Może jest to silnik 1,6 który ma tylko 102 konie, jest to sedna i e36 które dziś jest postrzegane jako nic ciekawego ale ja jestem straszne nią zajarany. Dbam, czyszczę, nie jeżdżę zimą i jak jest mokro. Chciałbym żeby każdy fan motoryzacji przeżył coś takiego co ja przeżywam z moim BMW. Dbajmy i jeździjmy z przyjemnością naszymi perełkami!
Komentarze