Bawi się ktoś w oklejanie karoserii? Żeby folią kolor zmienić. Chciałbym się zapytać jak to w praktyce wygląda, czy po deszczu nie dostanie się woda w szparki i nie zacznie folia odchodzić (szczególnie na krawędziach). Lepiej wydać kasę na folię i samemu okleić (bo to przecież nie takie trudne), czy na lakier i lakiernika? Oczywiście chcę iść na jakość, a nie kupować jakiejś Chińskiej folii, tylko z 3M itp. Jak się to trzyma na twardym i gładkim plastiku?
Komentarze