Nowy Fiat 126p. wyjechał z Polmozbytu i przestał 22 lata w garażu. Maluch został zakupiony 17.11.1989 r. w Polmozbycie przy ul. Łopuszańskiej 36 w Warszawie. Samochód wyruszył z Polmozbytu do Brwinowa, małej miejscowości pod Warszawą. Jak się później okazało była to jego pierwsza i jedyna podróż. Prawdziwy przebieg auta to – 27 km. Dzięki takiemu odkryciu można zobaczyć, jak wyglądał w tamtym czasie nowy Fiat 126p. Jest to najuboższa wersja jaka była dostępna wtedy na rynku: wąskie zderzaki bez listew, zwykłe nie rozkładane fotele, zwykłe pasy (nie ściągały się automatycznie), brak prawego lusterka, ogrzewanej szyby tylnej, radia, zapalniczki. Jedyny ekstras - to dmuchawa na przednia szybę. Ciekawe, że samochód nie został nigdy zarejestrowany. Gdyby auto zarejestrować dzisiaj, to rokiem produkcji będzie 1989, a datą pierwszej rejestracji - 2013. Właściciel nie zamierza jednak tego robić, bo niezarejestrowany samochód, to rzadko spotykany ewenement. Zachował się również komplet dokumentów.
Polacy nie gęsi i też swoje coupe mieli. a dokładnie poloneza w wersji coupe. dziś to prawdziwy unikat, wyprodukowany w ilości ok 40 sztuk, zachowała się niecała połowa.