Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 176 takich materiałów
    RWB930 – Jeśli ktoś nie zna to przedstawiam RWB, a właściwie RAUH-WELT BEGRIFF to japońska firma zajmująca się tuningowaniem Porsche właśnie w takim stylu. Nie wiem jak dla was ale dla mnie nie ma lepszego połączenia, niż świetna marka Porsche z Japońskim tuningiem
    Jeśli ktoś nie zna to przedstawiam RWB, a właściwie RAUH-WELT BEGRIFF to japońska firma zajmująca się tuningowaniem Porsche właśnie w takim stylu. Nie wiem jak dla was ale dla mnie nie ma lepszego połączenia, niż świetna marka Porsche z Japońskim tuningiem
    8 lipca 2013, 19:29 przez Th3N4armoo (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Corolla Levin / Sprinter Trueno AE86 – W 2013 roku mija dokładnie 30 lat, od premiery tych modeli Toyoty. W 1983 roku, generacja E80 (Corolla i Sprinter) pojawiła się na rynku, a w tym 3-drzwiowe modele, czyli AE85 (Hachi-Go) i AE86 (Hachi-Roku), pierwszy ukierunkowany był na oszczędność, natomiast drugi na sport. Z czasem model AE86 zaczął zyskiwać coraz większe uznanie i szacunek, lokalna (japońska) scena sportu samochodowego była nasycona tym modelem, od lig wyścigowych, rajdowych, poprzez gymkhana, a kończąc oczywiście na driftingu. W krajach gdzie popularność i ilość AE86 była mniejsza, stosunek ten był odpowiednio mniejszy. Tak czy inaczej, powoli zaczęło się to przeradzać w kult, napędzała to również ciekawość JDM, który kilkanaście lat temu zaczynał być popularyzowany, przelewały się tony informacji, zdjęć, filmów itp, przedstawiające ten samochód w klimatach, do których został stworzony.
Ale mimo wszystko, dzisiaj nie wszyscy łapią klimat tego samochodu. 
Jedni nie zwracają uwagi na ten model, ponieważ śledzą jedynie aktualności, słowo "Corolla" kojarzy im się z przednionapędowymi modelami, o których czytają dziś na onecie. 
Dla innych to nadal "tylko toyota" albo "tylko corolla", poza tym myślą, że jego popularność to wyłącznie "japońska bajka" (chodzi im o mangę i anime Initial D). 
Jednak istnieje też spora grupa ludzi, dla których ten samochód to nie kończąca się miłość i pasja, obiekt fascynacji dotyczących najmniejszych ciekawostek oraz szczegółów, czy też dyskusji na temat wyników wyścigów sprzed kilkunastu lat i specyfikacji danych modeli, nie zapominając o bazie modyfikacji które nadal przedłużają życie tego samochodu, itp. itd. 
Sport jest esencją duszy AE86. Osobiście za każdym razem jak myślę o tym modelu, mam przez oczami jego specyfikację N2 łącznie z wyglądem, albo driftowóz z solidnie zbudowanym silnikiem 4A lub 3S po swapie, czy też jakikolwiek projekt który jest efektem pasji, aby po 30 latach od opuszczenia fabryki, mieć sportowy samochód który oferuje taki poziom doznań, że niektórym ludziom ciężko pozbywać się Toyoty AE86.
    W 2013 roku mija dokładnie 30 lat, od premiery tych modeli Toyoty. W 1983 roku, generacja E80 (Corolla i Sprinter) pojawiła się na rynku, a w tym 3-drzwiowe modele, czyli AE85 (Hachi-Go) i AE86 (Hachi-Roku), pierwszy ukierunkowany był na oszczędność, natomiast drugi na sport. Z czasem model AE86 zaczął zyskiwać coraz większe uznanie i szacunek, lokalna (japońska) scena sportu samochodowego była nasycona tym modelem, od lig wyścigowych, rajdowych, poprzez gymkhana, a kończąc oczywiście na driftingu. W krajach gdzie popularność i ilość AE86 była mniejsza, stosunek ten był odpowiednio mniejszy. Tak czy inaczej, powoli zaczęło się to przeradzać w kult, napędzała to również ciekawość JDM, który kilkanaście lat temu zaczynał być popularyzowany, przelewały się tony informacji, zdjęć, filmów itp, przedstawiające ten samochód w klimatach, do których został stworzony.
    Ale mimo wszystko, dzisiaj nie wszyscy łapią klimat tego samochodu.
    Jedni nie zwracają uwagi na ten model, ponieważ śledzą jedynie aktualności, słowo "Corolla" kojarzy im się z przednionapędowymi modelami, o których czytają dziś na onecie.
    Dla innych to nadal "tylko toyota" albo "tylko corolla", poza tym myślą, że jego popularność to wyłącznie "japońska bajka" (chodzi im o mangę i anime Initial D).
    Jednak istnieje też spora grupa ludzi, dla których ten samochód to nie kończąca się miłość i pasja, obiekt fascynacji dotyczących najmniejszych ciekawostek oraz szczegółów, czy też dyskusji na temat wyników wyścigów sprzed kilkunastu lat i specyfikacji danych modeli, nie zapominając o bazie modyfikacji które nadal przedłużają życie tego samochodu, itp. itd.
    Sport jest esencją duszy AE86. Osobiście za każdym razem jak myślę o tym modelu, mam przez oczami jego specyfikację N2 łącznie z wyglądem, albo driftowóz z solidnie zbudowanym silnikiem 4A lub 3S po swapie, czy też jakikolwiek projekt który jest efektem pasji, aby po 30 latach od opuszczenia fabryki, mieć sportowy samochód który oferuje taki poziom doznań, że niektórym ludziom ciężko pozbywać się Toyoty AE86.
    16 czerwca 2013, 18:29 przez staryjaponiec (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Japanese Touring Car Championship Honda Accord – Japanese Touring Car Championship to japońska seria wyścigowa z lat 80 i 90 (podobno ma zostać wskrzeszona w 2013 roku!). Na przełomie tych lat, seria była zdominowana przez Nissana Skyline GT-R R32 (cztery tytuły mistrza), natomiast później jeździły tam popularne dziś na polskich drogach samochody, takie jak np. BMW E36, Nissan Primera, Mazda 323F, Opel Vectra itp., a wśród nich była też wspomniana Honda Accord, która dwa razy wywalczyła tytuł mistrza (1996 i 1997 rok). Masa samochodu to ledwie 975 kg, a pod maską wolnossący silnik 2.0L o mocy 280 KM, który bazował na H22A.
    Japanese Touring Car Championship to japońska seria wyścigowa z lat 80 i 90 (podobno ma zostać wskrzeszona w 2013 roku!). Na przełomie tych lat, seria była zdominowana przez Nissana Skyline GT-R R32 (cztery tytuły mistrza), natomiast później jeździły tam popularne dziś na polskich drogach samochody, takie jak np. BMW E36, Nissan Primera, Mazda 323F, Opel Vectra itp., a wśród nich była też wspomniana Honda Accord, która dwa razy wywalczyła tytuł mistrza (1996 i 1997 rok). Masa samochodu to ledwie 975 kg, a pod maską wolnossący silnik 2.0L o mocy 280 KM, który bazował na H22A.
    Japońska MOC! –
    31 maja 2013, 8:21 przez AveCars (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Niemieckie serce, japońska dusza –
    25 maja 2013, 15:37 przez Sarge (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (4)
    Honda Civic Type R (FD2) – Jedna z wielu szybkich Hond podczas track day na torze Central Circuit, zorganizowanym przez japońską firmę Dog Fight Pro.
    Jedna z wielu szybkich Hond podczas track day na torze Central Circuit, zorganizowanym przez japońską firmę Dog Fight Pro.
    Subaru 360 – Zanim przyszedł czas na Imprezy, Legacy i Forestery, wersje STi, rajdy itp., trzeba było od czegoś zacząć. I właśnie ten model był pierwszym, masowo produkowanym samochodem Subaru. W sprzedaży pojawił się w 1958 roku, gdy rodziła się japońska klasa samochodów "kei car". W kraju zniszczonym wojną, gdzie mało kto mógł sobie pozwolić na duży, rodzinny samochód, kei car okazały się zbawienne dla transportu oraz japońskiego przemysłu samochodowego. W 1958 roku Subaru 360 miał masę 385 kg, dwucylindrowy silnik (EK31) o mocy 16 KM i pojemności 356 cm3 umieszczony z tyłu, który przekazywał napęd na koła tylne za pośrednictwem 3-biegowej skrzyni biegów, prędkość maksymalna wynosiła 83 km/h. Ciekawostka - samochód posiadał nadwozie samonośne (monocoque), co w przypadku takiego małego samochodu w Japonii w tamtych czasach, było nie lada ewenementem. Produkcja zakończyła się w 1970 roku.
    Zanim przyszedł czas na Imprezy, Legacy i Forestery, wersje STi, rajdy itp., trzeba było od czegoś zacząć. I właśnie ten model był pierwszym, masowo produkowanym samochodem Subaru. W sprzedaży pojawił się w 1958 roku, gdy rodziła się japońska klasa samochodów "kei car". W kraju zniszczonym wojną, gdzie mało kto mógł sobie pozwolić na duży, rodzinny samochód, kei car okazały się zbawienne dla transportu oraz japońskiego przemysłu samochodowego. W 1958 roku Subaru 360 miał masę 385 kg, dwucylindrowy silnik (EK31) o mocy 16 KM i pojemności 356 cm3 umieszczony z tyłu, który przekazywał napęd na koła tylne za pośrednictwem 3-biegowej skrzyni biegów, prędkość maksymalna wynosiła 83 km/h. Ciekawostka - samochód posiadał nadwozie samonośne (monocoque), co w przypadku takiego małego samochodu w Japonii w tamtych czasach, było nie lada ewenementem. Produkcja zakończyła się w 1970 roku.
    WORK – Japońska firma, założona w 1977 roku przez pana Takeshi Tanaka, produkująca jedne z najciekawszych i najbardziej znanych felg, zarówno do samochodów osobowych, jak i wyścigowych. Produkcja odbywa się w czterech fabrykach położonych w Osaka i Okayama. Firma zatrudnia około 200 pracowników.
    Japońska firma, założona w 1977 roku przez pana Takeshi Tanaka, produkująca jedne z najciekawszych i najbardziej znanych felg, zarówno do samochodów osobowych, jak i wyścigowych. Produkcja odbywa się w czterech fabrykach położonych w Osaka i Okayama. Firma zatrudnia około 200 pracowników.
    Honda T360... – ...lekki samochód dostawczy produkowany przez japońską firmę Honda w latach 1963-1967, jest to pierwszy wprowadzony do produkcji model tego koncernu.
Do napędu Hondy T360 zastosowano 4-cylindrowy silnik benzynowy o pojemności skokowej 356cm³ i mocy 30 KM. W 1964 roku do produkcji seryjnej wprowadzony został model T500 wyposażony w mocniejszy silnik o pojemności 531cm³ i mocy 38 KM. Produkcję Hondy T360/T500 zakończono w 1967 roku.
    ...lekki samochód dostawczy produkowany przez japońską firmę Honda w latach 1963-1967, jest to pierwszy wprowadzony do produkcji model tego koncernu.
    Do napędu Hondy T360 zastosowano 4-cylindrowy silnik benzynowy o pojemności skokowej 356cm³ i mocy 30 KM. W 1964 roku do produkcji seryjnej wprowadzony został model T500 wyposażony w mocniejszy silnik o pojemności 531cm³ i mocy 38 KM. Produkcję Hondy T360/T500 zakończono w 1967 roku.
    2 kwietnia 2013, 11:59 przez sienka (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Richard Hammond z Top Gear – Jego miłość do samochodów zaczęła się od jego pierwszego auta Toyoty Corolli z 1976 roku. Dziennikarz nie tylko odpicował samochód, ozdabiając go  charakterystycznymi dwoma czarnymi pasami Shelby (wykonanymi z maskującej czarnej taśmy), ale także namalował japońską flagę na dachu w hołdzie samochodowi General Lee z filmu Diukowie Hazzardu.
    Jego miłość do samochodów zaczęła się od jego pierwszego auta Toyoty Corolli z 1976 roku. Dziennikarz nie tylko odpicował samochód, ozdabiając go charakterystycznymi dwoma czarnymi pasami Shelby (wykonanymi z maskującej czarnej taśmy), ale także namalował japońską flagę na dachu w hołdzie samochodowi General Lee z filmu Diukowie Hazzardu.
    24 marca 2013, 1:17 przez adrianos12 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)