Profil użytkownika
staryjaponiec
Turbowymiatacz
Zamieszcza materiały od: | 1 grudnia 2012 - 0:29 |
Ostatnio: | 2 maja 2018 - 20:12 |
O sobie: |
http://staryjaponiec.blogspot.com |
- Materiałów na głównej: 1285 z 1361 (76 usunietych przez adm.)
- Punktów za materiały: 50108
- Komentarzy: 412
- Punktów za komentarze: 585
@sosnasss: To nie ból dupy. Miej na uwadze fakt, że niektórym ludziom bardzo ciężko stworzyć tego typu dystans do ciągłej ironii, żarcików, nagonek itd., w przypadku gdy mocno propagują zainteresowanie jakąś marką. Wtedy, gdy wychodzi kolejna głupia nagonka, wszystko co robisz, jest obracane przeciwko tobie, albo może inaczej mówiąc - niweczy twoją pracę. To wkurza.
Idealny.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 lipca 2015 o 11:10
Nudne i żałosne są już te wszelkie nagonki na Hondę, co tu więcej można pisać, nieważne czy to pod płaszczykiem humoru czy w efekcie choroby psychicznej. Od dawna sporo osobników chce się dowartościowywać kosztem tej marki. Takie filmy tylko im to ułatwiają. Tak jak w latach 90 nawiedzone bydło to rozpoczęło, tak dzisiaj ich dzieciaki to kontynuują. Szkoda słów. Tracę wiarę w ludzi, pozostawią po sobie tylko gówno i smród kompleksów.
Rewelacja!
Czuję, że przydałaby mu się maska spawalnicza, albo... jakaś osłona termiczna ;)
@Kaczogrod758: A widziałeś kiedyś aby jakiś fanatyk amerykańskich samochodów mierzył się z równym sobie lub lepszym? Ja nie przypominam sobie. Oni zawsze szukają jak nie golfów, to szczególnie civiców itd. Oby mniejsze, oby słabsze itd. I tak od kilkudziesięciu lat, przy okazji robią się na wielkich twardzieli. Z całym szacunkiem, warto mieć w życiu zdrową ambicję, a nie jakieś tchórzliwe zagrywki. Czemu nie porównać z V8 BMW, Lexusa czy Maserati? Bo co, wyjdzie mniejszy "badass" czy może całkowity brak?
Dla mnie osobiście każda generacja po pierwszej, to krok wstecz jeśli chodzi o design. Pierwszy Leon był świetny, ten front prezentuje się bardzo agresywnie i ciekawie. Trochę przypomina Prelude z pierwszej połowy lat 90.
IMHO brzydki ten samochód jak nieszczęście. Tzn. ten model konkretnie, wersja przed liftem... chociaż po lifcie niewiele lepiej.
@C0rvette: Nie do końca jest tak, jak piszesz. W latach 90, do mniej więcej połowy poprzedniego dziesięciolecia, Toyota nadal miała całkiem sporo tego typu samochodów, prosty design, RWD, AWD, pod maską 6-cylindrów turbo i twin turbo lub wolnossące V8, max 280 KM. Mimo wszystko, to trochę mało znane samochody, ponieważ dostępne były tylko w Japonii (chyba, że poszczególne przypadki, jako Lexus). Nie bardzo wiem co czego przyrównać te sedany w Europie poza klasą premium, no może jakieś Fordy Sierra czy Ople Omegi, lub też doładowane Peugeoty i VW z napędem na cztery koła. Im bardziej ludzie tęsknią za takimi samochodami Toyoty, tym bardziej te nieznane modele są eksponowane.
@Walder: Wygrałeś tym komentarzem :D Swoją drogą, ciekawe czy taką naklejkę już zrobili.
@Lowca_nietoperzy: Chrysler Conquest.
@RX_Love: Taa, mnie zawsze zastanawia po lekturze niektórych for dyskusyjnych, co sprawia, że właściciele fiatów najeżdżają na silniki hondy i nazywają je "kosiarkami", podczas gdy sami ekscytują się np. 1.2 lub 1.4 w swoich "kropkach", a jak chcą się porównywać to zdarza się im brać jakieś V6 z alfa romeo czy V8 z maserati aby tylko jakimkolwiek sposobem wyszło, że honda gorsza...
Pokolenie debili.
@CamaroFanBoy: Zgadzam się :)
@staryjaponiec: Impreza P1 coupe, w Europie, jak wiadomo z kierownicą po prawej stronie (Wielka Brytania), cholernie trudno dostępna.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2015 o 13:54
@Norbi1995: Ja bardzo żałuję, że Subaru nie udostępniło Imprezy coupe w Europie. W Japonii, to wiadomo co mieli, coupe 1.5, coupe 1.6, coupe WRX, coupe WRX STi (+Type-R), 22B STi, dla Wielkiej Brytanii dodatkowo P1.Ale u nas przydałaby się chociaż taka wersja jaką dostali amerykanie, czyli coupe 2.5 RS, wolnossące 2.5L i AWD. Jak na moje warunki, idealny samochód na co dzień. Sedan (2.0 115-125KM) nie jest zły, również bym przygarnął, ale jednak coupe kręci mnie bardziej. Niestety pozostaje polowanie za wielką wodą.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2015 o 13:50
Dobra rejestracja.
@serekczek55: Prawdopodobnie musieliby stworzyć od podstaw wiele elementów, aby nie było problemów z jakimiś homologacjami, normami itp. Pewnie sporo kasy musiałoby na to pójść. Nawet jeśli chcieliby zrobić tak, jak w przypadku Skyline Z-Tune, gdzie NISMO odkupiło używane, wyselekcjonowane R34, to jednak w 2003 r., NISMO budowało Z-Tune na bazie świeżych, niemal idealnych R34, natomiast dziś, minęło już chyba za dużo czasu od zakończenia produkcji, aby można było zapodać taki motyw. A szkoda, bo potencjał nadal jest spory.
Elegancka. Nie miałbym nic przeciwko, jakby S15 nadal była w sprzedaży. A tu przy okazji inna S15, w swoim żywiole: https://www.youtube.com/watch?v=VSla8Me_yps
Dźwięk silnika - rewelacja. Jak zawsze, w przypadku Civica z B-serią po modach.
Ja zawsze wymawiam ta nazwę jak tarzan. Koooooeoeoeoeoeoeoeoenigsegg.
Ja od kilkunastu lat, podczas których trafiałem w różne miejsca w poszukiwaniu materiałów oraz informacji, doświadczam takich porównań i przyznam, że oni w tych swoich mustangach, chargerach itp. od kilkudziesięciu lat polują, ale głównie na stare Hondy Civic, a później obsmarowują je na wszystkich forach internetowych, bo są przekonani, że to takie męskie rozwalić podczas jazdy na wprost, mniejszy, tańszy i wolniejszy samochód, robią z siebie badassów, a tak naprawdę niestety brak im jaj. Nie rozumiem tego kompletnie, jak świat mógł takie coś podchwycić, bo przecież moda na mierzenie się z jakimiś starymi civicami, wykorzystując nowsze, większe, droższe, szybsze samochody, przyszła już do polski. Ciekawe jakby tak zaczęli się mierzyć i wyśmiewać z jakichś maserati, mercedesów, volvo itd. (bo zawsze znajdzie się wolniejszy i słabszy samochód), ciekawe jakby społeczność motoryzacyjna na to zareagowała. A tym czasem, znaleźli sobie chłopca do bicia i na tym od zawsze budują swoją "reputację". Oni kompletnie negują okoliczność, gdzie potencjalnie słabszy ("obcy") może mieć jaja aby mierzyć się (lub chociaż próbować) z silniejszym, za to zalewają świat perspektywą tchórzliwej rywalizacji ze słabszymi, głównie wykorzystując do tego prosty odcinek drogi i but w podłodze. A taka ciekawostka - czego ludzie używają w USA do męskiej jazdy np. podczas zawodów autocross (Sports Car Club of America) gdzie liczy się całokształt umiejętności oraz perfekcyjne wykorzystanie atutów samochodu? Otóż jeździ tam więcej... Mazd MX-5, niż przykładowo Fordów Mustangów, ale oczywiście większość właścicieli tego drugiego powie ci, że mx-5 to "babski samochód", bo to nie to, co przesunąć dźwignię automatycznej skrzyni w pozycję "D", wcisnąć but do oporu i jechać na wprost... połykając małe hondy... Takich paradoksów u nich jest o wiele więcej. Więc niech sobie polują dalej, niech wyśmiewają 4-cylindrowe silniki, słabszych rywali, zarażają tym tchórzostwem innych i tak dalej, bo choć jest to irytujące i bezsensowne, to kiedyś wszystko to w nich uderzy. Chyba, że ludzie totalnie dadzą się zwariować, ale wtedy nie wiem co będzie, porównania mustangów z... kosiarkami ogrodowymi albo wrotkami? Zobaczymy.
1) po wyprzedzeni ciężarówki, koleś się wystraszył tego z prawej, ponieważ go nie widział, a tamten był w trakcie wykonywana manewru, więc dał po heblach i "niefortunnie" wpadł pod większego, 2) wyprzedzał wszystkich swoim "priestirzem", trafił na ciężarówkę, która jechała swoim tempem, typ się zagotował, że nie da się mu wyprzedzić, trąbił, migał, a jak już mu się udało, to standardowa procedura dresiarza prostaka "to teraz po heblach abyś sobie zapamiętał biedaku że mam bmw"...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2015 o 19:39
@RX_Love: To rzuć okiem na Saab albo Volvo. Te marki mają najbardziej neutralne oblicze, są tam modele dużo ciekawsze od niejednego BMW i nie mają takiej zszarganej opinii.
Dobrze idzie. Fajny POV.