Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 146 takich materiałów
    No to zaczynamy walkę ze środkiem – Zderzaki już siedzą na złotej, więc czas zabrać się za środek. Pierwszym krokiem było zafarbownie wykładziny na  czarno preparatem Black Dye (jakby ktoś pytał - nie, nie brudzi po wyschnięciu). Myślę, że dobrze się prezentuje i dobrze będzie się zgrywała z jasnym środkiem. Czekam na wasze opinie. Pozdro!
    Zderzaki już siedzą na złotej, więc czas zabrać się za środek. Pierwszym krokiem było zafarbownie wykładziny na czarno preparatem Black Dye (jakby ktoś pytał - nie, nie brudzi po wyschnięciu). Myślę, że dobrze się prezentuje i dobrze będzie się zgrywała z jasnym środkiem. Czekam na wasze opinie. Pozdro!
    17 marca 2014, 17:09 przez sheepster (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (11)
    Źródło:

    własne

    Z pasji rodzi się coś pięknego.. – i nie ważne jakie masz auto, ważne żebyś to docenił... pozdro dla fanów kręcących się kółek...
    I nie ważne jakie masz auto, ważne żebyś to docenił... pozdro dla fanów kręcących się kółek...
    15 marca 2014, 20:14 przez sebaaRZW (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Dwie siostry w rodzinie – Mieliście dużo mojej złotej oraz rzeczy, które przy niej robiłem. Dzisiaj przedstawiam wam nasze siostrzyczki. Obie E30 są w rodzinie (złota - moja, cabrio - taty), stoją na jednym podwórku, razem jeżdża na zloty. Widok na pewno niecodzienny, ale budzi uśmiech wśród przejedżających ludzi. Dobrze jest mieć kogoś kto podziela moją pasje pod jednym dachem.
Pozdro dla wszystkich fanów i posiadaczy E30!
    Mieliście dużo mojej złotej oraz rzeczy, które przy niej robiłem. Dzisiaj przedstawiam wam nasze siostrzyczki. Obie E30 są w rodzinie (złota - moja, cabrio - taty), stoją na jednym podwórku, razem jeżdża na zloty. Widok na pewno niecodzienny, ale budzi uśmiech wśród przejedżających ludzi. Dobrze jest mieć kogoś kto podziela moją pasje pod jednym dachem.
    Pozdro dla wszystkich fanów i posiadaczy E30!
    6 marca 2014, 15:25 przez sheepster (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (18)
    Źródło:

    własne

    Czarna Strzała – Jak ''Moto'' to moto, wrzucam zdjęcie mojej ''Czarnej Strzały'', czyli WSK M21-W2 z 1973 roku. Pozdro
    Jak ''Moto'' to moto, wrzucam zdjęcie mojej ''Czarnej Strzały'', czyli WSK M21-W2 z 1973 roku. Pozdro
    6 marca 2014, 20:36 przez ~NjuSiu1 | Do ulubionych | Skomentuj (4)
    Źródło:

    Własne

    No i kolejny raz potwierdza się fakt, że Polonez nie jest taki zły jak go malują. Pozdro!
    5 marca 2014, 0:15 przez pepies (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (4)
    Źródło:

    fb.com/skundleni

    BMW e90 320d 163PS – a jednak marzenia się spełniają... Bóg mnie wybrał pozdro dla fanów BMW!
    A jednak marzenia się spełniają... Bóg mnie wybrał pozdro dla fanów BMW!
    24 lutego 2014, 19:11 przez ~ike93 | Do ulubionych | Skomentuj (1)
    Źródło:

    własne

    Więcej filmów na http://www.youtube.com/user/WariatyYT/videos pozdro!
    20 lutego 2014, 21:11 przez ~banditkluki | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Źródło:

    własne

    Focus Klub Polska mam nadzieje że spodoba się wam i zmienicie zdanie co do tych aut. Pozdro ;)
    18 lutego 2014, 22:38 przez RoxS (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Prezent - Skarbonka z baku od WSK'i – History :)

Może ktoś jest lub będzie w takiej sytuacji i się przyda :D

Więc było to tak: Był okres gdzie totalnie nie śmierdziałem groszem a zbliżały się urodziny mojego przyjaciela, miałem tydzień by coś wymyślić. Co tu mu dać skoro nie mam kasy i by nie był to kolejny gów.... prezent który mu się nie przyda :/. Od zawsze byliśmy fanami 2 kółek, więc wpadłem na pomysł by zrobić mu Skarbonkę z baku od motocykla na upragnione suzuki bo zbiera i zbiera no i uzbierać nie może. 

OK mamy pomysł tylko jak go zrealizować.....

Szybko przypomniałem sobie że mam dobrego kumpla który mieszka na wiosce i w dodatku mechanik a tacy wykręceni ludzie zawsze mają takie lub mieli takie wynalazki jak stare motocykle lub auta. 

Jeden telefon i okazało się że kolega na strychu ma BAK OD WSK'I, super uratowany :D

OK Bak w łapie, pozostaje tylko zabrać się za robotę.

Jako laik wiedziałem że stal to nie Aluminium i będzie ciężko z polerką tego ale że nie należę do ludzi którzy się poddają to zabrałem się za zdzieranie podkładu.

Szlifierka plus lamela szybko zrobiły co swoje :D....... Potem już było tylko gorzej. Tarcie i tarcie i jeszcze raz tarcie papierami: 40, 80, 120, 180, 200, 250, 320, 360, 500, 1000, 1500, 2000 + woda, 2500 + woda i na koniec filc.


Gdy doszedłem do filcu, byłem z siebie dumny. Myślę sobie: "extra jest piątek mam zapas na dopieszczanie szczegółów :D dałeś rade jesteś gość" Lecz piątek godzina 19:00 wpada moja narzeczona.

Mówię do Niej (czekając na miliony pochwał uścisków i pocałunków jaki to ja zajebisty nie jestem): Jak Ci się podoba moja polerka????

Szybko sprowadziła mnie na ziemie tekstem: "TO JEST POLERKA? TY CHYBA W ŻYCIU PORZĄDNEJ POLERKI NIE WIDZIAŁEŚ, TAKĄ FUSZERKĘ CHCESZ PRZYJACIELOWI ODWALIĆ ?" 

Załamałem się, jak się okazało zanim Ją poznałem wypolerowała sobie komplet felg do własnego autka na lustro.

Wyciągnęła z torebki zieloną pastę w sztabie (WTF???) złapała się za flexa i zaczęła jechać z tematem......

ku mojemu zdumieniu po paru sekundach bak zaczyna lśnić (Na fotkach na pewno dostrzeżecie rękę mojej narzeczonej :D i w którym momencie Ona to dopieściła).

Mówię sobie: " Kuuurde OK bak już mamy"

trzeba go na czymś zawiesić. Szybko trzasnąłem emblemat SUZUKI na nim i poleciałem do najbliższego centrum motocyklowego pytać o łańcuch od motocykla. Panowie mili dali mi bez gadanie ;D. Moja narzeczona w tym momencie bejcowała deseczkę i wypisywała. Wpadłem tylko do domku, poskręcałem wszystko, zrobiłem dziurkę na wrzucanie kasy od góry i ze świeżo wybejcowanym prezentem zapukałem do frienda ;D

Tydzień mordęgi ale mina przyjaciela pokazała że było warto się męczyć :)

PÓŁ ROKU PO URODZINACH KUPIŁ MOTOCYKL I MA GO DO DZIŚ :D

Pozdro MANIACY :D
    History :)

    Może ktoś jest lub będzie w takiej sytuacji i się przyda :D

    Więc było to tak: Był okres gdzie totalnie nie śmierdziałem groszem a zbliżały się urodziny mojego przyjaciela, miałem tydzień by coś wymyślić. Co tu mu dać skoro nie mam kasy i by nie był to kolejny gów.... prezent który mu się nie przyda :/. Od zawsze byliśmy fanami 2 kółek, więc wpadłem na pomysł by zrobić mu Skarbonkę z baku od motocykla na upragnione suzuki bo zbiera i zbiera no i uzbierać nie może.

    OK mamy pomysł tylko jak go zrealizować.....

    Szybko przypomniałem sobie że mam dobrego kumpla który mieszka na wiosce i w dodatku mechanik a tacy wykręceni ludzie zawsze mają takie lub mieli takie wynalazki jak stare motocykle lub auta.

    Jeden telefon i okazało się że kolega na strychu ma BAK OD WSK'I, super uratowany :D

    OK Bak w łapie, pozostaje tylko zabrać się za robotę.

    Jako laik wiedziałem że stal to nie Aluminium i będzie ciężko z polerką tego ale że nie należę do ludzi którzy się poddają to zabrałem się za zdzieranie podkładu.

    Szlifierka plus lamela szybko zrobiły co swoje :D....... Potem już było tylko gorzej. Tarcie i tarcie i jeszcze raz tarcie papierami: 40, 80, 120, 180, 200, 250, 320, 360, 500, 1000, 1500, 2000 + woda, 2500 + woda i na koniec filc.


    Gdy doszedłem do filcu, byłem z siebie dumny. Myślę sobie: "extra jest piątek mam zapas na dopieszczanie szczegółów :D dałeś rade jesteś gość" Lecz piątek godzina 19:00 wpada moja narzeczona.

    Mówię do Niej (czekając na miliony pochwał uścisków i pocałunków jaki to ja zajebisty nie jestem): Jak Ci się podoba moja polerka????

    Szybko sprowadziła mnie na ziemie tekstem: "TO JEST POLERKA? TY CHYBA W ŻYCIU PORZĄDNEJ POLERKI NIE WIDZIAŁEŚ, TAKĄ FUSZERKĘ CHCESZ PRZYJACIELOWI ODWALIĆ ?"

    Załamałem się, jak się okazało zanim Ją poznałem wypolerowała sobie komplet felg do własnego autka na lustro.

    Wyciągnęła z torebki zieloną pastę w sztabie (WTF???) złapała się za flexa i zaczęła jechać z tematem......

    ku mojemu zdumieniu po paru sekundach bak zaczyna lśnić (Na fotkach na pewno dostrzeżecie rękę mojej narzeczonej :D i w którym momencie Ona to dopieściła).

    Mówię sobie: " Kuuurde OK bak już mamy"

    trzeba go na czymś zawiesić. Szybko trzasnąłem emblemat SUZUKI na nim i poleciałem do najbliższego centrum motocyklowego pytać o łańcuch od motocykla. Panowie mili dali mi bez gadanie ;D. Moja narzeczona w tym momencie bejcowała deseczkę i wypisywała. Wpadłem tylko do domku, poskręcałem wszystko, zrobiłem dziurkę na wrzucanie kasy od góry i ze świeżo wybejcowanym prezentem zapukałem do frienda ;D

    Tydzień mordęgi ale mina przyjaciela pokazała że było warto się męczyć :)

    PÓŁ ROKU PO URODZINACH KUPIŁ MOTOCYKL I MA GO DO DZIŚ :D

    Pozdro MANIACY :D
    17 lutego 2014, 23:24 przez martinez (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (10)
    Źródło:

    własne

    A i tak większość z Was nie wzięła by go na obwodnicy... Pozdro dla ludzi którzy naśmiewają się z "kibli".
    16 lutego 2014, 13:46 przez maniakcar (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (11)