Dla niektórych to zwykły kibel, ale nie dla mnie darze go wielką miłością. Może i nie jest żadna Honda czy Yamaha ale dowiezie mnie tam gdzie każdy firmowy skuter. Może osiągami nie powala bo to tylko 85km/h na serii. Lewa w górę.
Wiem że to nie jest samochód, motocykl, ba, nawet to skuter nie jest ale no niestety nie stać mnie na kupno czegoś z silnikiem jak na razie muszę działać nogami.