wszystkim większą przyjemność jazdy. Zarówno przednie szyby boczne jak i ogrzewane lusterka zewnętrzne posiadają elektryczną regulację. Pokrywa bagażnika unosi się automatycznie po naciśnięciu przycisku w kluczyku. Ułatwia to załadunek, szczególnie w przypadku większych zakupów lub bagażu zajmującego ręce.
Wyposażone w podłokietnik oparcie tylnej kanapy łatwo się składa, a wysokość kierownicy można dopasować indywidualnie do potrzeb kierowcy. Volkswagen Passat w wersji Trendline spełnia oczekiwania i daje wiele powodów do radości.
Przyjemność sprawia też sama jazda. 16-calowe obręcze kół nie tylko doskonale się prezentują, lecz także gwarantują optymalną dynamikę jazdy. Doskonały nastrój potęguje piękne nowoczesne wnętrze z elementami dekoracyjnymi „Dark Rhodium”.
Wersja Trendline oferuje szereg praktycznych schowków. W drzwiach po stronie kierowcy jest miejsce na parasol – własny lub firmowy Volkswagena.
Aby podczas podróży towarzyszyła nam niezakłócona radość i dobre samopoczucie, wersja Trendline gwarantuje wysokie bezpieczeństwo. Zapewniają je seryjnie montowane: elektromechaniczne wspomaganie układu kierowniczego (servotronic), ESP, ABS i ASR, czołowe i boczne poduszki powietrzne dla kierowcy i pasażera, kurtyny powietrzne oraz zagłówki w przednich fotelach.

COMFORTLINE - Trudno o większą wszechstronność niż tę, którą reprezentuje Passat w wersji Comfortline. Fotel kierowcy z elektryczną regulacją i możliwością 6 wariantów ustawień oraz fotel pasażera z manualną regulacją gwarantują wygodną pozycję podczas jazdy.
Wydłużona konsola środkowa z podłokietnikiem i schowkiem oraz otwór w oparciu tylnej kanapy (przeznaczony do przewożenia długich przedmiotów) podnoszą funkcjonalność wnętrza. Wysoki komfort podkreślają eleganckie detale wyposażenia oraz najwyższej jakości tapicerki.
Tempomat, który już po przekroczeniu prędkości 30 km/h utrzymuje zadaną szybkość jazdy. Jest to praktyczne rozwiązanie zwłaszcza podczas dłuższych wypraw. Dzięki tym wszystkim elementom podróżowanie Passatem Comfortline to czysta przyjemność, niezależnie od liczby pokonywanych kilometrów.
Dodatkowe wyposażenie Passata w wersji Comfortline w automatycznie przyciemniane lusterko wsteczne zapewni doskonałą widoczność nawet podczas najgorszej pogody. Natomiast czujnik światła z funkcją „coming home” i „leaving home” (opcja) ułatwi pasażerom wieczorny powrót do domu. Reflektory i światła tylne oświetlą przestrzeń wokół samochodu.

HIGHLINE - Zewnętrzna stylistyka Passata Highline zaspakaja najbardziej wyszukane oczekiwania. Ekskluzywność tej wersji podkreślają liczne chromowane elementy: osłona chłodnicy, ozdobne listwy na drzwiach i wokół bocznych szyb. Całość dopełniają 16-calowe aluminiowe obręcze „Adelaide”.
Komfort jazdy na najwyższym poziomie zapewniają w sposób szczególny tempomat, komputer pokładowy ze wskaźnikiem temperatury zewnętrznej oraz podwójne osłony przeciwsłoneczne.
wygoda podróżowania w wersji Highline zapewnia sportowy fotel kierowcy z elektryczną regulacją i możliwością 6 wariantów ustawień wraz z funkcją ogrzewania przednich siedzeń. Fotele pokryte są najwyższej jakości tapicerką Alcantara, a trójramienna kierownica oraz gałka drążka skrzyni biegów zostały obszyte skórą.
Passat Highline działa na wszystkie zmysły, przede wszystkim jednak cieszy oczy. Wnętrze samochodu wyposażono w wysokiej jakości elementy dekoracyjne z drewna orzechowego lub aluminium. Szczególny komfort zapewnia dwustrefowa klimatyzacja „Climatronic” z niezależną regulacją temperatury dla kierowcy i pasażera oraz wentylacją, w której strumień powietrza nie jest kierowany bezpośrednio na pasażerów. Mają oni możliwość wyboru optymalnej dla siebie temperatury wnętrza. Volkswagen Passat jeszcze nigdy nie oferował tak wiele.

Dane techniczne B6 :
Długość : 4765 mm
Szerokość : 1820 mm
Wysokość : 1472 mm
Prześwit : 114 mm
Rozstaw kół przód/tył : 1552mm / 1551 mm
Rozstaw osi : 2709 mm
Średnica zawracania : 11,4 m
Pojemność zbiornika paliwa : ca. 70 l (ca. 68 l dla 4motion)
    Kombi zawsze kojarzyło się z autem rodzinnym. lecz wyszły i wersje "specjalne"
    Passat B6 (3C)
    W skrócie...
    Premiera Passata B6 (3C) odbyła się w marcu 2005 roku. Na początek Volkswagen zaprezentował tylko model sedan .Wersja Variant (kombi) dołączyła do sedana w sierpniu tego samego roku. W momencie pojawienia się nowego Passata, Volkswagen pozyskał nową „broń” , dzięki której miał umocnić swoją lekko nadwyrężoną pozycję na rynku motoryzacyjnym. W 2006 roku Passat B6 zdobywa drugie miejsce w konkursie na samochód roku. Ta generacja Volkswagena Passata jest zdecydowanie większa o d poprzednika- jego długość to 4,765 m .Szerokość 1,82 m. Zwiększono też rozstaw osi do 2,709 m jak i bagażnik , który jest aż o 90 litrów większy niż w modelu B5.
    Passat zyskał zupełnie nową sylwetkę (jest dużo bardziej smuklejszy) i wnętrze , tu Volkswagen odszedł od stylu „poprawnej geometrii” co nadało zupełnie inny wymiar dla tego auta, całkowicie odbiegający od poprzedników. Zmiany wnętrza są łato zauważalne , inna deska rozdzielcza , zmienione zegary oraz design foteli. Mimo to jest nadal uporządkowane , ergonomiczne i dające poczucie lekkości.

    Silniki w B6
    Na rynki europejskie przewidziano jednostki:
    Benzynowe:
    • 1.4 TSI - 1398 cm³ o mocy 122KM (90kW)
    • 1.4 TSI EcoFuel - 1398 cm³ o mocy 150 KM;
    • 1.6 16V - 1595 cm³ o mocy 102 KM (75kW)
    • 1.6 FSI – 1598 cm³ o mocy 115 KM; skrzynia biegów M6/A6-(Tiptronic)
    • 1.8 TSI – 1798 cm³ o mocy 160 KM (118kW)
    • 1.8 TSI - 1798 cm³ o mocy 160 KM; skrzynia biegów M6/A6-(DSG) (118kW)
    • 2.0 FSI – 1984 cm³ o mocy 150 KM; skrzynia biegów M6 (napęd przedni/4 Motion)/A6-(Tiptronic)
    • 2.0 TSI – 1984 cm³ o mocy 200 KM; skrzynia biegów M6/A6-(Tiptronic) (147kW)
    • 3.2 FSI VR6 - o mocy 250 KM; skrzynia biegów M6/(4 Motion)/A6-(DSG) (184kW)
    • R36 3.6 FSI VR6 - o mocy 300KM; skrzynia biegów M6/(4 Motion)/A6-(DSG)
    Diesel :
    • 1.6 TDI 16V (CR) 1598 cm³ o mocy 105 KM ( BlueMotion Technology*)
    • 1.9 TDI (PD) – 1896 cm³ o mocy 105 KM; skrzynia biegów M5;
    • 2.0 TDI 16V (CR) - 1968 cm³ o mocy 110 KM;
    • 2.0 TDI (PD) – 1968 cm³ o mocy 136 KM;
    • 2.0 TDI (PD) – 1968 cm³ o mocy 140 KM;
    • 2.0 TDI 16V (PD) – 1968 cm³ o mocy 140 KM;
    • 2.0 TDI 16V (CR) – 1968 cm³ o mocy 140 KM; skrzynia biegów M6 (napęd przedni/4 Motion)/A6-(DSG)
    • 2.0 TDI 16V (CR) – 1968 cm³ o mocy 143 KM;
    • 2.0 TDI 16V (PD) – 1968 cm³ o mocy 170 KM;
    • 2.0 TDI 16V (CR) – 1968 cm³ o mocy 170 KM; skrzynia biegów M6/A6-(DSG)

    DSG (Direktschaltgetriebe) - Silnik wraz z nowatorską, dwusprzęgłową skrzynią biegów DSG tworzy najbardziej sportowy i oszczędny układ napędowy na świecie. Jednocześnie zapewnia niespotykany dotychczas komfort zmiany przełożeń. Skrzynia biegów DSG rozwiązuje odwieczny konflikt między dynamiką, komfortem i ekonomicznością, łącząc wszystkie powyższe zalety. Zużycie paliwa typowe dla manualnej skrzyni biegów w połączeniu z wygodą przekładni automatycznej, zapewnia wydajność, jakiej nie osiągają konwencjonalne automatyczne skrzynie biegów. Dodatkowo zmiana przełożeń odbywa się bez zakłócenia ciągu siły napędowej i trwa zaledwie 0,03 sekundy – znacznie krócej niż w przypadku ręcznej skrzyni biegów obsługiwanej przez kierowcę.
    DSG pracuje w dwóch programach: normalnym (D) oraz sportowym (S). W programie sportowym przełączanie biegów następuje przy wyższych prędkościach obrotowych silnika. Program normalny oferuje tryb Tiptronic, w którym biegi można zmieniać ręcznie, przy użyciu dźwigni zmiany biegów lub przełączników w kierownicy multifunkcyjnej. Tryb Tiptronic z sekwencyjnym wyborem biegów gwarantuje sportowe wrażenia.
    Sprzęgła i zespoły przekładni są obsługiwane hydraulicznie. Funkcja ta jest możliwa dzięki połączeniu mechaniki i elektroniki w jednym kompaktowym układzie. Zawiera on elektroniczny moduł kontroli przekładni, czujniki i hydrauliczny moduł kontrolny. W celu wybrania optymalnego biegu oraz określenia idealnego momentu jego włączenia, moduł kontrolny wykorzystuje takie informacje, jak prędkość obrotowa silnika, chwilowa prędkość samochodu, pozycja pedału przyspieszania, aktualny bieg oraz program jazdy. Hydrauliczny zespół kontrolny wykonuje następnie polecenia przełączenia poprzez złożoną sekwencję precyzyjnie skoordynowanych działań
    (źródło : passat.pl)

    Wersje B6
    TRENDLINE - Wyposażenie seryjne wersji Trendline oferuje wszystko to, czego należy oczekiwać od nieprzeciętnego samochodu – wyższy komfort, większe bezpieczeństwo, a przede wszystkim większą przyjemność jazdy. Zarówno przednie szyby boczne jak i ogrzewane lusterka zewnętrzne posiadają elektryczną regulację. Pokrywa bagażnika unosi się automatycznie po naciśnięciu przycisku w kluczyku. Ułatwia to załadunek, szczególnie w przypadku większych zakupów lub bagażu zajmującego ręce.
    Wyposażone w podłokietnik oparcie tylnej kanapy łatwo się składa, a wysokość kierownicy można dopasować indywidualnie do potrzeb kierowcy. Volkswagen Passat w wersji Trendline spełnia oczekiwania i daje wiele powodów do radości.
    Przyjemność sprawia też sama jazda. 16-calowe obręcze kół nie tylko doskonale się prezentują, lecz także gwarantują optymalną dynamikę jazdy. Doskonały nastrój potęguje piękne nowoczesne wnętrze z elementami dekoracyjnymi „Dark Rhodium”.
    Wersja Trendline oferuje szereg praktycznych schowków. W drzwiach po stronie kierowcy jest miejsce na parasol – własny lub firmowy Volkswagena.
    Aby podczas podróży towarzyszyła nam niezakłócona radość i dobre samopoczucie, wersja Trendline gwarantuje wysokie bezpieczeństwo. Zapewniają je seryjnie montowane: elektromechaniczne wspomaganie układu kierowniczego (servotronic), ESP, ABS i ASR, czołowe i boczne poduszki powietrzne dla kierowcy i pasażera, kurtyny powietrzne oraz zagłówki w przednich fotelach.

    COMFORTLINE - Trudno o większą wszechstronność niż tę, którą reprezentuje Passat w wersji Comfortline. Fotel kierowcy z elektryczną regulacją i możliwością 6 wariantów ustawień oraz fotel pasażera z manualną regulacją gwarantują wygodną pozycję podczas jazdy.
    Wydłużona konsola środkowa z podłokietnikiem i schowkiem oraz otwór w oparciu tylnej kanapy (przeznaczony do przewożenia długich przedmiotów) podnoszą funkcjonalność wnętrza. Wysoki komfort podkreślają eleganckie detale wyposażenia oraz najwyższej jakości tapicerki.
    Tempomat, który już po przekroczeniu prędkości 30 km/h utrzymuje zadaną szybkość jazdy. Jest to praktyczne rozwiązanie zwłaszcza podczas dłuższych wypraw. Dzięki tym wszystkim elementom podróżowanie Passatem Comfortline to czysta przyjemność, niezależnie od liczby pokonywanych kilometrów.
    Dodatkowe wyposażenie Passata w wersji Comfortline w automatycznie przyciemniane lusterko wsteczne zapewni doskonałą widoczność nawet podczas najgorszej pogody. Natomiast czujnik światła z funkcją „coming home” i „leaving home” (opcja) ułatwi pasażerom wieczorny powrót do domu. Reflektory i światła tylne oświetlą przestrzeń wokół samochodu.

    HIGHLINE - Zewnętrzna stylistyka Passata Highline zaspakaja najbardziej wyszukane oczekiwania. Ekskluzywność tej wersji podkreślają liczne chromowane elementy: osłona chłodnicy, ozdobne listwy na drzwiach i wokół bocznych szyb. Całość dopełniają 16-calowe aluminiowe obręcze „Adelaide”.
    Komfort jazdy na najwyższym poziomie zapewniają w sposób szczególny tempomat, komputer pokładowy ze wskaźnikiem temperatury zewnętrznej oraz podwójne osłony przeciwsłoneczne.
    wygoda podróżowania w wersji Highline zapewnia sportowy fotel kierowcy z elektryczną regulacją i możliwością 6 wariantów ustawień wraz z funkcją ogrzewania przednich siedzeń. Fotele pokryte są najwyższej jakości tapicerką Alcantara, a trójramienna kierownica oraz gałka drążka skrzyni biegów zostały obszyte skórą.
    Passat Highline działa na wszystkie zmysły, przede wszystkim jednak cieszy oczy. Wnętrze samochodu wyposażono w wysokiej jakości elementy dekoracyjne z drewna orzechowego lub aluminium. Szczególny komfort zapewnia dwustrefowa klimatyzacja „Climatronic” z niezależną regulacją temperatury dla kierowcy i pasażera oraz wentylacją, w której strumień powietrza nie jest kierowany bezpośrednio na pasażerów. Mają oni możliwość wyboru optymalnej dla siebie temperatury wnętrza. Volkswagen Passat jeszcze nigdy nie oferował tak wiele.

    Dane techniczne B6 :
    Długość : 4765 mm
    Szerokość : 1820 mm
    Wysokość : 1472 mm
    Prześwit : 114 mm
    Rozstaw kół przód/tył : 1552mm / 1551 mm
    Rozstaw osi : 2709 mm
    Średnica zawracania : 11,4 m
    Pojemność zbiornika paliwa : ca. 70 l (ca. 68 l dla 4motion)
    12 kwietnia 2012, 17:55 przez Bandzior (PW) | Do ulubionych | Skomentuj