Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 7 takich materiałów
    Infiniti Q50 Eau Rouge – Samochód osobowy klasy średniej produkowany przez japoński koncern Nissan pod marką Infiniti od maja 2013 roku. Samochód został po raz pierwszy zaprezentowany podczas targów motoryzacyjnych w Detroit na początku 2013 roku jako następca modelu G i pierwszy model kultywujący nowe zasady nazewnictwa modeli marki na literę Q. Samochód jako pierwszy na świecie został seryjnie wyposażony w system adaptacyjnego kierowania pojazdem. Podczas targów motoryzacyjnych w Detroit zaprezentowano koncept pod nazwą Q50 Eau Rouge, który jest sportową odmianą cywilnej wersji samochodu. Koncept wyposażony został w turbodoładowany silnik V6 o pojemności  3,6 l, który generuje moc maksymalną 568 KM oraz moment obrotowy 600 Nm. Auto wyróżnia się aerodynamicznym pakietem ospojlerowania wykonanym z karbonu, a także dachem i obudowami lusterek zewnętrznych. Samochód osiąga prędkość maksymalną 289 km/h i przyspiesza 0-60 mph w mniej niż 4 sekundy.
    Samochód osobowy klasy średniej produkowany przez japoński koncern Nissan pod marką Infiniti od maja 2013 roku. Samochód został po raz pierwszy zaprezentowany podczas targów motoryzacyjnych w Detroit na początku 2013 roku jako następca modelu G i pierwszy model kultywujący nowe zasady nazewnictwa modeli marki na literę Q. Samochód jako pierwszy na świecie został seryjnie wyposażony w system adaptacyjnego kierowania pojazdem. Podczas targów motoryzacyjnych w Detroit zaprezentowano koncept pod nazwą Q50 Eau Rouge, który jest sportową odmianą cywilnej wersji samochodu. Koncept wyposażony został w turbodoładowany silnik V6 o pojemności 3,6 l, który generuje moc maksymalną 568 KM oraz moment obrotowy 600 Nm. Auto wyróżnia się aerodynamicznym pakietem ospojlerowania wykonanym z karbonu, a także dachem i obudowami lusterek zewnętrznych. Samochód osiąga prędkość maksymalną 289 km/h i przyspiesza 0-60 mph w mniej niż 4 sekundy.
    11 września 2022, 21:26 przez AwokadoOo (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Sobotnie kwalifikacje przed wyścigiem. Najdłuższa prosta na torze Spa zaraz za zakrętem Eau Rouge i przed Les Combes , prędkości rzędu 310-320km/h, Ta fala uderzeniowa dzwięku, ten klimat... Magia...(sorrki za język znajomka ale było podniecenie).
    25 września 2014, 0:15 przez Jachyr (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (2)
    Źródło:

    Własne

    Infiniti Q50 Eau Rouge. Znamy źródło jego mocy. – Będzie to silnik ze świetnie znanego mnie i wam Nissana GTR R35 czyli 3,8 V6 z twoma turbinami w układzie Twin.
~~
Infiniti pokazało w Genewie model Q50 Eau Rouge, który chowa pod maską… silnik z GT-Ra. Jest to konkretnie 3,8 l motor V6 z podwójnym turbodoładowaniem. Luksusowy sedan generuje 568 KM i 600 Nm maksymalnego momentu obrotowego, a to oznacza, że auto przyspiesza do setki w mniej niż 4 sekundy i osiąga prędkość maksymalną około 300 km/h.

Nie wiadomo czy Infiniti Q50 Eau Rouge wejdzie do seryjnej produkcji, ale producent pozostawia otwarte drzwi. Ponoć Japończykom zależy na podkreśleniu determinacji, angażując się w bardzo szybkie samochody segmentu premium.
    Będzie to silnik ze świetnie znanego mnie i wam Nissana GTR R35 czyli 3,8 V6 z twoma turbinami w układzie Twin.
    ~~
    Infiniti pokazało w Genewie model Q50 Eau Rouge, który chowa pod maską… silnik z GT-Ra. Jest to konkretnie 3,8 l motor V6 z podwójnym turbodoładowaniem. Luksusowy sedan generuje 568 KM i 600 Nm maksymalnego momentu obrotowego, a to oznacza, że auto przyspiesza do setki w mniej niż 4 sekundy i osiąga prędkość maksymalną około 300 km/h.

    Nie wiadomo czy Infiniti Q50 Eau Rouge wejdzie do seryjnej produkcji, ale producent pozostawia otwarte drzwi. Ponoć Japończykom zależy na podkreśleniu determinacji, angażując się w bardzo szybkie samochody segmentu premium.
    4 marca 2014, 23:03 przez Cappy (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Mówią że jest lepszy od M3 nie sądze. Wygląda gorzej, brzmi gorzej a co wy na to?
    20 lutego 2014, 15:37 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj (5)
    Infiniti Q50 Eau Rouge Concept – Nowy prototyp od Infiniti, "oparty na technologii wykorzystywanej w F1", nic więcej o nim jeszcze nie wiadomo.
    Nowy prototyp od Infiniti, "oparty na technologii wykorzystywanej w F1", nic więcej o nim jeszcze nie wiadomo.
    13 stycznia 2014, 11:02 przez narowerzesamochodem (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Źródło:

    speedhunters.com

    Historia jakich wiele, najpierw bez sukcesów startować w F1, po czym w innych seriach wyścigowych być asem. Jednym z nich był Stefan Bellof. Niemiec urodził się 20 listopada 1957 w Gießen. Stefan Bellof zaczął jeździć w zawodach kartingowych w wieku 16 lat. W 1980 wygrał niemieckie mistrzostwa. W następnym sezonie wygrał w Formule Ford. Talent Niemca został dostrzeżony, jako że jeszcze tego roku ścigał się w niemieckiej Formule 3 i Formule V. W 1982 dał mu szansę niemiecki Team Maurer-BMW z Formuły 2. Bellof wygrał dwa wyścigi (Silverstone, Hockenheim) i skończył mistrzostwa na czwartej pozycji. Zespół fabryczny Porsche zaoferował Bellofowi miejsce na rok 1983. Niemiec szybko zdeklasował swoich bardziej doświadczonych kolegów z zespołu. Największym osiągnięciem sezonu było ustanowienie rekordu północnej pętli na torze Nurburgring. Na nieco skróconym torze (z powodu prac budowlanych) Bellof osiągnął podczas treningu czas 6:11,13, co czyni go jedynym w historii człowiekiem, który przejechał okrążenie starego toru z prędkością przeciętną większą niż 200 km/h. Przed sezonem 1984 wiele zespołów Formuły 1 zwróciło uwagę na Niemca. Mimo pozytywnych testów z ekipą McLarena (któremu Porsche dostarczało silniki turbo), nie było tam dla niego wolnego miejsca. Z kolei powiązania z Porsche uniemożliwiły przejście do Brabhama i ATS-u, gdyż dostawcą silników dla nich było BMW. Ostatecznie Niemiec podpisał krótkoterminowy kontrakt z Tyrrellem, który jako jedyny nadal korzystał ze słabszych silników wolnossących. Ciśnienie i moc silników turbo mogły być podwyższane na czas kwalifikacji, więc Bellof często startował z końca stawki. W pierwszym wyścigu w Grand Prix Brazylii wyruszył z 23. pola startowego, jednak na pierwszym okrążeniu wyprzedził siedmiu konkurentów. Wkrótce wyprzedził też jadącego na 13. miejscu Ayrtona Sennę. Niestety Bellof musiał się wycofać ze względu na awarię. Po dobrym występie w Monako pojawiły się pogłoski, że Ferrari jest zainteresowane zatrudnieniem Niemca. Miejsce dla niego miało się znaleźć dopiero jednak na sezon 1986. Obok startów w Formule 1 Bellof jeździł wciąż samochodami grupy C. Razem z zespołem fabrycznym Porsche zdobył w 1984 mistrzostwa świata i Niemiec w tej klasie wyścigowej. W rzekomo przejściowym sezonie 1985 Bellof nadal jeździł dla słabego Tyrrella, jednak rozstał się z Porsche i jeździł prywatnym Porsche grupy C dla Waltera Bruna. Jednym z wyścigów aut sportowych było 1000 km Spa. Bellof starał wyprzedzić jadącego przed nim Jackiego Ickxa na słynnym zakręcie Eau Rouge (czyt. O Rusz). Wyprzedzanie na tym zakręcie jest praktycznie niemożliwe i do tego bardzo niebezpieczne. Ickx nie zorientował się, że Niemiec chce przeprowadzić aż tak brawurowy atak, co doprowadziło do kolizji. Bellof wpadł na bandę z pełną prędkością pod dużym kątem, podczas gdy Ickx zdołał częściowo wyhamować i odnióśł jedynie lekkie obrażenia. Stefan Bellof zmarł na skutek odniesionych w wypadku obrażeń prawdopodobnie jeszcze na miejscu wypadku, chociaż oficjalny komunikat mówi o szpitalu. Oprócz Bellofa za kierownicą Porsche 956 zginął inny niemiecki kierowca Manfred Winkelhock (jego syn Marcus wystąpił w kilku GP F1). Zmusiło to konstruktorów Porsche do zaprojektowania bezpieczniejszego modelu Porsche 962.
    1 września 2011, 12:36 przez Lamborghini (PW) | Do ulubionych | Skomentuj

    1