Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 21 takich materiałów
    6 czerwca 2014, 22:45 przez motormaniak (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Volkswagen Golf - Castrol Cup – Volkswageny przygotowane do wyścigów z serii Volkswagen Castrol Cup
    Volkswageny przygotowane do wyścigów z serii Volkswagen Castrol Cup
    8 maja 2014, 21:02 przez taszar (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    własne

    Neymar Jr. v Ken Block
    22 kwietnia 2014, 18:08 przez FAZZY (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Myślę że chwyt marketingowy olejów Castrol nie jednego przekonuje – a Lamborghini na wszystkim pojedzie
    A Lamborghini na wszystkim pojedzie
    14 stycznia 2014, 9:07 przez vectraman80 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Castrol GTX – Co powiecie na takie znalezisko podczas sprzątania garażu? Stary olej Castrol GTX w metalowej bańce. (Bańka jest pełna oleju) oryginalnie zamknięta
    Co powiecie na takie znalezisko podczas sprzątania garażu? Stary olej Castrol GTX w metalowej bańce. (Bańka jest pełna oleju) oryginalnie zamknięta
    29 grudnia 2013, 12:34 przez Mateusz2323 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Własne!

    Celica Castrol Team –
    10 grudnia 2013, 16:01 przez xDEMON93x (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Romet Jubilat – Witam. Zacznę od tego że zanim mnie "dobijecie" turbodziurą pozwólcie że Przedstawię wam mój nietypowy projekt Polskiego "składaka" Romet Jubilat. Jest to mój rower i jestem jego pierwszym właścicielem i miał trafić na złom lecz mam sentyment do niego i dałem mu nowe życie. Mam go parę lat i przebieg wynosi ok 9 tyś km. Został rozebrany do każdej śrubki, rama wyczyszczona i zakonserwowana, powymieniane wszystkie elementy mechaniczne oraz zalany olejem silnikowym Lotos Alanda 15w40. Aluminiowe pedały mają Castrol Magnatec 10w40. Rower ma widełki od "górala" i hamulce typu V-brake. Lakier Biały połysk, kierownica, rurka od siodełka, uchwyt dynama, uchwyt od kosy, tylna lampa, uchwyt przedniej lampy, korby od przenośni, uchwyt od ochronki,stopka, klamka od składania ramy, bagażnik,włączniki od świateł, licznik i klamka od hamulca zostały oklejone w czarny karbon 3D, czerwone elementy wraz z zaciskami to lakier i pod kolor zrobiłem czerwone kostki jako nakrętki na wentylki.Światła to instalacja dwu obwodowa i na zasadzie świateł pozycyjnych (w samej kierownicy jest 8 kabli)( ringa z przodu z 20 led, licznik( 4 białe diody) i tylna lampa (jedna czerwona)) i mijania dioda cree w przedniej lampie (teraz mam soczewkę ale na zdjęciu jeszcze bez) Dynamo także polakierowane na biało i służy jako alternator do ładowania baterii. Siodełko z roweru górskiego,lakier na szprychach z Matiza dwie warstwy plus bezbarwny ze złotym brokatem (do słońca pięknie się mieni). Zębatki pomalowałem na biało, błotniki mają zrobioną konserwację od spodu i także polakierowane na biało. Ochronka i błotniki mają jak widać Stickerbomb z ok 320 naklejek więc nie jest to jakiś ploter tylko oryginalny stickerbomb własnego pomysłu. Na chwilę obecną stoi w garażu ponieważ mam teraz auto i się nim wożę, a czasem rowerkiem w wolnym czasie :) Rower prowadzi się bardzo przyjemnie i lżej w porównaniu z innymi, wprowadziłem mu clean look z powymyślanymi szczegółami i się wyróżnia na ulicach. Zapraszam do dzielenia się opiniami i sugestiami co do projektu. Pozdrawiam.
    Witam. Zacznę od tego że zanim mnie "dobijecie" turbodziurą pozwólcie że Przedstawię wam mój nietypowy projekt Polskiego "składaka" Romet Jubilat. Jest to mój rower i jestem jego pierwszym właścicielem i miał trafić na złom lecz mam sentyment do niego i dałem mu nowe życie. Mam go parę lat i przebieg wynosi ok 9 tyś km. Został rozebrany do każdej śrubki, rama wyczyszczona i zakonserwowana, powymieniane wszystkie elementy mechaniczne oraz zalany olejem silnikowym Lotos Alanda 15w40. Aluminiowe pedały mają Castrol Magnatec 10w40. Rower ma widełki od "górala" i hamulce typu V-brake. Lakier Biały połysk, kierownica, rurka od siodełka, uchwyt dynama, uchwyt od kosy, tylna lampa, uchwyt przedniej lampy, korby od przenośni, uchwyt od ochronki,stopka, klamka od składania ramy, bagażnik,włączniki od świateł, licznik i klamka od hamulca zostały oklejone w czarny karbon 3D, czerwone elementy wraz z zaciskami to lakier i pod kolor zrobiłem czerwone kostki jako nakrętki na wentylki.Światła to instalacja dwu obwodowa i na zasadzie świateł pozycyjnych (w samej kierownicy jest 8 kabli)( ringa z przodu z 20 led, licznik( 4 białe diody) i tylna lampa (jedna czerwona)) i mijania dioda cree w przedniej lampie (teraz mam soczewkę ale na zdjęciu jeszcze bez) Dynamo także polakierowane na biało i służy jako alternator do ładowania baterii. Siodełko z roweru górskiego,lakier na szprychach z Matiza dwie warstwy plus bezbarwny ze złotym brokatem (do słońca pięknie się mieni). Zębatki pomalowałem na biało, błotniki mają zrobioną konserwację od spodu i także polakierowane na biało. Ochronka i błotniki mają jak widać Stickerbomb z ok 320 naklejek więc nie jest to jakiś ploter tylko oryginalny stickerbomb własnego pomysłu. Na chwilę obecną stoi w garażu ponieważ mam teraz auto i się nim wożę, a czasem rowerkiem w wolnym czasie :) Rower prowadzi się bardzo przyjemnie i lżej w porównaniu z innymi, wprowadziłem mu clean look z powymyślanymi szczegółami i się wyróżnia na ulicach. Zapraszam do dzielenia się opiniami i sugestiami co do projektu. Pozdrawiam.
    23 listopada 2013, 19:16 przez nitro997 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (6)
    Źródło:

    Własne

    R8 & TT – Na Castrol CUP w Poznaniu. W realu coś cudownego
    Na Castrol CUP w Poznaniu. W realu coś cudownego
    7 listopada 2013, 23:46 przez ~Zielony | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    Prywatne

    Brytyjski Triumph dołącza do nietypowego wyścigu, w którym wygra ten, kto pierwszy osiągnie prędkość 400 mil na godzinę.
    30 sierpnia 2013, 21:43 przez Chemikgp (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Fakty i mity o olejach – Temat olejów samochodowych wzbudza wśród kierowców wiele emocji i nieporozumień. Na rynku istnieje bowiem wiele produktów, sygnowanych przez różne firmy, wyróżnia się przy tym trzy rodzaje olejów, które mocno różnią się właściwościami.

Co gorsza, sam system oznaczeń tych właściwości jest na tyle skomplikowany, że generalnie nikt poza fachowcami nie jest w stanie ich wyjaśnić "z głowy".

Zobaczmy więc, co w tematyce olejów jest prawdą, a co - mitem.

Czarny kolor oleju oznacza jego zużycie. Mit

Olej zmienia kolor już po kilkuset kilometrach przebiegu, szybciej w silnikach wysokoprężnych, na skutek mieszania się cząsteczek sadzy z olejem. Nie oznacza to, że olej już jest zużyty.

Wybierając olej wystarczy zwracać uwagę na jego typ (mineralny/półsyntetyczny/synetyczny). Mit

Równie istotna, jak typ oleju jest klasa jakości (parametr ACEA lub API) oraz klasa lepkości (SAE). To tymi parametrami olej musi być dopasowany do zaleceń producenta samochodu. To czy olej jest mineralny, półsyntetyczny czy syntetyczny to rzecz wtórna, chociaż również istotna.

Lepiej zmieniać olej częściej niż zaleca producent. Fakt

Producenci samochodów ze względów ekologicznych i ekonomicznych wydłużają okresy między wymianami nawet do 30 tys. km, ponadto część nowych pojazdów ma wskaźniki zużycia oleju, które informują kierowcę o konieczności wymiany. Mimo wszystko, nie warto czekać do 30 tys. km. Skrócenie interwału między wymianami o połowę do 10-15 tys. km będzie rozsądnym zachowaniem i powinno znacząco poprawić trwałość jednostki napędowej.

Oczywiście nie warto też przesadzać i zmieniać oleju znacznie częściej.

Czym różnią się oleje syntetyczne, półsyntetyczne i mineralne?

Składem i właściwościami smarnymi i chemicznymi. Nie wdając się w szczegóły technologiczne (czy przeciętnego kierowcę może interesować to jest Poly-Alfa-Olefin?) ograniczmy się do stwierdzenia, że oleje syntetyczne spełniają wyższe normy jakościowe i dłużej zachowują swoje początkowe właściwości smarne. Lepiej także zachowują się podczas eksploatacji w temperaturach bardzo niskich i bardzo wysokich.

Ubytki oleju należy uzupełnić tym samym olejem. Mit

Oleje silnikowe są mieszalne, więc poziom można uzupełnić dowolnym innym olejem. Warto jednak zwrócić uwagę, by parametry jakościowo-lepkościowe były zachowane. Oczywiście jeśli mamy możliwość uzupełnienia ubytki takim olejem, jaki jest w silniku, to warto tak postąpić.

Nie można przechodzić z oleju mineralnego na syntetyczny. Fakt, chociaż nie do końca.

Generalnie w starych silnikach z dużymi przebiegami lepiej nie eksperymentować i zostać przy tym typie oleju, który jest stosowany. Wymiana oleju mineralnego na syntetyczny (np. Castrol Edge 5W-30) w mocno wyeksploatowanym silniku może, ale nie musi skutkować wypłukaniem nagarów i rozszczelnieniem silnika oraz zatkaniem kanalików smarnych. Jeśli jednak komuś zależy na zmianie, może spróbować zastosować przejściowo olej półsyntetyczny lub specjalne preparaty do płukania silnika. Wszystko zależy od stanu konkretnej jednostki napędowej, a więc każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie, nie da się podać jednej uniwersalnej metody postępowania.

Stary silnik powinien być eksploatowany na oleju mineralnym. Mit

Nigdzie nie jest powiedziane, że w silniku o dużym przebiegu trzeba używać oleju mineralnego. Jeśli od początku stosowano olej systetyczny, a ubytki nie są zbyt duże, nie należy zmieniać typu oleju.

Silnik zużywający litr oleju na 1000 km kwalifikuje się do remontu. Fakt, ale nie do końca

Jeśli sięgniemy po instrukcję obsługi nowego samochodu, to znajdziemy w niej zapis, że silnik może zużywać do 1 l oleju na 1000 km! Szokujące? Owszem. To przecież oznacza, że na dystansie 10 tys. km, czyli od wymiany do wymiany silnik spali 10 litrów oleju, a pojemność układu olejowego w zależności od modelu samochodu waha się w granicach 3-5 litrów. A więc po co wtedy wymieniać olej?

W rzeczywistości silnik, który spala takie ilości oleju kwalifikuje się do remontu. Wbrew temu, co twierdzą producenci.

Niektóre sprawne silniki zużywają olej. Fakt

Dotyczy to w szczególności silników z doładowaniem oraz wolnossących, ale wysilonych. Nie bez znaczenia jest również styl jazdy kierowcy - częste korzystanie z wysokich obrotów i pełnej mocy skutkuje zwiększonym zużyciem oleju.

W praktyce jeśli od wymiany do wymiany (10-15 tys. km) nie wlewamy więcej niż 1 l oleju, nie ma się czym martwić.

Eksploatacja z minimalnym dopuszczonym poziomem oleju jest szkodliwa dla silnika. Fakt

Między minimum a maksimum na bagnecie mieści się między 0,5 do 1 l oleju, zwykle to jest około 20 proc. pojemności układu olejowego. Taki ubytek może odbić się na jakości smarowania, dlatego lepiej nie dopuszczać do spadku poziomu poniżej połowy dopuszczalnych "widełek".

Warto wiedzieć, że nie należy również przesadzać w drugą stronę. Zbyt wysoki poziom oleju może skutkować zbyt wysokim ciśnieniem w układzie, a tego mogą nie wytrzymać uszczelnienia. To proszenie się o kłopoty...

Olej w samochodzie, który stoi nie wymaga wymiany. Mit

Olej w silniku, który używany jest sporadycznie należy wymieniać przy mniejszym przebiegu niż zwykle. Kontakt z powietrzem powoduje bowiem, że olej również się zużywa, dodatkowo eksploatacja na krótkich odcinkach, gdy silnik jest niedogrzany jest dla oleju wyższym wyzwaniem. Dlatego przyjmuje się, że olej trzeba wymienić przynajmniej raz w roku, nawet jeśli przebieg wynosi 5 tys. km albo mniej. Kluczem wtedy staje się bowiem czas nie przebieg.

Z tego samego powodu delikatna, ostrożna jazda nie ma znaczenia dla żywotności oleju.

Olej wpływa na poziom zużycia paliwa. Fakt

Oleje mineralne stawiają jednostce napędowej nieco większy opór, więc zużycie paliwa może być wyższe. Są to jednak tak niewielkie wartości, że aż trudno mierzalne.

Ten sam olej można wlewać do silników benzynowych i diesla. Fakt

Oleje generalnie można stosować w obu typach silników. Warto jedynie sprawdzić czy producent nie wymaga stosowania szczególnego typu oleju, np. ze względu na filtr DPF (np. Castrol EDGE Professional LongLife III 5W-30).

To czy, dany olej nadaje się do silnika benzynowego lub diesla sprawdzimy również na etykiecie.

Istnieją oleje przeznaczone do konkretnych silników. Fakt

Np. Castrol od lat współpracuje z czołowymi producentami samochodów, co pozwala na opracowanie olejów dopasowanych do potrzeb konkretnych jednostek napędowych. Produkty Castrol Professional jako jedyne środki smarne są zatwierdzone i rekomendowane aż przez Volkswagena, Audi, Seata, Skodę, BMW, Mini, Jaguara, Land Rovera i Forda.
    Temat olejów samochodowych wzbudza wśród kierowców wiele emocji i nieporozumień. Na rynku istnieje bowiem wiele produktów, sygnowanych przez różne firmy, wyróżnia się przy tym trzy rodzaje olejów, które mocno różnią się właściwościami.

    Co gorsza, sam system oznaczeń tych właściwości jest na tyle skomplikowany, że generalnie nikt poza fachowcami nie jest w stanie ich wyjaśnić "z głowy".

    Zobaczmy więc, co w tematyce olejów jest prawdą, a co - mitem.

    Czarny kolor oleju oznacza jego zużycie. Mit

    Olej zmienia kolor już po kilkuset kilometrach przebiegu, szybciej w silnikach wysokoprężnych, na skutek mieszania się cząsteczek sadzy z olejem. Nie oznacza to, że olej już jest zużyty.

    Wybierając olej wystarczy zwracać uwagę na jego typ (mineralny/półsyntetyczny/synetyczny). Mit

    Równie istotna, jak typ oleju jest klasa jakości (parametr ACEA lub API) oraz klasa lepkości (SAE). To tymi parametrami olej musi być dopasowany do zaleceń producenta samochodu. To czy olej jest mineralny, półsyntetyczny czy syntetyczny to rzecz wtórna, chociaż również istotna.

    Lepiej zmieniać olej częściej niż zaleca producent. Fakt

    Producenci samochodów ze względów ekologicznych i ekonomicznych wydłużają okresy między wymianami nawet do 30 tys. km, ponadto część nowych pojazdów ma wskaźniki zużycia oleju, które informują kierowcę o konieczności wymiany. Mimo wszystko, nie warto czekać do 30 tys. km. Skrócenie interwału między wymianami o połowę do 10-15 tys. km będzie rozsądnym zachowaniem i powinno znacząco poprawić trwałość jednostki napędowej.

    Oczywiście nie warto też przesadzać i zmieniać oleju znacznie częściej.

    Czym różnią się oleje syntetyczne, półsyntetyczne i mineralne?

    Składem i właściwościami smarnymi i chemicznymi. Nie wdając się w szczegóły technologiczne (czy przeciętnego kierowcę może interesować to jest Poly-Alfa-Olefin?) ograniczmy się do stwierdzenia, że oleje syntetyczne spełniają wyższe normy jakościowe i dłużej zachowują swoje początkowe właściwości smarne. Lepiej także zachowują się podczas eksploatacji w temperaturach bardzo niskich i bardzo wysokich.

    Ubytki oleju należy uzupełnić tym samym olejem. Mit

    Oleje silnikowe są mieszalne, więc poziom można uzupełnić dowolnym innym olejem. Warto jednak zwrócić uwagę, by parametry jakościowo-lepkościowe były zachowane. Oczywiście jeśli mamy możliwość uzupełnienia ubytki takim olejem, jaki jest w silniku, to warto tak postąpić.

    Nie można przechodzić z oleju mineralnego na syntetyczny. Fakt, chociaż nie do końca.

    Generalnie w starych silnikach z dużymi przebiegami lepiej nie eksperymentować i zostać przy tym typie oleju, który jest stosowany. Wymiana oleju mineralnego na syntetyczny (np. Castrol Edge 5W-30) w mocno wyeksploatowanym silniku może, ale nie musi skutkować wypłukaniem nagarów i rozszczelnieniem silnika oraz zatkaniem kanalików smarnych. Jeśli jednak komuś zależy na zmianie, może spróbować zastosować przejściowo olej półsyntetyczny lub specjalne preparaty do płukania silnika. Wszystko zależy od stanu konkretnej jednostki napędowej, a więc każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie, nie da się podać jednej uniwersalnej metody postępowania.

    Stary silnik powinien być eksploatowany na oleju mineralnym. Mit

    Nigdzie nie jest powiedziane, że w silniku o dużym przebiegu trzeba używać oleju mineralnego. Jeśli od początku stosowano olej systetyczny, a ubytki nie są zbyt duże, nie należy zmieniać typu oleju.

    Silnik zużywający litr oleju na 1000 km kwalifikuje się do remontu. Fakt, ale nie do końca

    Jeśli sięgniemy po instrukcję obsługi nowego samochodu, to znajdziemy w niej zapis, że silnik może zużywać do 1 l oleju na 1000 km! Szokujące? Owszem. To przecież oznacza, że na dystansie 10 tys. km, czyli od wymiany do wymiany silnik spali 10 litrów oleju, a pojemność układu olejowego w zależności od modelu samochodu waha się w granicach 3-5 litrów. A więc po co wtedy wymieniać olej?

    W rzeczywistości silnik, który spala takie ilości oleju kwalifikuje się do remontu. Wbrew temu, co twierdzą producenci.

    Niektóre sprawne silniki zużywają olej. Fakt

    Dotyczy to w szczególności silników z doładowaniem oraz wolnossących, ale wysilonych. Nie bez znaczenia jest również styl jazdy kierowcy - częste korzystanie z wysokich obrotów i pełnej mocy skutkuje zwiększonym zużyciem oleju.

    W praktyce jeśli od wymiany do wymiany (10-15 tys. km) nie wlewamy więcej niż 1 l oleju, nie ma się czym martwić.

    Eksploatacja z minimalnym dopuszczonym poziomem oleju jest szkodliwa dla silnika. Fakt

    Między minimum a maksimum na bagnecie mieści się między 0,5 do 1 l oleju, zwykle to jest około 20 proc. pojemności układu olejowego. Taki ubytek może odbić się na jakości smarowania, dlatego lepiej nie dopuszczać do spadku poziomu poniżej połowy dopuszczalnych "widełek".

    Warto wiedzieć, że nie należy również przesadzać w drugą stronę. Zbyt wysoki poziom oleju może skutkować zbyt wysokim ciśnieniem w układzie, a tego mogą nie wytrzymać uszczelnienia. To proszenie się o kłopoty...

    Olej w samochodzie, który stoi nie wymaga wymiany. Mit

    Olej w silniku, który używany jest sporadycznie należy wymieniać przy mniejszym przebiegu niż zwykle. Kontakt z powietrzem powoduje bowiem, że olej również się zużywa, dodatkowo eksploatacja na krótkich odcinkach, gdy silnik jest niedogrzany jest dla oleju wyższym wyzwaniem. Dlatego przyjmuje się, że olej trzeba wymienić przynajmniej raz w roku, nawet jeśli przebieg wynosi 5 tys. km albo mniej. Kluczem wtedy staje się bowiem czas nie przebieg.

    Z tego samego powodu delikatna, ostrożna jazda nie ma znaczenia dla żywotności oleju.

    Olej wpływa na poziom zużycia paliwa. Fakt

    Oleje mineralne stawiają jednostce napędowej nieco większy opór, więc zużycie paliwa może być wyższe. Są to jednak tak niewielkie wartości, że aż trudno mierzalne.

    Ten sam olej można wlewać do silników benzynowych i diesla. Fakt

    Oleje generalnie można stosować w obu typach silników. Warto jedynie sprawdzić czy producent nie wymaga stosowania szczególnego typu oleju, np. ze względu na filtr DPF (np. Castrol EDGE Professional LongLife III 5W-30).

    To czy, dany olej nadaje się do silnika benzynowego lub diesla sprawdzimy również na etykiecie.

    Istnieją oleje przeznaczone do konkretnych silników. Fakt

    Np. Castrol od lat współpracuje z czołowymi producentami samochodów, co pozwala na opracowanie olejów dopasowanych do potrzeb konkretnych jednostek napędowych. Produkty Castrol Professional jako jedyne środki smarne są zatwierdzone i rekomendowane aż przez Volkswagena, Audi, Seata, Skodę, BMW, Mini, Jaguara, Land Rovera i Forda.
    21 marca 2013, 20:56 przez xDEMON93x (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (7)