Witajcie. Po długiej przerwie powracam z moim maleństwem. Auto w końcu przeszło pełny remont mechaniczny i w wreszcie da się tym jechać. Do tego doszło nowe koło oraz chip tuning. Zostało nawet jeszcze trochę grosza na przerejestrowanie, więc Gnieźnieńskie blachy zostały pożegnane. Pozostało ogarnąć blacharkę, okleić auto folią w celu zmiany koloru oraz kupić i założyć M-pakiet'owe zderzaki i lusterka. W dalszej przyszłości obicie wnętrza świeżą skórą, gdyż stara już nie wygląda najlepiej. Pozdrawiam wszystkich Motokillerów. Szerokości Panie i Panowie!
Komentarze