Marius Aasen (kierowca) i Marlene Engan (pilot) ulegli dachowaniu w Norweskim Rajdzie Sigdalsrally. Młody kierowca zbyt pochopnie zaatakował przedstawiony na załączonym nagraniu, fragment trasy i dosłownie na ułamek sekundy stracił kontrolę nad pojazdem jadącym z prędkością 150 km/h! Rajdowa Fiesta zjechała z drogi i ostatecznie wylądowała na dachu w pobliskiej rzece.
Parę godzin temu sam przeżyłem dachowanie, uważajcie na śliską nawierzchnię zwalniajcie przed każdym zakrętem zwłaszcza jak nie znacie drogi u mnie skończyło się szczęśliwie ale nigdy nie wiadomo.