Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
  • Szukaj


     

    Znalazłem 284 takie materiały
    Autor nagrania podąża za Kią. Nagle auto zaczyna hamować i zatrzymuje się a środku drogi. Ze środka auta do autora wymachuje ręką mężczyzna i po chwili odjeżdża. Czy to było bezpieczne?

    Wg relacji autora. Przed tym co widać na nagraniu Kia jechała tylko na sygnałach świetlnych i błyskała długimi. Kierowca puścił ich ("choć nie musiałem"), a następnie kontynuował jazdę lewym pasem w znacznej odległości za nimi. W pewnym momencie nieoznakowana Kia hamuje do zera. Policjant krzyczał przez szybę "co robisz?" po czym ruszył z piskiem opon i skręcił w zjazd.

    21.02.2023 S8 - obwodnica Warszawy
    22 lutego 2023, 21:49 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    W środę (15 lutego) policjanci zespołu patrolowo - interwencyjnego z Komendy Powiatowej Policji we Wschowie zauważyli kierującego samochodem marki BMW, który wyglądem przypominał osobę poszukiwaną przez wschowską Policję. Na widok policyjnego radiowozu kierowca gwałtownie przyśpieszył. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać kierującego do kontroli drogowej. Pomimo wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, mężczyzna nie reagował i kontynuował dalszą jazdę.

    Zdesperowany 21 latek uciekał ulicami Wschowy, a następnie wyjechał poza miasto łamiąc przy tym szereg przepisów ruchu drogowego. Do pościgu sukcesywnie dołączały się kolejne patrole. W jednej z pobliskich miejscowości funkcjonariusze ruchu drogowego wykorzystali sytuację na drodze do bezpiecznego zatrzymania kierowcy. Na wysokości zaparkowanego na poboczu busa dali sygnał do zatrzymania jadącej z przeciwka ciężarówki. Tym manewrem zablokowali drogę i uniemożliwili dalszą ucieczkę kierowcy BMW. Drugi patrol zabezpieczył tył pojazdu BMW, aby uniknąć ucieczki w drugą stronę. Po chwili niesforny kierowca, by już w rękach mundurowych. Tak jak typowali policjanci, był to 21 mieszkaniec gminy Szlichtyngowa poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 11 miesięcy. Ponadto mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania, a pojazd którym się poruszał nie miał badań technicznych.
    16 lutego 2023, 21:38 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Operator miejskiego monitoringu w niedzielę (29 stycznia) po godzinie 13, na skrzyżowaniu ulic Chrobrego i Sikorskiego w Gorzowie Wielkopolskim, zauważył kierującego, który miał spore problemy z prawidłową jazda. Widząc jego manewry, dyżurny na miejsce skierował policjantów. Mężczyzna za kierownicą mazdy najpierw pomylił kierunki i wjechał na torowisko. Gdy zbliżał się do niego tramwaj próbował ratować sytuację i zaczął cofać. Ominął inny samochód, wjechał na krawężnik i pas zieleni, a następnie uderzył w niewielkie drzewo. Kiedy podbiegł do niego przechodzień, mężczyzna nie zareagował i odjechał. Kilkadziesiąt metrów dalej zauważył miejsce do zjazdu. Na ruchliwej drodze znowu zaczął cofać i ostatecznie udało mu się zaparkować. Na miejscu po chwili był już policyjny patrol, by porozmawiać z kierującym i świadkiem sytuacji.

    Za kierownicą mazdy siedział 44-latek. Nie miał prawa jazdy, a samochód nie był ubezpieczony. Mężczyzna popełnił kilka wykroczeń, między innymi nie zastosował się do zakazu ruchu w obu kierunkach, cofał na skrzyżowaniu, jechał środkiem jezdni. Mężczyzna tłumaczył, że bolały go oczy i nic nie widział. Policjanci nie mieli uwag wyłącznie do jego stanu trzeźwości. Auto zostało odholowane, bo 44-latek zatrzymał je na zakazie. Policjanci w tej sytuacji odstąpili od ukarania mandatem karnym i sprawę skierowali do sądu.

    Źródło: KMP Gorzów Wielkopolski
    31 stycznia 2023, 23:50 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Nie uniknie odpowiedzialności 56-letni kierowca pojazdu ciężarowego, którego agresywne zachowanie na drodze o mało nie doprowadziło do kolizji. Jego poczynania trafiły na skrzynkę Stop Agresji Drogowej, a policjanci z Tarnowskich Gór, po wykonanych czynnościach, skierowali przeciwko mężczyźnie wniosek o ukaranie do sądu.

    Za swoje zachowanie na drodze przed sądem stanie 56-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego. Na drodze krajowej numer 78 w Tarnowskich Górach mężczyzna kierujący zestawem pojazdów nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu na rondzie, a następnie zatrzymał się na skrzyżowaniu i z kabiny gestykulował coś w kierunku kierowcy, któremu zajechał drogę. Po chwili zjechał na zatokę autobusową, by ponownie zajechać drogę kierowcy osobówki. Całe zdarzenie nagrane wideorejestratorem trafiło do policjantów z Tarnowskich Gór, którzy po przeprowadzeniu czynności wyjaśniających zdecydowali o skierowaniu przeciwko mężczyźnie wniosku o ukaranie do sądu. Za dwukrotne stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym na jego konto przypisanych zostanie 20 punktów, a sąd może wymierzyć karę 30 tysięcy złotych grzywny.
    26 stycznia 2023, 19:37 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Wsadziliśmy całą przepustnicę z Honda CBR250 zamiast gaźnika Fiata 126p, a następnie wzięliśmy Fiacika na hamownię, żeby porównać wykresy!
    26 grudnia 2022, 11:45 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Kierujący fordem wjechał w drzwi sklepu stacji paliw w miejscowości Sękowice, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. W wyniku podjętych przez patrol policji ustaleń wynikało, że kierujący samochodem Ford Focus w pewnym momencie wjechał do środka budynku, w którym przebywała obsługa sklepu, a także klienci, po czym wyszedł wraz z pasażerem z samochodu i oddalili się w nieznanym kierunku. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Zniszczeniu uległy drzwi wejściowe, część towaru oraz maszyna do maskotek. O ogromnym szczęściu może mówić także kierowca mercedesa, który po zatrzymaniu się przy dystrybutorze nie wysiadł z auta, bowiem kierujący fordem zanim wjechał do wnętrza sklepu, uderzył w otwarte drzwi pojazdu Mercedes, wyrywając je. Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci z gubińskiego komisariatu wraz z technikiem kryminalistyki, którzy wykonali oględziny, zbierali i zabezpieczali materiał dowody, a także ustalili tożsamość kierującego, co potwierdziły zeznania świadków. Był to znany im 36-letni mieszkaniec Gubina, którego zatrzymali jeszcze tego samego dnia. Wstępne badania wykazały, iż znajdował się pod wpływem narkotyków. Od zatrzymanego pobrana została krew do dalszych badań laboratoryjnych pod kątem kierowania pod wpływem alkoholu oraz środków odurzających. 36-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Krośnie Odrzańskim, gdzie podczas przesłuchania prokurator postawił mu zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób oraz mienia w wielkich rozmiarach, a także zarzut kierowania pod wpływem amfetaminy i marihuany, oraz nie stosowanie się do sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi. Jeszcze tego samego dnia prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Sąd podjął decyzję o aresztowaniu podejrzanego na trzy miesiące. Mężczyźnie grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
    19 grudnia 2022, 22:55 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Wystarczyło kilka godzin, aby policjanci zajmujący się bezpieczeństwem w ruchu drogowym wystawili blisko 30 mandatów na odcinku autostrady A4 w rejonie Środy Śląskiej. Wszystkie trafiły do kierowców pojazdów ciężarowych, którzy mimo obowiązującego zakazu, wyprzedzali inne pojazdy. Spotkania z mundurowymi kończyły się mandatami w wysokości 1000 złotych, a na indywidualne konta kierowców trafiało aż 15 punktów karnych.

    Mundurowi w oznakowanych i nieoznakowanych radiowozach, wsparci przez operatorów drona, zatrzymywali do kontroli drogowych tych kierujących, którzy nie stosowali się do zakazu wyprzedania innych pojazdów przez samochody ciężarowe. Kilka patroli jednocześnie, współdziałając ze sobą, namierzało popełniające wykroczenia osoby, a następnie w bezpiecznych miejscach, dokonywało kontroli. Kierowcy, którzy ignorowali znak B-26, musieli liczyć się z surowymi konsekwencjami swojego zachowania.

    Kolejny raz apelujemy o ostrożność podczas poruszania się po drogach naszego województwa! Zwłaszcza na autostradzie A4, gdzie praktycznie każde zdarzenie nie tylko generuje niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia, ale też powoduje ogromne zatory drogowe. Te często potrafią mieć długość nawet kilkunastu kilometrów i mimo poświęcenia ze strony Policji i innych służb, ich rozładowanie może trwać nawet kilka godzin. Dlatego prosimy, aby dla własnego bezpieczeństwa i komfortu, stosować się do obowiązujących przepisów oraz podczas podróży myśleć nie tylko o sobie, ale też o innych użytkownikach dróg.

    Źródło: KWP Wrocław
    9 grudnia 2022, 10:48 przez Folley96 (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    58 letni mieszkaniec powiatu kraśnickiego, który nie zważając na pulsujące czerwone światło sygnalizatora i zamykające się rogatki wjechał na strzeżony przejazd kolejowy. Z uwagi na nadjeżdżający pociąg, kierowca cofając wyłamał półrogatkę, a następnie odjechał. Kraśniccy policjanci ustalili sprawcę, który przyznał się do tego skrajnie nieodpowiedzialnego czynu.

    Do zdarzenia doszło pod koniec października w godzinach popołudniowych. Na strzeżony przejazd kolejowy pomiędzy Niedrzwicą, a Wilkołazem, pomimo braku możliwości kontynuowania jazdy, wjechał kierujący Volkswagenem mężczyzna. Pomimo pulsującego już kilka sekund na czerwono sygnalizatora świetlnego informującego o nadjeżdżającym pociągu i opuszczeniu rogatek, kierowca wjechał na przejazd. Jedna z zamykanych półrogatek uderzyła w dach pojazdu. 58 letni mieszkaniec powiatu kraśnickiego utknął na przejeździe. Żeby uniknąć zderzenia z nadjeżdżającym pociągiem zaczął cofać wyłamując zamkniętą półrogatkę. Kiedy pociąg przejechał, mężczyzna odjechał przy wciąż pulsującym sygnalizatorze. Policjanci z Kraśnika ustalili sprawcę wykroczenia. Za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie kierowca odpowie przed sądem. Mężczyzna wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze grzywny w kwocie 2000 złotych zgodnie z obowiązującym taryfikatorem.

    Źródło: KPP Kraśnik
    5 grudnia 2022, 0:10 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj
    Film z ul. Żywieckiej w Bielsku-Białej, gdzie doszło do ostrej awantury między kierowcą Toyoty i Volkswagena. Znamy relację świadka, który twierdzi, że kierowca Toyoty prawdopodobnie chciał się zemścić na kierowcy Volkswagena za to, że ten jechał dość długo lewym pasem. Taksówkarz nieprawidłowo zmienił pas, wyprzedził Volkswagena na przejściu dla pieszych, a następnie zepchnął go na przeciwległy pas ruchu.
    Autor jak i inny uczestnicy ruchu czekają na światłach na zielone , a do stawki dołączyło BMW. Gdy zapala się zielone, BMW ruszając traci przyczepność i zaczyna driftować co kończy się obrotem o 180 stopni. Gdy po dłuższej chwili, kierowca BMW dogania autora, mocno przyhamowuje i niemal zatrzymuje na lewym pasie, aby wziąć rozpęd? To co dzieje się później jest niezrozumiałe. Wjeżdża w barierki i sygnalizację świetlna, a następnie odjeżdża z miejsca zdarzenia. Cudem nikt ani nic nie ucierpiało. Autor zgłosił zdarzenia na 112 a w dniu dzisiejszym (tj.25.11.2022) dosłał nagranie na Policję.

    24.11.2022 Warszawa ul. Ryżowa
    25 listopada 2022, 18:26 przez Charakterek (PW) | Do ulubionych | Skomentuj