Czerwony mój, rano zastałem auto sąsiada zaparkowane na moim zderzaku, robił zatoczkę i się za mocno przytulił, obyło się bez zadrapań.
Apel, jeśli widzisz, że się zmieścisz na przysłowiowe "żyletki" - odpuść sobie, zaparkuj dalej i przejdź te 20 kroków więcej.
Komentarze